Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wridena.

Czy damy rade utrzymac się oboje z 1,5 tys miesiecznie

Polecane posty

Gość wridena.

chodzi mi o woj warm-maz, nie piszcie mi tu o warszawie bo to zupełnie inna sprawa. mamy z moiom chłopakiem 1,5 tys miesiacznie (2 osoby) ile płacicie za wynajem? moja znajoma płaci 300zł za kawalerke, gdyby nam sie tam udało byłoby super ile wynoszą wasze opłaty? zmieszcze się w 400zł? i ile wydajecie na zycie miesiecznie? tu mielibysmy lepiej bo moi rodzice mieszkają na wsi i zawsze dają duzo swojskiego jedzenia, no ale tak mnie wiecej? dałoby sie wyzyc za tyle?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wridena.
tzn jakies jajka, mleko, smietana, mieso ze swini, kury, ziemniaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wridena.
tzn jakies jajka, mleko, smietana, mieso ze swini, kury, ziemniaki to byłoby darmowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wridena.
no piszcie. najgorzej z tym wynajmem, nie wiem czy udałoby sie nam znalezc cos do 400zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no Ty chyba na glowe upadlas
nie ma szans!!!! a oplaty to wiecej niz 100 zl!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bartłomiej24_kłobuck
dacie radę , tylko musicie dużo się ruchać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wridena.
a gdzie napisałam 100zł? mysle ze w 400zl za opłaty bysmy sie zmiescili a wogóle jestes z warm-maz bo jesli nie to nie biore twojego zdania pod uwage bo wiadomo ze wszedzie ejst inaczej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobre pytanie autora;) Ja mam ten sam problem, chciałabym sie usamodzielnić i mamy z narzeczonym razem 1800zł.. Z tym ze chciałabym mieszkać w okolicach Gdańska (wiem,że gdańsk główny odpada, jest za drogo). Jak myślicie dałoby rade? Do wridena: kawalerka za 300zł. to się wydaje aż niemożliwe, ale może Twoja znajoma miała niezłe szczęście ze tak tanio trafiła.. odpisujcie Pozdro;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem z podkarpackiego
wiec mysle ze ceny sa tu zblizone i powtarzam - nie ma szans w 700 zl za wynajem i oplaty raczej sie nie zmiescisz, a 800 na jedzenie, ciuchy, chemie , benzyne(jesli macie samochod), telefon, internet,kosmetyki - nie ma szans, serio

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wridena.
kawalerka az 700zł za wynajem? nie to u nas chyba jest taniej naprawde. a jedzenie 800zł to tez duzo, zwazając ze prawie wszystkie podstawowe produkty mielibysmy darmowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość -Paulla-
a my mamy niecale 3 tys, nie mieszkamy razem , a cholera juz 5 -go czekamy na wyplate. Rodzicom nie dajemy, fakt , ze palimy, ale kurde no ...nie ma szans na wspolne zamieszkanie, bo same raty, kredyty, telefony,benzyna to 1500

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja jestem z podkarpackiego
ojej napisalam ze Ty sie nie zmiescisz w 700 zl, bo pisalas ze liczyc 300 zl za wynajem plus 400 za opalty = 700. ale raczej sie nie zmiescisz w tej kwocie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wynajem plus czynsz to juz jest 600zł, woda, prad, gaz, komorki, srodki czystosci jakies 200-300. my w dwojke na jedzenie wydajemy 800zł a na oplaty 2tys, w tym paliwo, kredyt i studia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość warm-maz
my płacimy za sam wynajem 250 + ok 320 do spółdzielni + 100 zł za prąd raz na 2 miesiące, oprócz tego telefony raty i dajemy radę, jest nas troje.Te raty troszkę ciążą namk na budżecie, ale bez nich sie nie dało. Dacie radę. Nam każdy odradzał, wolę się przycinąć i mieć swój kąt i święty spokój :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wridena.
to chyba narazie nici z tego fakt 1,5 tys moze byc za mało. za poł roku bedziemy zarazbiac 2 tys razem to moze wtdey cos pomyslimy. bo mając 2tys juz nie powinno byc takiego problemu nie? kurcze ale myslalam ze moze teraz juz by sie udało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarny kotekPP
mysle ze to troche za mało, odliczając jam mówisz wynajem mieszkania (300) i opłaty (400) zostaje 800 zł na miesiąc czyli po 200 co tydzień musielibyśce zyc baaardzo oszczędnie, zresztą opłaty to prąd, gaz, woda, telefony interet... nie wiem czy zmieściłabys sie w 400 zł...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jestem w warmińsko - mazurskiego i się zastanawiam gdzie takie tanie kawalerki bo na pewno nie w większym mieście. Ja za sam pokój płacę 300 zł. i to po znajomości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wridena.
warm-maz a ile macie miesiecznie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość -Paulla-
wridena , to powiedz mi gdzie wy pracujecie, skoro w mc donaldsie na caly etat dostaje sie ok 1000zl netto ?? ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość warm-maz
ok 2300

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wridena.
czarna dalia- malutkie miasteczko, w wiekszym miescie napewno są wieksze sumy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wridena.
ja nie pracuje dostaje 400zł jako bezrobotna. mój chłopak ma 1100zł. na szczescie od przyszłego roku ide do pracy i wtedy pomyslimy o wspólnym mieszkaniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość warm-maz
to warto poczekac, zawsze łatwieszy start jak jest wiecej pieniędzy bo sporo potrzeba żeby się urządzic na początek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość --Paulla-
zawsze mozna jakos dorobic...moja siostra,ale to bylo z piec lat temu, utrzymywala dom, i 4 osoby za 1370 zl ... zatem- dla chcacego nic trudnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja chyba się poddaje! myśle,że jednak nie dam rady, w Gdańsku są takie ceny że szoook z 1000zł. sam wynajem+opłaty itd. ehhhhhhhh szkoda, że to życie takie drogie! Może trafie kiedyś na okazje co do ceny najmu, ale wątpie....:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gstrs
A jak byś sobie dorobiła?? Nie wiem poszła na promocje w weekend to zawsze coś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wridena.
chodziłam ,szukałam pracy ale nigdzie nie chca przyjmowac. znajoma załatwiła mi prace u siebie ale dopiero od lutego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhgjghjhjjh
300zł za kawalerkę? Ja w Warszawie płace 800 zł :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bym dała radę
a nawet dawaliśmy radę z mężem za mniejsza sumę sie utrzymać, czasem zdarzył się debet na koncie. Wszystko zalezy od tego zeby znaleźć tanie mieszkanie. Można spróbować z innymi mieszkać, np w mieszkaniu studenckim z jakimiś znajomymi, albo poszukać współlokatorów. My płaciliśmy 600 zł za pokój, zakupy w tesco, brałąm tam produkty na zapas na których dało się zaoszczędzić, a to co nie robiło różnicy w cenie to kupowałam w sklepie osiedlowym. Tez od rodziców dostawałam trochę jedzenia. Ale nie każdy by tak mógł, znajomi zarabiają prawie 5 tys na rękę, mieszkają z rodzicami płaca im 500 zł na jakieś rachunki i rzadko kiedy im starcza więc wszystko zależy od tego jak żyjesz i jakie masz potrzeby i z jakich potrafisz zrezygnowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×