mam 18 lat, on 25..

Witam ;) Od początku września jestem 25-letnim z chłopakiem. Jest nam razem bardzo dobrze. Zanim zostaliśmy parą znaliśmy się od lutego, a od czerwca nasza znajomość pogłębiła się w pocałunki i pieszczoty... z tym, że on miał wtedy dziewczynę, z którą zerwał w połowie sierpnia. Przejdźmy do sedna sprawy.. ja jestem dziewicą (mam 18 lat), nie miałam wcześniej zbyt wielu partnerów i tak na prawdę żadnego z nich nie kochałam. Teraz czuję, że to jest to i chcę na prawdę się z nim kochać, tylko przerażają mnie te opowieści o bolesnym pierwszym razie.. o tym, że się krwawi.. itp. Czuję się przy nim swobodna, bo muszę przyznać, że mamy za sobą kilka razów w pozycji 69.. :)

jak facet potrafi rozgrzać dziewczyne to ona na ból nie zwróci większej uwagi ;)

Na pewno każda się boi, ja również, ale chcę to zrobić ;) Po prostu mam tez na niego wieeeeeelką ochotę xP

" ja jestem dziewicą (mam 18 lat), nie miałam wcześniej zbyt wielu partnerów" Nosz kurwa :-O To labo DZIEWICA albo "nie mialam zbyt wielu partnerow" Nie mozna byc jednym i drugim

Chodziło mi o to, że miałam chłopaków, ale z żadnym się nie kochałam

ja się nie bałam :P

po pierwsze ja bym nie miała zaufania do kolesia który był jeszcze z inna a jeszcze nie ze mną bo skąd wiesz czy teraz ty nie jesteś ta z która on jeszcze nie zerwał a jest z tobą bo podejrzewa lub wie ze jesteś dziewica a dla niego to smakowity kąsek

ciezka sprawa - muszę ci rację przyznać. ale niech dziewczyna robi co chce bo my jej nie powstrzymamy. możemy jedynie opinie wyrazić

Nie śpiesz się z ta decyzja. Jeśli jesteś jej juz pewna na sto procent to musi też zniknąć strach. Jeśli dziewczyna jest naprawdę gotowa pewna tego co chce zrobić to nie jest tak źle. Mnie pierwszy raz nie bolał. Czułam tylko taki mały opór a później było cudownie i jest do dziś a minęło juz 12 lat

pomaranczowy wczoraj byl piatek

ciezka sprawa- jeżeli o to chodzi to większość facetów może dziewczynę wykorzystać, ale dałaś mi wiele do myślenia.. sądzę, że jeżeli będziemy razem do sylwestra to może coś się zmieni :)) Pomarańczowy Skurwysyn- jak wyżej napisałam- jestem dziewczyna, trzeba tylko wyraźnie czytać, a nie po łebkach... Dobrarada- dzięki :)

Pomarańczowy Rozjebałeś mnie swoim wpisem :d

ale wiesz co ci powiem ja stracilam dziewictwo ze sku*** zaluje tylko jednego i to nie tego ze bylo zle bo bylo tak jak wtedy chcialam i sobie wymarzylam... ale chcialabym stracic dziewictwo z moim ukochanym facetem z ktorym teraz jestem

jeżeli masz ochotę na utratę dziewictwa akurat z nim to nic nie stoi na przeszkodzie, ale nie spodziewaj się za dużo po facecie który pogłębiał z tobą pocałunki i pieszczoty będąc w związku z inną....

ciezka sprawa- ale wydaje mi się, że gdy pierwszy raz kochałaś się ze swoim chłopakiem nie myślałaś o tym, że za jakiś czas nie będziecie razem.. Myślę, że chyba przeczekam te kilka miesięcy i sprawdzę, czy na prawdę mu na mnie zależy... Jeżeli tak to będę się czuła komfortowo i zniknie strach :)

czepiasz się szczegółów.. :) po prostu nie napisałam literki "z" i jest juz wielkie halo o tym jakiej jestem płci. Dalej z kontekstu mojej wypowiedzi można jednoznacznie wywnioskować tylko jedną odpowiedź