POTRZEBUJE POMOCY PLISSSSSSSSSSSSSSS !!!!!!!

Najlepsza dieta to dieta proteinowa:-) tzw. Dieta Dunkana...wybróbuj na pewno znajsdziesz wiele przepisów w necie... polega ona na jedzeniu w pierwszej fazie chudego mięsa oraz chudego nabiału..nie jesteś na niej głodna...na kafeterii też jest kilka postów na ten temat:-) dziewczyny w tydzień chudną na niej nawet do 5kg. Pozatym waga po niej Ci już nie wraca jak stosujesz ją dokładnie:-)Jka chcesz mogę Ci przesłac książkę Nie potrrafię schudnąć-tam jest dokładnie opisana ta dieta:-) podaj tylko swój adres mailowy... Pozdrwiam.

nie odchudzalam sie wczesniej,czasem jak po swietach zdazylo mi sie przybrac ze 2 -3 kg to sam organizm sie regulowal, moja stala waga byla ok 58 kg,czasem mialam okresy,ze wazylam ok 55 ale po jakims czasie waga znowy oscylowala w oklicach 58 kg i nie sciemniam z tym,ze w 8 miesiecy przytylam 12 kg( 2 juz mi sie udalo zrzucic czyli jest 10 kg nadprogramowych) zwolnilam sie z pracy, siedzialam w domu,tabletki, ktore powodowaly ze caly czas bylam wzdeta,obrzmiala i mialam ochote cos podjadac, tlumaczylam sobie wszystko woda w organizmie( juz je zmienilam na szczescie i stad ubylo mi 2 kg :)) ) do tego doszla kontuzja nogi na wiosne, gdzie najdluzszy spacer jaki moglam wykonac byl na dol do auta yaminn---- czytalam o diecie proteinowej,tak samo jak o kapuscianej i kopenhaskiej ale ja nie wiem, ktora bedzie dla mnie najlepsza... co do zmiany nawykow zywieniowych, nie uwazam zebym jadla bardzo tlusto i niezdrowo, jak kazdemu zdazy mi sie zjecs jakiegos fast fooda ale nie sa one podstawa mojego codziennego jadlospisu co mam robic??jaka diete wybrac??jakie cwiczenia wykonywac(nie obciazajace kostki)??

dodam,ze pije czerwona herbate( lisciasta, kupiona w sklepie zielarskim ) oraz dieta fit z l- karnityna moze ja mam jakas ukryta chorobe stad tak przytylam, i trudno mi schudnac???

YAMINN????CZY TO JEST TA DIETA PROTEINOWA?? MEMENTO KURACJI UDERZENIOWEJ W tym okresie trwającm id jednego do dziesięciu dni możecie żywić się ośmioma kategoriami produktów wymienionych poniżej. Z tych osmiu kategorii możecie dowolnie wybierać to, na co macie ochotę, beż żadnych ograniczeń i o każdej porze dnia. Wolno wam również te produkty dowolnie ze sobą łączyć. Zasada jest zatem prosta i nie podłega dyskusji: wszystko , co jest wymienione na zamieszczonej poniżej liście jest całkowicie dozwolone, a to, czego na niej nie ma , jest zakazne, zapomnijcie o tym na razie , wiedzac, że w niedalekiej przyszłości pokarmy te wróca do waszego jadłospisu. -chude mieso: cielęcina, konina, wołowina z wyjątkiem antrykotu i rozbratla z koscia, wszystko na gillu lub pieczone w piekarniku bez dodatku tłuszczu -podroby: watroba, cynadry, ozór cielęcy lub wołowy (czubek) -wszystkie ryby, tłuste, chude, o białej lub niebieskiej skórze, surowe, pieczone, wędzone lub gotowane -owoce morza (skorupiaki i mięczaki) -drób oprócz kaczki i bez skóry -chuda szynka, chude wędliny indyka, kurczaka lub wieprzowe -jaja -chude produkty nabiałowe -póltora litra wody z małą zawartością soli mineralnych -środki wspomagające : kawa, herbata, herbatki ziołowe, ocet, zioła, przyprawy, korniszony,cytryna (nie jako napój), sól i musztarda (umiarkowanie) Poza środkami wspomagającymi i ośmioma poprzednio opisanymi kategoriami, nie wolno wam jeść NIC INNEGO. Produkty, które nie są wymienione na tej liscie, są zabronione w fazie kuracji uderzeniowej. Skoncentrujcie się na tym, co jest dozwolone i zapomnijcie o reszcie. Urozmaicajcie wasz jadłospis, jedząc te produkty po kolei lub dowolnie je mieszając, i zawsze pamiętajcie, że możecie bez obaw korzystać ze wszystkich figurujących na liście składników

Żadna z diet typu kapuściana czy kopenhaska nie jest najlepsza ani dla ciebie ani dla nikogo. "co do zmiany nawykow zywieniowych, nie uwazam zebym jadla bardzo tlusto i niezdrowo, jak kazdemu zdazy mi sie zjecs jakiegos fast fooda ale nie sa one podstawa mojego codziennego jadlospisu" - nie załamuj mnie. Złe nawyki żywieniowe nie oznaczają tylko jedzenia fast foodów codziennie. Tyje się od: - dodatniego bilansu kalorycznego, - nieregularnych posiłków, - zbyt dużego spożywania węglowodanów. Tłuszcz sam w sobie natomiast nie tuczy, nie ma takiej siły. Dopiero jak połączysz go z węglowodanami, zwłaszcza na noc, wychodzi katastrofa. Nie szukaj po omacku diet z gazetek, bo może i schudniesz 7 kg w 2 tygodnie, ale po dwóch miesiącach będziesz ważyć 75 kg. Nie warto. Poczytaj trochę o odpowiednim zbilansowaniu posiłków, co jeść, kiedy i ile a waga sama zacznie spadać.

Kotka brytyjska----czyli jednym slowem, nie robic zadnych cudownych diet tylko jadac w regularnych odstepach czasu zbilansowane jedzienie? znam sie mniej wiecej na wartosciach energrtycznych produktow, czy dieta ok 1200-1500 kacl bedzie odpowiednia???

dzisiaj zjadlam tylko kromke chleba razowego plus jajko sadzone...kolo 18 zamierzam zjesc obiado-kolacje,piers z kurczaka w sosie wlasnym, kasza gryczana, pol woreczka plus surowka do tego duuuzo wody i herbatki

po 1 zostaw tabletki po 2 brzuszki takie napinajace miesnie brzucha oraz bieganie i pamietaj ze po tygodniu nie schudniesz wiec cierpliwosci po 3 polecam plastry anty :) ja tez kiedys po tabletkach przytylam i ciezko bylo schudnac bo to hormony..

brzuszki robie dosyc regularnie, do tego spacery,w miare mozliwosci przestawilam sie ze chodze na piechote,biegac nie moge ze wzgledu na kostke Martys myslisz, ze plastry pomoga???moja ginekolog powiedziala mi,ze to to samo co tabletki, tylko inna forma "wchlaniania" a co z chlebem??nie jesc wogole??

hej:)) sama przygotowuje sie do diety kapuscianej i w zwiazku z tym mam pytanko,czy konieczne sa te gotowane miesa???? mozna oprzec sie jedynie na zupie???? nie wyobrazam sobie jesc gotowanego miesa i to w dodatku bez przypraw,toz to jak zelowa, brrr... powiem szczerze,ze co jakis czas sie odchudzam, niestety moja zguba sa slodycze i co jakis czas tez tyje okolo 5 kg, teraz probuje je zrzucic.Ale jakies 2 lata temu schudlam okolo 8 kg w jakies 1,5 miesiaca stosujac taka diete: na sniadanie kromka czarnego chleba z czymkolwiek, na obiady salatki, do picia jedynie soki owocowe, przekaski-owoce.Wylaczylam cole,slodycze,jasny chleb,ziemniaki, jadlam nie pozniej niz do 16...chudlam jakies 1,5 kg na tydzien.Niestety od jakiegos czasu-byc moze rowniez przez rozpoczecie stosowania antykoncepcji moje odchudzanie juz nie idzie tak latwo...czegokolwiek nie sprobowalabym chudne b powoli i tym samym szybko sie zniechecam i nie widzac efektow siegam po slodycze ,bo ''nie moge wytrzymac'':/

33-latka moze sprobuj zrobic mieso na grilu :)) z tego co sie orientuje ma chyba taka sama wartosc odzywcza od wielu diet juz na wstepie mnie odrzuca czytajac jadlospis ja bardzo nie lubie miesa ewentualnie mielone albo piers z kurczaka

"czyli jednym slowem, nie robic zadnych cudownych diet tylko jadac w regularnych odstepach czasu zbilansowane jedzienie?" - dokładnie tak. 1. Oblicz sobie zapotrzebowanie kaloryczne - kalkulatory znajdziesz w sieci; odejmij ok. 20%. 2. Codziennie jesz o dokładnie tych samych godzinach. 3. Pierwszy posiłek - nie później niż godzina po przebudzeniu 4. Drugi, trzeci, czwarty, piąty - po upłynięciu trzech godzin od poprzedniego posiłku. 5. Ostatni posiłek - (5 lub 6) nie później, niż 3 godziny przed snem; chyba że zjesz łatwo przyswajalne białko - wtedy nie później niż godzinę przed snem. 6. Proporcje: węglowodany - białko - tłuszcze: 4:2:1 7. Posiłki komponuj z tego, co LUBISZ!!! Inaczej zbyt szybko się zniechęcisz. 8. Nie ma kompromisów - żadnego podjadania, przesuwania godzin, oszukiwania. 9. Po osiągnięciu oczekiwanej wagi wychodź z diety - nie krócej niż ona trwała - dodając 50-100 kcal co tydzień. 10. Nie rezygnuj ze stałych pór posiłków. 11. Po dwóch miesiącach będziesz odchudzona trwale, zdrowo i na zawsze:) Jeżeli chcesz ćwiczyć - polecam; ale też nie zmuszaj się, jeśli nie sprawia ci to przyjemności - taka dieta da ci z pewnością oczekiwane efekty.

I jeszcze jedno - im późniejsza pora dnia tym mniej węglowodanów a więcej białek:)

pytanie do kotki brytyjskiej: w wielu dietach jak np w kapuscianej zaleca sie jesc mieso gotowane bez przypraw.Nie wyobrazam sobie przezuwania takiego miesa.Ktos juz tu poradzil, by zrobic je na grilu, rozumiem, ze nadal nie powinno uzywac sie przypraw gdyz przewaznie oparte na soli zatrzymuja wode w organizmie???jak wiec w zdrowy sposob przyrzadzic mieso by bylo zjadliwe???i czy grill mozna zastapic pieikarnikiem?czy mieso moze byc na przyklad doprawione czosnkiem,cebula i upieczone np w folii w piekarniku?bede wdzieczna za pomoc, bo widze,ze masz pojecie o zdrowym odchudzaniu.

KOTKA BRYTYJSKA dziekuje :))z a jasno sprezcyzowane wytyczne...tego mi bylo trzeba... o wszystkim gdzies tam slyszalam wyczytalam ale nie moglam zebrac tego do kupy DZIEKUJE :):):) 2 miesiace ( zakladajac 1-1,5 kg na tydzien ) i bede nowa-stara ja hehehe znowu 58 kg!!!

Witam Mam podobne gabaryty do Ciebie Kluseczko, różnica polega na tym, że ważę 75 :) Rzuciłam palenie i tak jakoś poszło. Od dziś zaczęłam kopenhaską.

Witam Mam podobne gabaryty do Ciebie Kluseczko, różnica polega na tym, że ważę 75 :) Rzuciłam palenie i tak jakoś poszło. Od dziś zaczęłam kopenhaską.

Ja nie wiem, skąd się biorą te wszystkie mity o gotowanym mięsie. Przyrównywanie bycia na diecie do spożywania wyłącznie gotowanego mięsa, to wierutna bzdura. Można być na diecie, stosować wszystkie zasady, które wymieniłam wyżej i przyrządzać mięso: gotowane, pieczone, duszone, grillowane i smażone. I nie odmawiać sobie przypraw czy ziół. Co do soli - wystarczy jej nie dosypywać po uzyciu innych przypraw. Co złego może być w piersi z kurczaka, obsypanej przyprawą i usmażonej na łyżce oliwy? Może dodatkowe 40 kcal - przecież to nie dramat. Dramatem jest kawałek mięsa, podwójna panierka i głęboki olej. Ja jem głównie mięso czy ryby smażone saute/duszone, pieczone rzadko, gotowane prawie wcale. Odchudzając się też tak jadłam, zresztą trzymając się ściśle wytycznych dietetyka. Dieta może oznaczać smaczne i zdrowe jedzenie! Bo po co się dodatkowo katować? A kapuścianą i inne cuda lepiej sobie darować - przeżyłam kopenhaskie, norweskie, kapuściane, głodówki - walka z wiatrakami - natury nie da się oszukać, jojo będzie zawsze, do tego zmasakrowany metabolizm. No chyba, że miałabyś na tyle silnej woli, żeby do końca życia jeść 800 kcal i zupkę z kapusty... ale nie polecam;)

Witam Mam podobne gabaryty do Ciebie Kluseczko, różnica polega na tym, że ważę 75 :) Rzuciłam palenie i tak jakoś poszło. Od dziś zaczęłam kopenhaską.

paczus wiem jak sie czujesz :)) sama pale i chcialabym rzucic, moj chlopak rzucilz dnia na dzien i juz pare miesiecy nie pali i mnie namawia, ale ja sie boje jeszcze wiecej przytyc..teraz przy 70 kg wygladam strasznie i nie wyobrazam sobie zadnych dodatkowych kg na mnie ;)) a kopenhaska podobno daje szybkie efekty, moja kolezanka po ciazy przeszla cala jednak wystapil efekt jojo...wiec nie wiem czy warto sie meczyc

ja sie zastosuje do rad kotki brytyjskiej bede chudla jedzac wszystko to co lubie przestrzegajac tylko paru zasad :))

Ja już raz przeszłam kopenhaską-schudłam wtedy 6 kg. A co do efektu jojo to ma szansę wystąpić po każdej diecie jeżeli będzie się jadło bez umiaru. Kwestia papierosów naprawdę warto rzucić, nawet jeżeli się przytyje-moje zdanie.

to jakbym teraz miala rzucic palenie i przytyc dodatkowe 10 kg to bym sie chyba zupelnie juz zalamala... zrzuce najpierw 10 kg a potem pomysle o rzuceniu palenia ,juz bede miala doswiadczenie z dieta jak cos ;););)

Kluseczko - powiem ci tak: 25. lipca 2007 rzuciłam palenie, 1. sierpnia 2007 zaczęłam się odchudzać - ważyłam 82 kg, 1. listopada 2007 miałam zgubione 18 kg. Dziś rano ważyłam 62,5 kg. Polecam książkę Allena Carra "Prosta metoda jak skutecznie rzucić palenie" - e-booki są do znalezienia w sieci bez większego problemu. I cóż - powodzenia:)

taka jedna kluseczka : TO TA DIETA ja mam ją zawartą w książce... schudłam na niej jak również moja koleżanka i waga nam się jak na razie utrzymuje..

chcialabym wam oznajmic, ze schudlam 2,5 kg dzieki waszym radom :)) nie przestrzegam jakiejs restrykcyjnej diety, po prostu staram sie obnizyc kalorycznisc posilkow, ostatni posilek kolo 19-20 bardzo lekki(pozno chodze spac ) troche sie ruszam jak mam ochote oby tak dalej :) :) :) :) :) jeszcze tylko 8 kg do zrzucenia!!!!!!