Dlaczego aborcja w Polsce jest zakazana?

"Dyskusja nie dotyczy chyb moralnych poglądów a kretyńskiej ustawy antyaborcyjnej. Mam nadzieje że dozyję czasów gdy kosciół stanie sie mało ważną instytucją w naszym kraju" Ja też.

w klasie? :D Nie rozśmieszaj mnie człowieku:D

ci co uwazaja ze plod jest czlowiekiem nie zrobia aborcji, to jest kwestia sumienia i moralnosci. nie narzucajcie innym wlasnych pogladow, nie karzcie innym zyc wg waszych zasad. i nie porownujcie aborcji do morderstwa czlowieka. tak jak juz napisala, kilkutygodniowy plod to nie czlowiek!!! osobiscie nie wiem, czy bylabym w stanie dokonac aborcji, pewnie nie, ale nie bronie tego innym. to jest ich zycie i ich sprawa. dajcie innym przezyc zycie jak chca!!! a aborcja bedzie lezala na ich sumieniu a nie waszym

pupa1977 jak ja Cie kocham że to rozumiesz :P Temat brzmi: po co zakazywać coś co jest powszechne i mimo zakazu ma miejsce? aspekty moralne w tym topicu na bok

do aipa - napisałaś coś takiego: dajcie innym przezyc zycie jak chca!!! no własnie! matki, dajcie swoim dzieciom przeżyć życie jak chcą! nie usuwajcie ich z tego świata

ludzie pomyslcie troche zanim cos napiszecie. jaka jest roznica w "zabiciu" plodu a zabiciu doroslego czlowieka? ano taka, ze plod nie ma wyksztalconego ukladu nerwowego, serca ani mozgu. jest to plod. zaraz pozaplodnieniu taki plod nie mysli, nie czuje. jest plodem! i ponawiam swoje pytanie. jezeli kosciol uwaza ze czlowiek istnieje od chwili poczecia to dlaczego martwym plodom nie sa organizowane pogrzeby, nie sa chowane na cmentarzu tylko sa spalane w piecach? czlowiekowi szacunek sie nalezy. kazdemu!

"no własnie! matki, dajcie swoim dzieciom przeżyć życie jak chcą! nie usuwajcie ich z tego świata" No właśnie - jakie dziecko chciałoby byc niechciane?

POLSKIE PODZIEMIE ABORCYJNE,MA SIE ZA TO WSPANIALE!

czy to znaczy, ze nie zyje??? Ponadto większość nie zawsze ma rację - bo jakby tak było to powinnismy jeść gówna , bo przecież miliardy much nie mogą się mylić - to takie wtrącenie na temat tzw. racji większości. Jestem niewierząca (przynajmniej nie praktykująca) i jestem przeciw aborcji. A zakaz jest po to by własnie bezmózgowia, nie zabijały. To nie jest sprawa tylko wiary, ale właśnie wartości etycznych. Ale niestety to za mało, musi być prawo. Tak samo mozna by zapytać, dlaczego zabójstwo jest zakazane i surowo karane. Przecież wierzący nie zabije, bo mu wiara zabrania? Zakaz aborcji TAK, środki antykoncepcyjne TAK, I jeszcze porównanie do 3 świata - chciałabym żyć nawet jesli nazywałoby się to 5 świat i jednoczeście np. San Marino, czy Lichtestain. Rozwój cywilizacji, nie ma nic wspólnego z moralnościa. Rzym w starożytności był państwem, które wyprzedziło o kilka epok pozostałe, ele w momencie rozkwitu, było wrecz amoralne...co w rezulacie doprowadziło do upadku... - to taki komentarz do wiekszości postów

matki które usuwają swoje płody nawet o tym nie pomyślą. A potem, gdy dojrzeją umysłowo, będzie płacz i zgrzytanie zębów

że jestem w ciąży i nie chce tego dziecka to co mam zrobić?

pupa1977 Idź do domu dziecka i zapytaj się czy wolały by się nie narodzić. :o

A zakaz jest po to by własnie bezmózgowia, nie zabijały. ale właśnie mimo tego zakazu zabijają na tym polega hipokryzja ustawy antyaborcyjnej:P

wchodzisz na stronke womenonweb i zamawiasz aborcje w pigułce za 75 euro i robisz sobie w domu

EwelinaEwa A zakaz jest po to by własnie bezmózgowia, nie zabijały. ale właśnie mimo tego zakazu zabijają na tym polega hipokryzja ustawy antyaborcyjne} No popatrz a złodzieje też kradną.. kierowcy parkują w miejscach niedozwolonych.. w ogóle całe nasze prawo to hipokryzja, posługując się tą logiką.

że wreszcie wiara chrześciańska stanie się wiarą większości społeczeństwa, ale wiara prawdziwą, nie udawaną. Największy problem z wiarą jest taki, że z jednej strony wierzyć mogą ludzie naprawdę myślący, bo dochodzą do wniosku, że świat jest zbyt skomplikowany, by ...przestać wierzyć w absolut , albo ludzie którym wiara zastepuje myślenie. A właśnie z postępem cywilizacyjnym tworzy się coraz większa grupa wyedukowanych durni. Którzy są na tyle wyedukowani by móc zaprzeczyć istnieniu absolutu, ale za płytko myśla by pojąć, że jednak ten absolut musi istnieć. I dlatego chciałbym by większość była wierząca i praktykująca, a przede wszystkim przestrzegająca dekalogu. Wielu problemów i złych zjawisk wtedy by nie było.

i go nie kochać ? chyba lepiej usunąć

No popatrz a złodzieje też kradną.. kierowcy parkują w miejscach niedozwolonych.. w ogóle całe nasze prawo to hipokryzja, posługując się tą logiką. Nie porównuj kradzieży do aborcji, bo za kradzież dostajesz wyrok, za złe zaparkowanie mandat. A za aborcję? Nic ci tak naprawdę nie grozi, bo wszyscy wiedzą, że podziemie aborcyjne działa i to świetnie, ale milcza na ten temat. No bo przecież jest ustawa, jest zakaz jesteśmy państwem które tego nie toleruje, tacy święci i moralni jesteśmy:O To jest hipokryzja.

kurwa złodziej do mojej dupy?

aborcja wsteczna - bardzo mi się to spodobało... Zakazy zakazami, ale każda która chce usunąć ciążę, niech napierw pomysli co by było jakby jej matka usunęła ciążę.... Tak w wolnej chwili niech sobie pomysli, a potem odpowie, czy jest za aborcją... I to jest cale sedno sprawy - nie myślimy nigdy w ten sposób - zacznijmy mysleć, zanim coś zrobimy - "Co by było jakby to nas dotkneło?" NAMAWIAM WSZYSTKIE ZWOLENNICZKI ABORCJI DO POMYŚLENIA - A JAKBY MNIE CHCIAŁA MATKA USUNĄĆ??? Oczywiście nie jestem utopistą - wiem, ze wiekszośc ma za wąskie horyzonty myslowe, by umieć w ten sposób mysleć . Ale to własnie dla nich jest to prawo. Potrafiący myśleć i współodczuwać prawa nie potrzebują, ale niesty w całej masię społeczeństwa ich jest mniejszość

że chamstwo granatem wyrwane z rynsztoka chce stanowić prawo i normy etyczne. Całe nieszczęście demokracji właśnie polega na tym, ze zwykłe chamstwo i prostactwo też ma głos.

a ja mam nadzieję że wreszcie wiara chrześciańska stanie się wiarą większości społeczeństwa, ale wiara prawdziwą, nie udawaną. Największy problem z wiarą jest taki, że z jednej strony wierzyć mogą ludzie naprawdę myślący, bo dochodzą do wniosku, że świat jest zbyt skomplikowany, by ...przestać wierzyć w absolut , albo ludzie którym wiara zastepuje myślenie. A właśnie z postępem cywilizacyjnym tworzy się coraz większa grupa wyedukowanych durni. Którzy są na tyle wyedukowani by móc zaprzeczyć istnieniu absolutu, ale za płytko myśla by pojąć, że jednak ten absolut musi istnieć. I dlatego chciałbym by większość była wierząca i praktykująca, a przede wszystkim przestrzegająca dekalogu. Wielu problemów i złych zjawisk wtedy by nie było. krew mnie zalewa, jak czytam coś takiego. Co Cie to obchodzi, czy ktoś wierzy, co? A ja bym najchętniej powystrzelała wszystkich durnych katoli, którzy tylko chodzą i 'nawracają' niepotrzebnie.

zachodzę w niechcianą ciążę i niby mam ją donosić?

"wszyscy za aborcją są myślący wstecznie" powiem tak.ja dziecka bym nie usunela osobiscie(chyba,ze byloby zagrozone moje zycie,bo jedno dziecko juz mam i musze spelnic do konca matczyny obowiazek).Ale jestem za aborcja.Kazdy ma swoje zasady moralne.Kazdy ma wolna wole.To,ze jest zakaz niczego nie zmieni.Zwykle nielegalna rzecz zalatwisz jesli masz pieniadze.A jesli nie to pozostaje UK i wiele innych miejsc.Wiec jest to bez sensu jak dla mnie.Znam dwie dziewczyny,ktore usunely dziecko.Powiem szczerze,ze one nie powinny miec dzieci wogole.

a ja więm doskonale że matka za mnie bedzie do bani i dlatego jak wpadne to nie bedę się zastanawiac wcale nad decyzją bo to już postanowione. Mam 22 lata i chce się bawić conajmniej do 30 a na pieluchy przyjdzie pora. Jestem modelką i zyje z mojego wyglądu. Praca jest zajebisto bo wyjężdżam kilkanaście razy w roku w różne zakątki świata i jeszcze mi za to płacą. Zaden dzieciar do 30 - postanowione

ja osoby, które są przeciw aborcji dziele na 2 grupy, Pierwsza to moherowe berety a druga grupa to matki polki, kobiety w wieku 25-40 starające się o dziecko albo już matki. No cóż zacofanie i tyle. Niestety jestem teraz w ciąży (globulki zawiodły) i muszę jechać we wtorek do czech usuwać, zabieg drogi ale nie mam innego wyjścia. Nie chcę teraz urodzić, uważam, że lepiej usunąć niż cierpieć z powodu ciąży nie w pore. Liczę na to, że w Polsce niebawem aborcja zostanie zalegalizowana. Mentalnośc polaków jest strasznie zacofana, lepiej żeby polki płaciły sąsiadom niż robiły to legalniee w polsce. Bo jak kobieta nie chce urodzić dziecka to i tak usunie, czy w polsce czy na końcu świata ale zrobi to.

olaolaoli ja osoby, które są przeciw aborcji dziele na 2 grupy, Pierwsza to moherowe berety a druga grupa to matki polki, kobiety w wieku 25-40 starające się o dziecko albo już matki. No cóż zacofanie i tyle. Mieszczę się w przedziale wiekowym wyznaczonym przez Ciebie, poroniłam pierwszą ciążę, mam dwoje dzieci i jestem ZA aborcją. Uważam , że większą krzywdę wyrządzają durne ustawy niż podjęcie świadomej decyzji. Jak napisała już 19 miał lat "jestem przekonana ze gdyby to mężczyźni zachodzili w ciąże to aborcja z pewnością byłaby legalna." I dalej: "latwo im zakazac aborcji bo nie sa ofiarami gwaltow, nie na nich spoczywa wychowanie dziecka i to nie im ciaza zagraza zyciu"

a w Niemczech co się dzieje tam się robi kraj starców

gdyby moja kotka była kotna tzn.w kociej ciąży, a ja bym stwierdziła że nie chcę więcej kotów i poszłabym do weterynarza, aby dokonał zabiegu usunięcia nienarodzonych kociaków, czyli dokonał aborcji na kotce, to wiecie co by się stało? stanęłabym przed sądem i dostała co najmniej 2 lata w zawieszeniu za znęcanie się nad zwierzętami,a w mediach zostałabym wyklęta. moje pytanie brzmi: dlaczego życie nienarodzonych zwierząt ma większą wartość niż życie nienarodzonego człowieka? dlaczego za zabicie zwierzęcia można pójść do więzienia, a walczy się o mozliwość zabijania ludzi?

a ja wiem ze moja mama usunela ciaze 2 razy....i wiecie jak sie z tym czuje? ze mialam cholerne szczescie ze to nie mnie trafiło...matki nie oceniam bo zyje i wiem ze po jednym zabiegu nie mogli jej dobudzc ilkroc pytam ja o to ona płacze....a ja płacze razem z nia