alaB 0 Napisano Listopad 11, 2009 " nosiłam" spiralę przez ponad 1.5 roku gdyż prawdę mówiąc nie wiedziałam do końca jak ona działa!prawdy doczytałam sie na jednym z tych oto forum i usunęłam ją natychmiast! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Grudzień 6, 2013 Oczywiście, że spirala powoduje poronienie. Dochodzi do niego cżęsto podczas stosunku kiedy kobieta przeżywa orgazm. Silne skurcze macicy powodują przebicie pęcheżyka i krwawienie. Stąd są właśnie te" dodatkowe krwawienia" przy spirali. Kobiety ze spiralami często odczuwają mdłości i mają wymioty. To są właśnie ciąże kończące się poronieniami w takich przedłużających się okresach i spóżnionych miesiączkach. Kupując test ciążowy okazałoby się że wynik byłby pozytywny ale niestety ciąża w toalecie taka jest prawda i zarodek zabity przez plastik. Drugi sposób działania spirali jest taki,że zapalenie macicy od miedzi przenosi się na jajowody. Zarodek zanim dotrze do macicy kilkadzeiąt razy dzieli się w jajowodzie i przesuwa. Spirala spowalnia to przesuwanie i zarodek dosłownie umiera z głodu w jajowodzie. Jeśli jednak nie umrze to rozwija się w macicy i ginie różnie po dwóch albo i 6 tygoniach zabity plastikiem. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Grudzień 7, 2013 jakim plastikiem????????? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Grudzień 7, 2013 A jeśli jest wczesnoporonna to o z tego? ludzie, porzuccie te katolickie idiotyczne ograniczenia! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość nikita1981 Napisano Styczeń 10, 2014 nie mogę czytać dosłownie waszych wpisów że kobieta mając założoną spiralę dokonuję aborcji albo morduję swoje nienarodzone dziec**** pierwsze prawie każda forma antykoncepcji nie jest uznawana przez kościół oprócz kalendarzyka ,pomiaru temperatury i innych tzw naturalnych metod antykoncepcji.więc nie rozumiem o co tyle szumu wokół wkładki.ja uważam że lepiej się zabezpieczać spiralą niż oglądać informacje w ,których mówią że matka urodziła i zakopała w ogródku lub beczce swoje niemowlę.ile dzieci biednych jest w domu dziecka lub innych placówkach.przeciwnicy świata nie zbawią i niech przestaną wypisywać głupoty. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Styczeń 10, 2014 jestem za lepiej sie zabezpieczac i,zapobiegac ciazy niz pozniej szukac spospbow na poronienie czy nielegalnych aborcji albo ukrywac ciaze a dziecko zabic Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Styczeń 10, 2014 Trzeba słuchać premiera,on rodzinom z dziećmi pomoże/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gościu jestem Napisano Listopad 23, 2017 Zarodek i zygota to synonimy. Jeśli dojdzie do połączenia plemnika i jaja, to mamy zarodek/zygote czyli zaplodniona komórkę. A więc nowe życie. I spirala nie chroni przed zaplodnieniem. Nie pozwala tylko,by to nowe życie się zagniezdzilo i rozwijało. Zatem obumiera. ERGO - spirala to z pewnością środek wczesnoporonny. Nie oceniam. Uswiadamiam tylko. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gościu jestem Napisano Listopad 23, 2017 Jeszcze tylko dodać trzeba, że nie wiedząc o niczym z naukowego punktu widzenia większość kobiet mająca regularne życie seksualne poronila, często o tym nie wiedząc. Dalej - w najwczesniejszym stadium większość ciąż jest mnoga, a dopiero później któryś z płodów "wygrywa". Dlatego natura wcale aż tak bardzo nie otacza wczesnych zarodków/zygot troskliwoscią. To tak trochę piszę dlatego, by trochę te najbardziej rozdarte sumienia uspokoić. Tyle o tym nauka. A cała reszta w waszych rękach. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach