Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Tak nie może być

Odzielne pokoje

Polecane posty

Gość Tak nie może być

Mamy z mężem duży dom, miesiąc temu urodziłam bliźniaki dwie dziewczynki od początku stweirdziliśmy że będą miały osobne pokoje z tego powodu wszytscy nas krytykują. Mówią że dziewczynki powinny byc razem ze wzgędu na to że w brzuchu tez były co wy na to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bliźniąt się nie rozdziela

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na początku razem
do momentu, aż same zdecydują, ze chcą miec oddzielne pokoje. A i tobie będzie łatwiej na początek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe zobaczymy ja szybko zmienisz zdanie;) moje są razem i jak same zadecyduję o oddzielnych to też tak zrobimy. a tak poważnie to bardzo ułatwi życie rodzicom jeden pokój dla bliźniaków, a jak będą starsze to nie będziesz mieć cyrków z usypianiem;) zresztą z czasem zobaczysz że bliźniaki bez siebie nie mogą żyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tak nie może być
Już to właśnie słyszałam dlatego się zastanawiam, miesiąc przeżylam więc dalej też będzie lekko, ale starsza córeczka ma swój pokój to uważam że młodsze nie powinny być jednością takjak ludzie czasami twierdza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przecież to Twoje dzieci;) ja Ci piszę z mojego doświadczenia - było mi wygodnie je karmić, myć, ubierać czy zaglądać do nich w jednym pokoju, zresztą jak One zajmują 1 to w tym drugim nie muszę włączać ogrzewania. moje są nierozłączne, może przez to że od małego były razem, widzę duży plus u nas, zaraz po przebudzeniu nie było ryku tylko zajmowały się sobą zresztą to samo było gdy szły spać - nigdy w życiu nie bujałam dziecka do snu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale to nie chodzi o to, żeby były jednością. Chyba wiem o co Ci chodzi - że niektórzy takie bliźnięta jednakowo ubierają, wysyłają na takie same zajęcia itd, tak? tez myślę, że każde powinno być traktowane indywidualnie. Natomiast jeśli chodzi o pokoje, to myślę że to takie trochę sztuczne rozdzielenie. I faktycznie - przez 9 m-cy były tuż obok siebie i nagle rozłąka. Jeśli to dotyczyłoby mnie, to umieściłabym je w jednym pokoju, a jak podrosną i stwierdzą że chcą osobno, to wtedy osobno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×