Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ewrfgt

Moja znajoma ma 27 lat i wlasnie urodzila 5 dziecko

Polecane posty

Gość ewrfgt

Podziwiam ja za to,ze miala odwage rodzic tyle razy i znosic te wszystkie okropienstwa z tym zwiazane,a tak w ogole to fajnie ze ma taka gromadke .Mysle ze jest dobra mama :).I pomyslec ze tutaj nieraz sie zastanawiacie czy miec drugie dziecko :O .Dodam tylko ze maz jej utrzymuje rodzine wcale im sie nie przelewa ,ale sa szczesliwi i stac ich na dzieciaczki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Prokacja jak nic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Prowokacja strata czasu
no własnie... weekend się zaczął

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eee tam urodzić
to pikuś w porownaniu do min 20 lat wychowania, martwienia się o kasę, wpajania zasad i wkurzania się, bo niewiadomo czy w ogóle coś z tego będzie.... ...ja za to podziwiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A ILE LAT MIAŁA
jak urodziła pierwsze dziecko???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to jak bedzie sie
tak dalej rozmnazac to do 40-tki dorobi sie jesze conajmniej z 10 dzieciaków.:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
znam tez taki przyklad maja 5 dzieci sa szczesliwi a ja ja podziwiam (moja znajoma) za to ze to bylo juz 5 cesarskich ciec maja 4 chlopcow i 1 dziewczynke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewrfg
zaszla w ciaze kiedy miala 1 urodzila jak miala 17 wtedy ja poznalam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewrfg
miala 17 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdfghjswdfghjm
moja kuzynka ma 25 lat a 3 miesiace temu urodzila 6 dziecko wiec jestem lepsza:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a moja matka
też urodziła 5 dzieci, właściwie to chyba 4 bo wątpie że jestem jej dzieckiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale wypisujesz głupoty
.." maz jej utrzymuje rodzine wcale im sie nie przelewa ,ale sa szczesliwi i stac ich na dzieciaczki! .." to w końcu mają te pieniądze na utrzymanie dzieci czy nie, piszesz, że najpierw im się nie przelewa, a później, że stać na dzieci. Nie sądzę, ze ich stać, podejrzewam, że żyją przy pomocy rodziny, mopsu itp. Chyba, ze mąż bardzo dużooooo zarabia, no ale jak ona gówniara mając 17 lat urodziła pierwsze dziecko no to widać, ze ich celem jest pieprzenie się bez zastanawiania się czy stać czy nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taaa stać ich na
dzieciaczki...tylko ciekawe czy te dzieciaczki bedzie stać na wycieczki klasowe, dodatkowe kursy itp. bo "dzieciaczkowi" do pełnego rozwoju nie wystarczy tylko zapewnić by mialo co jesc i gdzie spać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obiektywnaaaa
dlaczego zakładasz ze zyją z mopsu? ja osobiście mam kilka koleżanek, które pochodzą z rodzin wielodzietnych 4 lub 5 dzieci, mieszkają przeważnie w dużych domach i mają więcej niż większośc osób z klasy np. jedynaczki, ktorym rodzice nie dają kasy na nic bo nie mają, mieszkają w małych klitkach w starych blokach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Polska B
proszę przyjechać na ścianę wschodnią, tutaj już z 2 dzieci klepie się biedę a co dopiero mówić o 4-5 dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość syty głodnego nie zrozumie
ostatnio było głośno o odebranym dziecku tj. Róży rodzicom zaraz po porodzie. Ta rodzina ma kilkoro dzieci, nie wspominając o tych z pierwszego małżeństwa. I co według was te dzieci żyją normalnie, przecież tam bieda, nie oszukujmy się. I co, może nie ma takich rodzin. A moze TV by pokazywała więcej takich biednych rodzin, byście może przejrzały na oczy, że jednak w naszym kraju jest bieda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do ale wypisujesz głupoty
jezeli ICH STAC NA DZIECIACZKI ale im sie NIE PRZELEWA to znaczy to tyle ze zyja NORMALNIE, moze nie moga ruszyc do Tunezji w 7ke na wakacje, moze nie maja 2 samochodow, albo tez nie maja domu z 10cioma sypialniami, ale zyja jak ludzie . to wlasnie dziecko znaczy ze sie nie przelewa ale stac ich na dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale bajki opowiadasz
Nie można mieć 5ciu cesraskich cieć. Góra dwa!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kikllkv
ludzie wy jestescie pusci i zalosni :O jezeli kierujecie sie tym co ludzie powiedza a po waszych postach widac ze tak jest to zal mi i was i waszych dzieci bo wyrosna na taklich samych pustakow jak wy :O i co z tego, ze dzieci tej pary nie maja nintendo, playstation, czy rowerow za 1500 kazdy ? jezeli maja kase na jedzenie, ubranie, ksiazki, chodza czyste, zadbane i wpaja im sie normalne zdrowe zasady to sa bogatsi od was skoro wy uwazacie ze dzieci beda pokrzywdzone bo na jakas wycieczke nie pojada albo nie beda sie przechwalac na wyscigi z kolegami z klasy kto ma najnowsze rolki, czy iPoda :O zenada :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Co do cesarek
to mozna miec aż tyle choc rzadko to spotykane, wszystko zalezy od organizmu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cesarki cesarski itd
Tez się zgadzam z poprzedniczka. cesarka wiecej niz 2 to juz wielkie ryzyko i tylko glupota matki ktora pozwolila sobie na zajscie w ciaze skoro wie ze nie urodzi sn. Macica moze popekac na zrostach pod koniec ciazy. Matka zabije siebie oraz dziecko, dodatkowo osieroci swoje dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w zasadzie jak maja
za co utrzymać dzieciaki, dobrze je wychowac to niech sie mnożą;) w koncu jakis ten przyrost choć minimalny musi być bo np. ja jesli bede miec dziecko to raczej jedno:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PRZECIEŻ TO PROWOKACJA
komuś się nudzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do ale bajki opowiadasz. Ni opowiadam bajek chcesz to ci ja przedstawie i sama zobaczysz miala piec cesarek i jestm swiadkiem kazdej z nich po po kazdym porodzie jej pomagala i jestem chrzesna jednego z tych dzieci dzieci sa odbrze wychowane ulozone zawsze czyste i ucza sie dobrze jedno mialo wade wymowy ale matka spedzila gdziny na rozmwoie i spotkaniach z logopeda i maly mowi swietnie. i w moich wypowiedziach nie ma prowokacji POZDRAWIAM (jdno z tych dzieci znajduje sie na nk moge pokazac)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 452454232352
To mit z tymi dwoma cesarkami... Cesarskie cięcie pochodzi z Chin - i tam juz dwa tysiące lat temu robiono je nawet 11 razy - więc co dopiero dziś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewnie że mit
choć kiedys tez tak sądziłam ale ostatnio sie dowiedizalam, że można miec nawet 4 cesarki albo i wiecej. Oczywiscie wszystko zalezy od organizmu danej kobiety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie sztuka urodzic
przestańcie pitolić, że ich stać na tą 5 dzieci, znam taką niejedną rodzinę, gdzie mops pomaga, ksiądz pomaga i diabli wie kto jeszcze pomaga. Także brawo dla takich rodziców, rozmnażają się bez możliwości normalnego zycia dla tych dzieci. Był tutaj topik, dziewczyna obecnie 20 letnia, zyjąca w biednej rodzinie chce się sprzedawac aby pomóc rodzicom w utrzymaniu rodzeństwa. I co wy na to, według mnie tacy rodzice to idioci, bo robia dzieci bez zastanawiania się. Di tego ta dziewczyna skończyła zawodówkę i nie stac ją na dalszą naukę. A co rodzice umieli zrobić a pomóc dziecku w nauce to już nie. I to uważacie za normalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gdy rodziłam, na porodówce szykowano do cesarki dziewczynę, która miała 27 lat... to była jej 5 cesarka. Widziałam jej brzuch - masakra - jeden wielki rozstęp. Nie było miejsca z normalną, zdrową skórą. Położna, która ją szykowała powiedziała do niej "Dzieciaku, już dość tych ciąż. Czas pomyśleć o sobie. O swoim zdrowiu".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×