Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jestem przerażona

mój mąż....w ogóle się nie zmienił

Polecane posty

Gość jestem przerażona

spotykałam się z nim przez 7 lat. był fantastycznym facetem, ale wpadł w nałóg i to go bardzo zmieniło. wytrzymałam 2 lata wyzwysk, bełkotu, obarczania mnie za wszystko winą. gdy zagroziłam mu, że odchodzę przestał jarać. byłam strasznie przewrażliwona, ciągle miałam obsesję, że jak się nie widzimy to on pali, czasami sprawdzałam mu kieszenie, serce podchodziło mi do gardła, gdy musiał nagle gdzieś wyskoczyć. i rzeczywiście, okazało się że pali nadal. jego nałóg pogłębił się do tego stopnia, że palił od samego rana, po kilkanaście razy dziennie. palił coraz więcej, bo go już 'nie brało". olewał moje błagania, mój płacz, robiłam mu awantury, byłam strasznie nieszczęśliwa. w końcu odeszłam od niego. zaczął mnie prosić o szansę, powiedział, że tym razem skończy z tym już na prawdę. dałam mu tę szansę..przestał palić. powoli, ale zaczęła mu się zmieniać psychika. znowu zaczął być tym fantastycznym facetem, jakiego pokochałam. byłam w euforii, ale nadal byłam podejrzliwa. kamień spadał mi z serca, że się za każdym razem myliłam, on na prawdę przestał palić. mówił, że dopiero teraz widzi jakie fajne jest życie, że cały czas był wtedy przymulony, zdenerwowany. bardzo mnie przeprosił za swoje zachowanie z tamtego okresu. powiedział, że dopiero otrząsnął, kiedy od niego odeszłam, że byłam ważniejsza.kiedy przez rok nie miał styczności z marihuaną oświadczył mi się. dwa miesiące temu wzięliśmy ślub i przez te dwa miesiące miałam najcudowniejszego męża na świecie! od tygodnia pali..jestem rozstrzęsiona, zraniona, czuję się oszukana. znowu widzę ten wyraz oczu, którego nienawidzę, znowu słyszę ten zmieniony głos i znowu słyszę, że popsułam mu humor, bo nie tak się uśmiechnęłam..odchodzę od zmysłów. nie wiem co mam robić. nie mam sie komu poskarżyć. spóźnia mi się okres, chce mi się wyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxxxxxxxxxxpmlk
i sie nie zmieni, mialam ten sam problem, zostawilam go bo nic do niego nie docieralo,nie zaluje swojej decyzji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość byla dziewczyna narkomana
zostaw go. jak najszybciej. nie zmieni sie, bedzie coraz gorzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesete
mój mąż (od miesiąca) tez pali i wieziałam ze nie przestanie.Tylko on po tym jest notmalny, jakby zapalił papierosa.Codziennie małego jointa. Ja sama paliłam na stidiach i po tym śmiałam się jak głupia, na niego to tak nie działa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesete
*normalny *studiach pisze niemal po ciemku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nocny doradca
"piszę po ciemku" masz monitor na światło odbite ? Jezu... ad rem faceci rzekomo zmieniają się dopiero po ślubie. Jeśli więc już jest mężem to masz na pewno przejebane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×