Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość hippppkaaaaaaaa

Czy wasi faceci tez wam mowia wszystka na ostatnio chwile?

Polecane posty

Gość hippppkaaaaaaaa

Moj facet wlasnie taki jest.Nic z nim nie mozna zaplanowac.Wszystko zawsze mowi na ostatnio chwile.Np. ze odmawia spotkania na ostatnio chwile.Dopiero dzis przed chwila powiedzial mi ze jedzie z rodzicami do rodziny na wies i jutro dopiero wraca.Denerwuje mnie to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niestety tak. dzis sobie wyjechal i poinformowal mnie o tym dopiero wczoraj wieczorem a chcialam z nim milo spedzic dzien...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hippppkaaaaaaaa
Ja tak samo.A pamietam jak ja mialam jechac do rodziny na weekend.I mu o tym powiedzialam to " kochanie jak chcesz to jedz ale ja wolalbym zebys zostala i spedzila ten czas ze mna" i zostalam.A moglam wtedy jechac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natkalka 24
Oni wszyscy mają tak samo. Nie sposób czegokolwiek zaplanować. Oczekują, że będziemy siedziały i cierpliwie czekały na ich decyzje. Wkurwiało mnie to zawsze i od zawsze z tym walcze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skad to znam.... tydzien temu prosil mnie "Slicznotko zostan , chcialem z Toba spedzic dzisiejszy dzien , przejsc sie do kina" a ja oczywiscie zostalam . gdy sytuacja ma sie odwrotnie i ja go o cos takiego poprosilam to zaraz "przeciez wiesz , ze nie moge chocbym chcial. obojetnie jaki by to byl wyjazd praktycznie nigdy nie zrezygnuje. jeszcze jakby mnie o tym informowal wczesniej to pol biedy ale na ostatnia chwile to jest denerwujace

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja walczylam z tym nawet jego wlasna bronia. nigdy mu nie mowilam kiedy gdzies ide. o ktorej i gdzie wyjezdzam. poprostu jak dzwonil do mnie rano dowiadywal sie ze juz jestem w poznaniu , nastepnego dnia w warszawie , 3 dnia wieczorem ze znajomymi w restauracji. pozniej byl na mnie zly wkurzal sie ze nic mu nie mowie albo robie to na ostatnia chwile, ale ze u siebie winy nie widzial to nie zadzialal ten sposob ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hippppkaaaaaaaa
Najgorsze jest to ze moj facet dalej mieszka z rodzicami i to oni jeszcze nim kieruja. A moj jest taki ze nawet gdyby mial inne plany to i tak jak mu ojciec powie to on tak zrobi.I jest tak podjarany tym wyjazdem, bo jego tam wujek ma do sprzedania jakis fajny samochod i on pojechal zobaczyc i mowi " kochanie jak kupie samochod to juz dzis wroce".I tak wiem ze nie kupi i dzis nie wroci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×