Antilactin czy ktoras uzywala??

jakie daje efekty??ile musialyscie brac zeby mleko zaniklo

hej ewella:) chyba pisalyśmy ostatnio na innym topiku... co do Antilactinu to działa świetnie, ja juz skonczyłam laktacje, brałam go około 2 tygodni ale zwiększyłam sobie sama dawkę w drugim tygodniu z 3 tabletek na 4....troche mleka sciagałam i to wszystko, obeszło sie bez zadnych zastojów czy zapalenia piersi... polecam z czystym umieniem:)

dziekuje ci bo ja juz zgupialam . karmie mala w dzien 2 razy butla a teraz chce juz przejsc calkowicie. tylko martwia nie piersi bo sie co chwile twarde robia. odciagne i znow twarde tak samo jak zrobie wezme goracy prysznic:( na chwile ztwradnienie ustaje ale po jakims czasie znow sa twarde:(

jak bede tak co troche odciagac to nigdy laktacja sie nie skonczy:(

przeczekaj to twardnienie, ja sie pomęczyłąm 2 dni i przeszło...rób okłady z zimnych lisci kapusty to powinno pomóc ci złagodzic to uczucie przepełnionych piersi...i odciagaj jak najmniej pokarmu:)

a ile trzymac ta kapuste na piersiach??:)

około 20 minut...wczesnie woż liscie na chwilę do zamrazalnika,po wyjęciu stłucz je lekko tłuczkiem tak zeby pusciły sok i przyłż na piersi...tylko ostrzegam ze zapach jest obrzydliwyyyy...

ok dziekuje bardzo:)

wlasnie byla polozna i kazala mi odciagnac mleko do konca naoliwic piersi oliwka i spirytusem i zabandazowac mocno. i tak przez 4 dni. Co o tym myslicie??czy to dobry sposob na zanik pokarmu??

Ewela, to stary sposób, ja bym odradzała, ciasno bandażując nie pohamujesz produkcji a tylko możesz uszkodzić sobie kanaliki albo doprowadzić do zastoju i zapalenia. Poza tym jak ściągasz to pobudzasz produkcję, bez sensu. Ja bym radziła ściągać tylko tyle żeby nie czuć bólu i lekko ulżyć piersiom, no i ten antilactin.

ja juz niewiem:(

mam tak twarda piers ze samo leko wyplywa co robic?:(

mleko

ja bralam te tabletki a mialam duzo pokarmu i mi pomogly nie mialam zadnych zastojow ani nic laktacja sie zatrzymala:)

jak mleko samo wypływa to ciągnij trochę tak żeby nie była pierś twarda ale nie ściągaj wszystkiego bo znów się naprodukuje a ten pomysł z bandażowaniem odradzam, mleko produkuje się przez działanie hormonów a nie przez brak ucisku, możesz sobie tylko zaszkodzić

patrzecie a doradzila mi to polozna:/ hmmm