weekend

hej mam taki problem.. chcemy sie wybrac z chłopakiem na weekend w góry mamy po 21 lat ale moi rodzice sie nie zgadzają.. fakt, jestem na ich utrzymaniu ale kurde no.. chodzi im oczywiscie o s*x a my z chłopakiem ustaliliśmy, że dopiero po ślubie.. co tu robić..

1.Jesteś już dorosła 2.Porozmawiaj z rodzicami i powiedz co postanowiliście z tym sexem. i że chcecie ze soba miło spedzic czas. A jak to nie pomoze to sie wyprować.Ile ty masz lat zeby rodzice ci rozkazywali!!

no 21 :) ale jestem na ich utrzymaniu to gdzie sie mam wyprowadzić pod most? a co do s*xu uwazam, ze to nasza sprawa i nie mam zamiaru nikomu mówic co kiedy i jak..

Porozmawiaj z nimi i powiedz ze chcesz z nim spedzic reszte zycia .I ze musisz miec kiedys ten pierwszy raz.Ale ja mysle ze jakbys nie mowiac im pojechała.To chyba z tego powodu by ci z domu nie wypieprzyli

dlaczego piszesz s*x a nie seks albo sex ? boisz sie tego słowa ? mama ci zabroniła wymawiać i pisać ?

marzenaaaa odezwij się tu na forum jak będziesz absolutnie pewna i przekonana, że pępowina została odcięta :)

ja mam spoko rodziców ale pamiętam jak mama przestrzegała, żebym im wstydu nie przyniosła jak wyjezdżałam z chłopakiem (też mieliśmy jakoś po 20-21lat) czy jakies imprezy, ogniska itp. Ja jej na to zawsze mówiłam, że żeby uprawiac sex i zrobic dziecko nie potrzebne jest łóżko i cała noc bo to można zrobic w 10min na łące. Powiedziałąm tak ze dwa razy i więcej mama tego tematu nie poruszała.

chętnie bym robiła s*x ale nie wiem na czym polega. Podobno męzczyzna musi wsadzić ś***a kobiecie w ć**e albo do b*zi doświadcze tego po ślubie

nie ale nie znam tego forum-nie wiem o co sie moderatorzy mogą czepiać, tu są tez dzieci ;)

to "chętnie bym robiła" to nie ja, tylko podszyw.. a jechałabym za ich kasę, odłożoną z kieszonkowego.. teksty typu "tylko mi wstydu nie narób", "będziesz sobie sama bawić"...

mówię Ci powiedz im, że wcale do tego taki wyjazd jest niepotrzebny bo to może zdarzyć się wszedzie. W sumie masz 21 lat to aż taki wstyd to by nie był no ale jeśli nie pracujesz to musieliby oni utrzymywac dziecko więc tego sie pewnie obawiają Pogadaj z mamą, że jesteś już dorosła i na razie nie myślisz o dziecku i wiesz jaki to obowiązek i jakie zmiany by zaszły w twoim zyciu. Pewnie studiujesz więc powiedz, że chcesz skończyć studia i nie chcesz jeszcze być mamą.

wszedzie nie wszędzie sa telefony co 2 godziny hehe oj czeka mnie poważna rozmowa chyba o wychowaniu seksualnym z mamą hehe

powiedziałam ten tekst "żeby uprawiac sex i zrobic dziecko nie potrzebne jest łóżko i cała noc bo to można zrobic w 10min na łące" to mama powiedziała to sobie idź i rób... jej sie zdaje że ja CHCE a ja nie chce i to niedociera widać.. help jakich użyć argumentów..? a może wyjechać bez pytania?

halo no...

W takich momentach widzę, że dobrze robiłam od lat, nie pytając rodziców o zgodę tylko oznajmiając im, co zamierzam. Kobieto, masz 21 lat! Nie daj się!