Staram sie o dziecko juz 5 lat..

Wspölnie stramy sie od 5-ciu lat o dziecko..Niestety moja ciaza trwa 8 tygodni max.,a potem najgorsze .. Porobilismy razem wszystkie badania u specjalisty i wszystko jest wporzadku.Lekarze nie wiedza dlaczego?? Gdzie lezy problem?? Pomözcie

Witaj, my staramy sie od ponad roku, jestemy przed badaniami. Szaleje juz z tego powodu chociaz wiem, ze to pogarsza sprawe... Wspolczuje Ci bardzo i moge doradzic Ci tylko zebys poszla na badania do specjalistycznej kliniki

miała ten sam problem :( poroniła 2 razy w 8 tyg ale za 3 razem sie udało teraz ma synka który dzis konczy 6 m-cy

ja juz 4 razy poronilam,i lecze sie w dosc znanej klinice.. i nic...

w takim razie kompletnie nie wiem co moge Ci doradzic, ja bardzo martwie sie jak pojda nasze badania, czy wszytko jest w porzadku,nie daje mi to spokoju..tak bardzo pragne dziecka,trzymaj sie cieplo i nie trac nadziei:)

hejka! a powiedz msefani- drogie są takie badania?i zabiegi.Czuje ze mnie tez czeka tam wizyta ale nie wiem czy mnie stać na to.Ja staram sie od 4 lat.W zasadzie licze na cud...

Badania genetyczne sa potrzebne..Jednej osoby kosztuja 1.500 zl ,a musiecie zrobic je razem.Mozecie zalatwic skierowanie od lekarze rodzinnego..

no to faktycznie drogie- ajeszcze jakie i ile kosztują?Tak mniej wiecej.Jakie to są badania-i z góry dziekuje za odpowiedz i trzymam kciuki za ciebie i siebie

takie drogie? Ja robilam w novum w warszawie, ktora jest droga i zaplacilam 600zl za dwie osoby za badanie kariotypu. No chyba, ze jakies inne robilas?

lekarz cie kieruje jakie musisz robic..ja jezdzilam przez pol roku na roznego rodzaju badania..krew,mocz, hormonalne jest ich duzo..to zalezy..czy bedziesz musiala takie robic..ja tez trzymam kciuki moze nastepnym razem..

w tej cenie bylo wliczone jeszcze cos ale nie pamietam tych nazw

sorki blad..1.500 zl za dwie osoby.

dzięki- a swoją drogą to niesprawiedliwe ze drogia a mówią o spadku demograficznym.Niech sie zastanowią jak i dlaczego ludzie nie mogai niech stanieją te badania.I 2 sprawa niesprawiedliwa ze ktoś kto pragnie dziecka to go nie ma a takie malolaty wpaduwy zaliczaja i pijaczki po 5 i wiecej dzieci a my 1 nie mozemy sie doczekac!!Nieprawiedliwe to jest bardzo!!Ale cóż głowa do góry babki kochane!!!

no to musialy byc jakies bardzo obszerne te badania. ja jestem po stracie ciazy i pamietam, jak czytalam o wadach gentycznych to bylo cos takiego, ze jesli dziecko ma jeden brakujacy chromosom to dochodzi do samoistnego poronienia, a przy jednym dodatkowym nie musi i biora sie stad trisomnie roznego rodzaju. moze stad te poronienia. domyslam sie, ze nie bylo mozliwosci zbadac tych poronionych ciaz?

nie bylo mozliwosci zbadac ..ostatnim razem moja ciaza trwala 3 miesiace i plöd byl juz zywy,a mimo to poronilam..

domyslam sie, ze dostajesz leki na podtrzymanie ciazy jak juz w nia zachodzisz? progesteron albo cos innego? jeden lekarz Cie prowadzi w tej klinice czy kilku?

leki dostaje,ale mimo to jak juz jest wszystko wporzadku to jednak poronie przychodzi nagle ..a mam dwoch lekarzy..

Na pocieszenie - kolezanka doczekala sie po 11 latach staran zdrowego synka, moja babcia mojej mamy po... 20 latach ;)

do autorki moja znajoma poronila 3 razy jezdzila do Warszawy do kliniki i wszystkie badania byly ok gdy zaszla w nastepna ciaze zmienila lekarza i od poczatku do konca ciazy brala 2 razy dziennie zastrzyki na rozrzedzenie krwi bo robily jej sie zakrzepy i przez to bylo caly czas poronienie . nogi miala posiniaczone od tych zastrzykow niesamowicie ale donosila ciaze ma teraz 1.5 rocznego synka

to naprawde dziwne. wiem, ze w 12 tygodniu mozna juz robic biopsje kosmowki - to takie badania prenatalne, z tym, ze jest wlasnie 1% zagrozenia, ze sie poroni. ja mialam takie badania w ciazy poprzedniej, bo usg wyszlo znacznie poza normami. te badania wykazaly wady genetyczne. ale rozumiem, ze nawet jesli bys doszla do 12tc to nie bedziesz chciala narazac dziecka. jesli ta klinika prowadzi Cie przez 5 lat to by ja zmienila chyba. moja kuzynka leczyla sie kilka lat u jednego lekarza i bez skutkow, a po zmianie zaszla w ciaze w przeciagu roku. tylko, jesli u Ciebie wszystko ok, to trudno leczyc. moze to psychika? zycze Ci, zebys sie doczekala niedlugo malenstwa!!!

JA nie bede czekala 20 lat zaadoptuje..

na krzepliwosc krwi mialam badania..jest wszystko oki.

nie chcialam pytac o adopcje. ale mysle, ze to bardzo dobry pomysl. czasem tez bywa, ze jesli sie psychicznie nastwisz, to moze to wiele pomoc w ewnetulanej ciazy. tez rozwazam adopcje...

moja kuzynka po 7 latach staran jest w ciazy 4-5 miesiac. wierze ze i tobie sie uda

msefani, znam ten problem :( u nas też wszystko ok, przebadani jestesmy wzdłuż i wszerz. a mimo to się nie udaje :(

Pewnie prolaktynę już sobie badałaś.... Najlepiej będzie jak się wyluzujecie i pojedziecie gdzieś odpocząć nie myśląc o dziecku. Może podświadomie Twój organizm się blokuje. Trochę słońca, wolnego czasu i świeżego powietrza dobrze Wasm zrobi. Życzę szczęścia.