kwiaty we włosach

Mam pytanko dziewczyny ... czy któraś z Was miała lub będzie miała kwiaty we włosach w swojej ślubnej fryzurce ??? Dziś fryzjerka powiedziała że chce mi właśnie coś takiego skombinować ... i zastanawia mnie jakie to kwiaty były by najlepsze ... żeby ładnie wyglądały i się trzymały ... ślub w październiku więc gorąco na pewno nie będzie ... mam w kwiaciarni powiedzieć żeby zrobiła na 10 cm drucikach ... dzięki za ewentualne podpowiedzi :)

ja moge Ci jedynie pokazać jak ja mialam zrobione, ja mialam dwie róże wlasnie na drucikach fryzjerka jeszcze spinkami je przymocowala tylko kwiaciarka zbytnio ich nei przygotowala, bo już ok 4 w nocy zaczely padac mi ja mialam dwie róże kolor wybralam pastelowy róż z zielonymi koncowkami bardzo ladnie wyglądał przy moich blond wlosach:D

Właśnie chcę wybrać takie kwiaty aby nie padły

ja miała goździka.Trwałe jak cholera. Miałam je przez całą imprezę, spałam z nim (zapomniałam) i nast dnia po poprawieniu fryzury nadawał sie na sesję w plenerze:D

Dobry pomysł ...:)

ale to tez zalezy ja mialam gozdzika w bukiecie i juz za ladnie nie wyglądał róże kwiaciarka powinno jakos zamrozic czy cos tkiego tak mi fryzjerk tlumaczyla, moja kwiaciarka zapomniala mi ich wogle przygotowac:O i na predce to zrobila bo duza kolejka sie robila to mowie roze do 4 nad ranem wytrwaly gdyby byly lepiej przygtowane mysle ze nawet dluzej

olivia- widziałam twój bukiet.Tyle że ja miałam takie malutkie goździki, nie wiem czy to za znaczenie.Może były jakoś lepiej utrwalone. ps.ja też pochodzę z okolic Zambrowa;)

:) moj bukiet byl okropny ale nie mialam wyjscia:O, mialy byc roze, frezje gozdziki i margaretki santini związane wstązką byla kulka jakas plastikowa rączka, serwetka, jakies liscie, mech gipsowka roze gozdziki i frezje (bukiet mial byc glownie z frezji a bylo ich z 5 gałązek) :O nie moge sobie darowac tego bukietu:( ale tylko w kosciele go mialam pozniej juz mi nie byl potrzebny zreszto kwiaciarka jak robi na spokojnie i dokladnie tomoze i lepszy efekt a jak tu ona zrobila na lapu capu to wyszlo jak wyszlo

nie martw się, ja też nie byłam zadowolona ze swojego.Też miał być luźno związany z przedłużonymi końcówkami.A była kulka z róż, goździków i gipsówki z długimi badylami:D i do tego ciężki.Ale cała reszta była ok. więc bukiet przecierpiałam.

no ja tez sobie pomyslalam ze e tam nie bede w takim dniu zawracala sobie glowy bukietem, no i prawie wszyscy mowili ze juz dawno nie widzieli tak usmiechniętej panny mlodej bo ja i w kosciele (mimo ze podczas przysiegi gula w gardle stanela i sie rozplakalam) na sali sie smialam a suknia to na wszystkie strony chodzila bo wciąż tanczylam :) więc bukiet przy tym wszystkim to male nic :P hahahha

... Ja niby jeszcze nie zamówiłam bukietu ... chyba dziś pójdę ... niby fryzjerka powiedziała że nie muszę mieć takich samych jak w bukiecie ... sam nie wiem ... zapytam kwiaciarki co sądzi o tych kwiatach we włosach które się utrzymają

ja miałam bukiet ze storczyka tajlandzkiego i takie kwiatki miałam też we włosach - fryzjerka dostała do ręki gałązkę w ogóle nie przygotowywaną przez kwiaciarkę i wpięła mi kwiatki w koka wsuwkami ; trzymało się do rana i kwiatki w ogóle nie były zwiędnięte ani "padnięte" :) pozdrawiam

ja mam ślub za 2 tyg i bede miała 2 małe różyczki pod kolor bukietu i sukienki

Polecam orchidee!!! Są piękne i super się trzymają! Ja swój bukiet i kwiaty z włosów miałam jeszcze przez dwa tygodnie po ślubie we wazonie:D

"zaprawiona"przez kwiaciarke ze fryzjerka mi to wpiela jak zwykla wsuwke-taki sam kwiat mial moj maz w butonierce a ja w bukiecie slubnym aaaa lilia byla koloru zoltego bo mialam zloto-ecru suknie-kwiat trzymal sie caly slub i cala weselna noc