Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Zbłądziłam w życiu

Mieszkamy w tym samym bloku co ex!!!!

Polecane posty

Gość Zbłądziłam w życiu

Występuję tu pod nickiem stałym,jednak z pewnych względów nie ujawnię się. Mając 21 lat byłam bardzo zakochana w swoim byłym. Rozstaliśmy się- On poznał smarkulę a i ja poznałam obecnego męża. Po pół roku zaszłam w ciążę z nowym chłopakiem,wzielismy szybki slub i przeprowadzilismy się do niego i jego rodziców do mieszkania do bloku. Doznałam szoku-wiedzialam,ze moj byly mieszka na tym samym osiedlu co mąż,ale nie skojarzyłam że w tym samym bloku a dokładnie pod nami! Z mężem prowadzimy bujne życie towarzystkie,tj często przychodzą do nas znajomi, gra muzyka,ale tylko w weekendy. O dziecko dbam. Ostatnio miała miejsce taka oto sytuacja- wyszłam z moją dwulatką pod blok na plac zabaw, zapalilam papierosa a ona siedziala w paskownicy. Moj byly przysiadl sie do mnie i zaczal rozmowe jak nigdy nic. W pewnym momencie moja mała przyszła i powiedziała do K.-'ale blydki pan'. Zrobilam sie czerwona ze wstydu,upomnialam ja i pociagnelam za reke do domu. Po paru dniach zapukała do nas pani z opieki społecznej!Mąż akurat był w pracy.Powiedziała,że doniesiono jej,że dziecko jest zaniedbywane, bluzga(!) a w domu odbywają się libacje! Mało tego-sąsiad rzekomo słyszał moje krzyki i widział siniaki na ciele. Długo musialam udowadniac tej pani,że tak nie jest:( Czemu mój były zrobił coś takiego? Od naszego bycia razem minęły 3 lata. Perfidnie naklamal. Dodam,ze z tamtą dziewczyną już nie jest. Jest singlem i mieszka z rodzicami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zbłądziłam w życiu
ech:( czuję,że znowu coś odwali...ostatnio powiedział mężowi na parkingu,że pod jego nieobecność przychodzi inny facet...na szczescie maz go wysmial bo ufa mi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyglada na to ze
zabolaly go slowa twojej cory i msci sie hehehehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pauleena
Kochana, to jest zazdrosny ciul, bez urazy. Zazdrosci Ci, że masz męża, dziecko i kupę znajomych. Sam jest zblazowanym deklem. Mogę Ci tylko wspóczuc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie dziw sie jesli
dwuletnie dziecko sadzasz w piaskownicy i palisz to co z ciebie za matka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja odbyłabym z Twoim byłym poważną rozmowe najpierw w cztery oczy a jak to nie pomoże to w towarzystwie męża.On jest chyba zdziczałym starym kawalerem i robi to z nudów lub dalej Cię klocha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zbłądziłam w życiu
Jeśli zabolały go słowa mojego dziecka to jest strasznie dziecinny:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyprowadzcie sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sraj sraj ile wlezie
ała to faktycznie nie zazdroszcze:/ pewnie bierze go zazdrosc ze Ty sobie zycie ulozylas a on zostal sam jak palec ale zeby zaraz opieke nasylac co za koles ale jak wszytsko ok to sie nie martwcie i uwazajcie na tego psychola duzo sily zycze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PROWOKACJA-AKCJA
nie wierzę w to,że przez pół roku przed ślubem nie zorientowałaś się,że Twój ex i przyszły mąż są sąsiadami:-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zbłądziłam w życiu
ewelus21-szukam okazji jak bedzie sam w domu bo jego rodzice sa tez dziwni. a co do wyprowadzki to bedzie mozliwe nie wczesnie niz za 3,4 lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pauleena
Paliła przezież spory kawałek od dziecka, co w tym złego? Napewno nie dmuchała mu prostow nos. Czepiacie się szczegółów troszeczkę. Więcej luzu. Matkom już palic nie można? To była ławka w okolicach piaskownicy przed blokiem, a nie ogrodzony plac zabaw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zbłądziłam w życiu
PROWOKACJA AKCJA- u byłego nie byłam,wiedzialam tylko osiedle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zbłądziłam w życiu
zresztą były konczyl wtedy swoje studia,ja przeszlam na zaoczne za sprawa ciazy wiec nie przyjezdzal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ma zwierzaczka
jak ma to naślij tych z ligi obrony zwierzat:P zrobia z nim porzadeczek szybciutko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×