Oceńcie mój pomysł!!!!

Mieszkanko w następujących stylo-kolorach: kuchnia nowoczesna, czerwono-czarno-biała, połyskliwe czerwone szafki, czarne kafelki salon w ciepłych kolorach - jasne panele, czekoladowe meble i sofa, waniliowe dodatki łazienka biała z turkusowymi ostrymi akcentami sypialnia we fiolecie i lila-różu ale meble proste bez romantycznych zdobień, z jasnego drewna, jaka podłoga? Każde z pomieszczeń dzieli hol, na który nie mam pomysłu. Może jasna podloga jak w salonie i pomaranczowe sciany,a do tego czekoladowe meble?

zalezy co kto lubi, moze byc fajnie

Nie podoba mi się pomysł kuchni, reszta super. Co do podłogi, to moim zdaniem do wszystkiego pasują jasne panele. W przedpokoju pomarańczowe ściany - fajny pomysł. Czerwone też, u moich rodziców takie są i wyglądają niesamowicie.

wszystko fajnie, ale osobiscie zmienilabym lazienke, bialy i turkur to chlodne barwy, wolalabym cos cieplejszego

ja w przedpokoju mam zielony, ale zielony zielonemu nie rowny, wybralam kolor :zielone wzgórza z dekorala i gdybym wiedziala ze wyjdzie taki boski to dalabym go do 1 z pokoi :) każdy kto przychodzi zachwyca się tym kolorem :)

A ja myślę, że do łazienki właśnie pasują chłodne kolory:-) Za to kuchnię zrobiłabym ciepłą. Może na żółto? Żółto-pomarańczowo?... U moich rodziców jest sporo bieli i jasnej żółci + troszeczkę niebieskiego. Też jest spoko:-)

Wszytko takie delikatne, spokojne więc kuchnie chciałabym energetyczną, moze nawet lekko rockową ;) tym bardziej ze malutka jest i bedzie z holu odgrodzona drzwiami. Widziałam superowe czerwone szafki w ikei. Zaraz poszukam w necie. Do tego oczywiscie srebrne AGD

gryczka -> oczywiscie, kazdy ma swoj gust :) osobiscie przezylam lazienke zieloną i włascie biała + niebieski i oba zestawienia nie byly mi przyjazne, teraz wybralam kremowy + czekoladowy i jestem baaaardzo zadowolona :) czasami coś nam się podoba (tak bylo w przypadku 2 poprzednich lazienek) ale majac to u siebie w domu nie do konca nam pasuje, warto sie zawsze zastanowic czy napewno chcemy konkretne pomieszczenie urzadzic w ten a nie inny sposob na wiele lat :)

to te kolory odpadają.Wiem o jakich myślisz szafkach,widziałam je w Ikei.I te czarne kafelki,będziesz się w niej czuła jak w jakimś sarkofagu.No i każdą plamke widać na takich kafelkach.

coś w tym stylu ale bez tych obrzydliwych uchwytów i dziwacznej lodówki http://www.gniazdko.com/wp-content/uploads/2008/01/czerwona-kuchnia-5.jpg

to byłby ideał :D http://pl.pl.allconstructions.com/portal/pomysly-na-wnetrza/article/461

A jednak nie do końca :( Całe blaty z nierdzewki odpadają

Jeśli kuchnia malutka, to tym bardziej postawiłabym na jasne, słoneczne, ciepłe kolory. Powiększą ją optycznie. I też będzie energetycznie:-)

nie piepsz tu niektorych nie stac zeby wziasc kredyt na mieszkanie a co dopiero znac sie na umeblowaniu, nie to forum.

bardzo fajny pomysł. Zarejestruj sobie działalnośc gospodarczą i burdelisko jak ta lala

kuchania masakryczna w codziennym użytkowaniu - jesli masz zamiar w niej gotować codziennie superowa - jesli ma byc do oglądania i pica porannej kawy przy gazetce ale oczywiście wszystko jest kwestią gustu i indywidualnego poczucia porządku :0 Mnie by wkurzały pochalapane, ze śladami palców szafki na wysoki połysk, a nie sądze by się dało tego uniknąć na codzień

Nie biorę żadnego kredytu! Na urządzenie mieszkania oszczędzamy z narzeczonym już 2 lata. Teściowe odstąpili nam piętro w swoim domu. Osobne wejście więc powinno być ok ;)

liberal girl z tymi odciskami paluchów to masz racje. Ciekawe tylko czy matowe czerwone meble tez dają taki zajebiaszczy efekt... Czyli kuchnia jeszcze pozostaje do przemyslenia...

A może by tak w kuchni odwrotnie niż w salonie tzn. czekoladowa podłoga (duże płytki) i jasne imitujące sosne szafki. Tylko czy nierdzewne AGD bedzie do tego pasowac?

tez jasna podłoga,, a w holu moze jakies ładne płytki lub marmur

podoba mi się pomysł na łazienkę - lubie kiedy jest jasna i "orzeźwiająca" - ja mam biało zieloną z jasnym drewnem - bardzo miło jest rano zastartować w takim otoczeniu :)

Właśnie ciekawi mnie jak jest z drewnem w łazience? Czy aby przypadkiem nie wilgotnieje (butwieje)? Czy nie trudno wyczyścic np ślady po mysle alo wylanym szamponie?

meble łazienkowe są specjalnie impregnowane, myje je normalnie. a jak chcę żeby było ślicznie używam pronto w sprayu W ogóle urządzanie mieszkania to super sprawa :) Życzę dużo satysfakcji

A jak długo masz takie łazienkowe mebelki? Mówimy tylko o jakiejś szafeczce czy np zabudowie umywalki gdzie wiecznie jest mnóstwo osadów i brudów?

Ja mam właśnie tylko komódkę w łazience drewnianą ale pomalowałam ją na biało farbą akrylową. Pięknie pasuje i póki co nie wilgotnieje...