Impreza nastolatków.

Moje dziecko robi imprezę. Ostatnia impreza córki była okropna. Zgodnie z umową na całą noc wyniosłam się do ciotki. Warunki były proste: zero używek, wulgarnych zachowań, bardzo głośnej muzyki po 22 (co było ustalone z sąsiadami), ale zabawa do rana. Jeszcze wychodziłam i wszystko było ok, a następnego dnia.... MASAKRA! butelki po alkoholu, graffitti na ścianach, wszyscy goście (było ich 20) śpią na podłodze, niektórzy zarzygani, inni wpół rozebrani, pomazani jedzeniem, graffiti, córka śpi bez bluzki na biurku, więc budzę ją... a ona mnie poznała i jak zaczęła kląć na swoją koleżankę! Potem kłótnmia, skrucha, itp. Ale to było rok temu, a za 2 tyg 16 urodziny córki. Ja nie chcę jej za mocno kontrolowac, bo wydaje mi się, że zrozumiała błędy. Postanowiłam więc dyskretnie pomóc jej. I ustaliłyśmy: - impreza odbywa się w jednym pokojju (do syspozycji jedna łazienka) - może zaprosic 10 osób - owocowy poncz i koktajle z SYMBOLICZNYM POSMAKIEM alkoholu - kupiłam jej farby do twarzy, żeby mogli się mazac (jednocześnie zmywalne ze ściany:)) - załatwiłam odwóz gości o godz. góra 2.00 rano - żeby mieli się czym zając to mają załatwionych kilka instrumentów, kule dyskotekową, muzykę... Co ja mogę jeszcze? pomocy.

Up

Bedzie alkohol. Jak im nie dasz, sami wniosą. Mają 16 lat. Zakazany owoc smakuje lepiej

Zdaję sobie sprawę, ale może ich coś zajmie bardziej. Ech, chyba głupia nadzieja.

z kim się twoja córka zadaje?

Może się mylę. Z kim się zadaje? Nawet najlepsi uczniowie piją alkohol. 16 lat to nie jest mało

Dosyc miłe dzieciaki. Intersują się motorami, muzyką. Z tego co wiem znają się z kółka technicznego, podwórka, kilkoro z dyskoteki i innych przyjęc.

fajna masz nieodpowiedzialna córke. a tak swoja droga ja bym jej dała imprezy w domu,po takim czyms co zobaczylas. dziwie sie ze chcesz jej pozwolic na druga impreze w domu.niech idzie do knajpy lepiej i niech tam maluje po scianach i niech sie rozbiera ,chleje i klnie do bólu. w pysk by dostala za takie zachowanie w wieku 14 lat.

o właśnie, czy to musi być w domu?

sorry w wieku 15 lat.

miałem podobny problem i rozwiązałem go w prosty sposób, przestałem zabraniać. moim zdaniem nie powinnaś zabronić alkoholu, bo jeśli dzieciak pije tylko na imprezie pod twoją kontrolą to lepsze to niż miałaby chlać w tajemnicy. uwierz mi że nabędzie do ciebie szacunku i wyrozumiałości, bo zaczniesz traktować ją jak dorosłą osobę. oczywiście z tym alkoholem też niech nie przesadzają! kulturalnie dla humoru nikomu jeszcze nie zaszkodziło. posłuchaj mojej rady a na pewno na tym nie ucierpisz, co najwyżej zyskasz :D

hej, myslę że zrozumiała swój błąd, ale fakt byłam zaskoczona jej zachowaniem! do tamtej pory myślałam o niej inaczej średnią ma zawsze w okolicy 4.8-5.0. nikt sie na nią nie skarżył. jakie znacie sposoby na ogarnięcie dyskretnie następnej imprezy? Może powinnam sprawdzać co godz. co się dzieje...

Ciekawa rada. A propos imprezy nie w domu... To gdzie mam ją wysłac? Do parku?!

16 lat i takie imprezy? Spała na biurku bez bluzki?:o Szlaban jak nic:o

Nie sprawdzaj. Ona uzna to, że ja kontrolujesz. Będą pić. Jak tego nie chcesz, nie rób żadnej imprezy. Szkoda nerwów

Do hailie: szlaban już był odbyty. Potem skrucha i zadoścuczynienie w postaci sprzątania i doprowadzania do ładu domu.

jeśli mas mozliwość to na pole. Jeśli masz środki to do jakiegooś klubu. A jak nie, może jakiś znajomy ma "wolną chatę"

Skoro tak... Tylko trzymaj się wyznaczonych przez siebie warunków jej urodzinowej imprezy. Jeśli pozwolisz jej robić wszystko, na co ma ochotę (zwłaszcza w tym wieku), możesz później tego żałować:o Ma jeszcze czas na imprezy alkoholowe. Zresztą dopóki mieszka pod Twoim dachem, nie jest pełnoletnia i nie zarabia na siebie, to nie ma dyskusji kto wytycza granice i stawia warunki, którym ona powinna się podporządkować.

Może to nie głupi pomysł, bo w końcu trudniej niszczyć cudze (chyba)? Może pożyczyć chatę od kogoś do kogo ma respekt. Pójdę z nią porozmawiać.

Dzięki wszystkim za wsparcie :) pa!

PS. Jeśli chcesz mieć wszystko na oku (nie piszę tu o ciągłej, lecz dyskretnej kontroli) nie rób imprezy w miejscu, gdzie nie mogłabyś być z nastolatkami. Nie chodzi o to, aby z nimi siedzieć, możesz być w innym pomieszczeniu, zajęta swoimi sprawami. Sama wiesz, jak się skończyła ostatnia samowolka:o Jeśli Twoja córka ani jej znajomi tym razem nie sprawią żadnych problemów, możesz następnym razem pozwolić jej na imprezę bez nadzoru dorosłych;)

przepraszam, ze sie wtrace. mam 18 lat i imprezy w moim domu jak mialam 15 czy 16 lat wygladaly zupelnie inaczej. po pierwsze, wybralam towarzystwo ktore bedzie "swirowac" ale nie narobi szkod. alkoholu bylo tyle by mi nie rzygali po katach a jak juz sie wszyscy zakrecili to resztki schowalam za szafke. co do grafitti czy cos.. w zyciu bym nie pozwolila na taka demolke... co do balaganu.. coz, kolezanki mi pomagaly sprzatac ale trudno by impreza byla zupelnie czysta.. kto gdzie spi?? dywan, normalna sprawa, ale na pewno nie bez bluzki!! wiec to nie jest juz normalne... tak wiec... ja nie wiem, czy takie towarzystwo jest odpowiednie. a po drugie.. nie powinna sie tak upijac gdy organizuje impreze.. u kogos niech jej tam bedzie, ale u siebie powinna miec wsyztsko na oku. a jak klnac to tak by matka nie slyszała, bynajmniej ja zawsze tego unikam.

Podsunęłam jej pomysł, żeby wypożyczyła horror. Może zmiękną;) A propos: wiem i rozumiem wasze oburzenie, bo sama moje przyjęcia starałam się organizowac fajnie, ale ... hmmm... z klasą. Kocham córkę i wybaczyłam jej tamto "przyjęcie", jednak nie chcę, żeby to się powtórzyło. A z drugiej strony: co się dzieje na zabawach u jej znajomych?

up

up up

Szanowni Rodzice, Przygotowuje program o problemach ze sposobem, w jaki imprezują nastolatki. Proszę Państwa o pomoc i wskazówki w tym temacie. Jeśli któraś z Pań jest w stanie mi pomóc, proszę o wiadomość z numerem telefonu- oddzwonię. Będę bardzo wdzięczna. kingatek@gazeta.pl Kinga