Czuję się jak manekin.

Hej Mam problem. Seks nie sprawia mi przyjemności jestem z moim chłopakiem od jakiegoś roku,mieszkamy razem przez jakieś 7 miesięcy. Chłopak mnie podnieca kocham go,ale dla mnie seks mógłby nie istnieć. Za każdym razem dochodze do orgazmu i jest mi wtedy przyjemnie(seks oralny),ale sam stosunek jest taki obojętny. Ani przyjemny ani zły. Udaję że jest mi przyjemnie a w rzeczywistości czuję się jak manekin.

może on ma za małego.... :)

większość dziewczyn tak ma.

W niedzielę po porannej mszy zawsze, ale to zawszę czuję się lepszym człowiekiem, umocnionym wiarą boga katolikiem

hehe i po kosciele dalej to samo

hehe i czytam i dalej nie wiem co się dzieje hehe hehe hehe

poproś swojego faceta żeby cię dotykał w czasie seksu po łechtaczce np w pozycji od tyłu. Wtedy skupisz się na doznaniach zewnętrznych, które lubisz skoro lubisz seks oralny mimo że to co sie dzieje w środku jest dla ciebie obojętne.