Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zalamana_mama

po ciazy - piersi

Polecane posty

Gość zalamana_mama

co moge zrobic z tymi zwisami.... http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/7f18af81ed7b52c6.html jestem rok po porodzie....schudlam strasznie...a zamiast piersi zostaly mi dwa woreczki z piaskiem jak to ktos kiedys nazwal.... prawie wogole nic tam w nich nie ma ...jak je wypelnic....co ja mam robic ....przeczekac az jakos sie jeszcze zmienia.... nie powiem bo staram sie dbac o nie jak moge natryski wodne masaze krem ....ale one jak wyly wiotkie i sflaczale tak sa....kawalek skorki z sutkiem na koncu..... masakra....czemu zycie jest takie niesprawiedliwe..... co jeszcze moge robic zeby jakos sie wypelnily zwarly a nie byly takie sflaczale....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana_mama
tym ktorzy maja zamiar pogarszac moj stan psychiczny obrazliwymi komentami ...get out.....!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a dlaczego zaraz
z tymi porozciaganymi brodawkami nic nie szrobisz. Ale same piersi - jest nadzieja, że sie wypelnią, tylko to potrwa. Mialam podobne, zwłaszcza jedna, ale po kilku latach jest ok, tyle, ze mi urosły cycki w późniejszym wieku. No i jest jeszcze jedno wyjscie - operacja plastyczna, ale może jednak trochę odczekaj. Weź rece przed siebie zgięte i ściskaj dłonie wyprostowane, tak jakby złożone do modlitwy, noe iwesz :D Po kilka minut dzinnie, ile wytrzymasz, trochę to na mięsnie wokół piersi wpływa i je unosi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Masaze i masaże i jeszcze raz masaze. Cwiczenia , zaciskanie dłoni, pompki takie na stojąco do ściany. Prysznice na przemienne zimne i ciepłe. Nie operuj.Nie jest źle.Tragizujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ma za co chwici
Hej, moja żona ma takie same worki, mówie żeby poszła na operacje, a ona że mamy pilniejsze wydatki, ale sama chyba też by chciała :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alealealealeale
e,nie masz takich tragicznych,miałam bardziej wiszące i trochę bardziej pełne,były moim kompleksem przez lata,nic nie pomagało,żadne kremy,ampułki,czy ćwiczenia,jestem po podnoszeniu piersi i teraz tylko żałuję,że tak długo z tym zwlekałam tak więc uważam,że bez operacji się nie obędzie-jeśli chcesz być w pełni zadowolona,dbanie o nie poprawi kondyncję skóry,ale biust nie będzie sterczał przekichane mamy z tymi cyckami :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piersiątka jak nowe
oprócz masaży i ćwiczeń polecam zabieg mezoterapii igłowej na biust. Moj troszke oklapł bo drastycznym schudnieciu. Oprócz tego uwidoczniły sie na nim rozstepy ale teraz jest ok. Miałam 3 zabiegi mezoterapii. doswiadczony lekarz wie jakie preparaty dobrac. efekt zadowalajacy. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ggggffr
tragedia!!! ja jestem po 3 ciążach i nie mam takich fatalnych piersi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość julianne_77
zalamana_mama, moja kolezanka miala identyczny problem jak Ty po zakonczeniu karmienia dziecka. Niedawno zdecydowala sie na zabieg podniesienia piers metoda Serdeva. I naprawde wygladaja teraz jak piersi. To nie jest operacja, a jedynie zabieg zamocowania takich specjalnych sznureczkow ktora podnosza piers. Koszt takiego zabiegu jest nieporownywalnie nizszy niz operacja. Idz na konsultacje to sie dowiesz czy do Twojego biustu te nici maja sens. Ja ta metoda robilam bruzdy okolonosowe i jestem bardzo zadowolona. Nie wiem z jakiego jestes miasta. Ale nici Serdeva stosuja tylko w Warszawie w agklinik. Poczytaj w necie o metodzie Serdeva, moze to bedzie dla Ciebie dobre rozwiazanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciesz się że masz zwisy
bo wiekszości jak przestana karmić to odpadają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nina135
Autorko ciesz się że ma Ci co zwisac, ja nigdy nie miałam pokaźnych piersi ale to co zostało po karmieniu woła o pomste do nieba. Mam rozmiar zero zostały mi tylko sutki z czego jeden jest zupełnie wciągnięty do środka wyglądam jak monstrum. Mój świat się zupełnie zmienił urodziłam zdrowego cudownego dzidziusia a nie jestem kobietą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam to samo, tylko troche mniejsze :( mała różnica, bo po 3 dzieci. czuje się jak te murzynki z buszu z dyndającą skórką :( płakać mi się chce juz od 20 lat, ale już mam tego dosć biore kredyt i robię zabieg ! mogę cierpieć z bólu, a i tak się zdecyduję!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie trzeba brać kredytu i iść pod skalpel wiem co piszę bo po ciąży też tak miała, koleżanka namówiła mnie na meozterapię stretchcare biust się podniósł już po 2 zabiegach i super ujędrnił.Sama nie spodziewałam się za takich efektów a i cena naprawdę przystępna. Teraz jestem w ciązy z 2gim dzieckiem i juz wiem na jaki zabieg pójde po skończeniu karmienia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćinka
Pociesze Cię autorko że miałam jeszcze gorsze niż twoje, zwisy wielkie płaskie bo z rozmiaru D zmalały do małego B, tylko, że musiałam nosić większe staniki bo skóra się nie mieściła. Sutki tez miałam rozciągnięte, takie oklapnięte dosłownie. Karmiłam dwa lata jedno i dwa lata drugie dziecko. Teraz moje dziecko najmłodsze ma 5 lat. Jestem już trzy lata po odstawieniu a moje piersi może nie są idealne ale są ładne:) Nabrały wypełnienia, sutki wróciły do normy, są jędrne, mają gładka skórę na sobie nie widać żył. Zostały rozstępy, więc jak widzisz masz lepiej bo masz skórę nie naruszoną, ale moje mimo wszystko wróciły do siebie:) Rób tak dalej z natryskami to wymaga czasu, dbaj o nie, śpij w staniku możesz jakiś wygodniejszy kupić. I masuj je często, albo niech mąż to robi:) Podobno po karmieniu muszą minąć dwa lata żeby piersi wróciły do jakiejś formy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i ćwicz mięśnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rybka Wandzia
Ja odczekałam 3 lata po karmieniu, stosowałam astronomicznie drogie oliwki ujędrniające Shiseido, masaże nawet te profesjonalne, kąpiele zimne-ciepłe, regularnie ćwiczyłam, nosiłam biustonosze dobrane przez braffiterkę i NIC się nie zmieniło. Dlatego zdecydowałam się na włożenie implantów anatomicznych. 9,5 miesiąca po operacji opuchlizna już dawno zeszła, ułożyły się (po operacji tak trochę stały) i są najpiękniejsze na świecie. Ja polecam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po co to decydowac sie na dzieciaka w ogóle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ee tam nie masz wcale takich złych tych cycków:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×