Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Myśląca Kaja

Uporczywe zaparcia - pomocy

Polecane posty

Gość Myśląca Kaja

Odkąd sięgnę pamięcią ,zawsze miałam problemy z wypróżnianiem. Jako nastolatka wprowadziłam do codziennej diety przeczyszczający alax.Treało to jakies 15 lat. Potem ,tak sie złożyło ,że bardzo zainteresowałam sie medycyną naturalną.Radykalnie zmieniłam dietę więc tabletki na wypróżnienie stały się zbędne.Duża ilośc owoców, warzyw,soków a jednocześnie wyeliminowanie cukru ,białej mąki ,kawy ,alkoholu i innych niewskazanych w diecie produktów ,sprawiło ,że ogólny stan zdrowia i kondycji bardzo znacząco mi sie poprawił. Cała "sielanka" trwała jakieś 10 lat.Jakis rok temu ,mimo że dalej utrzymtwałam moją dietę,znowu zaczęły dokuczac mi zaparcia. Jem naprawdę dużo warzyw i owoców, pije własnoręcznie zrobione soki,jem siemie lniane ,otręby i wszystko co sprzyja prawidłowej przemianie materi i pracy przewodu pokarmowego,a mimo to ,zaparcia dokuczaja mi okrutnie. Nie mam pojęcia co w takiej sytuacji zmienić i co może byc przyczyna takiej sytuacji. Może ktoś podpowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Myśląca Kaja
Nikt nie podpowie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autorki....
Przegotowana ciepła woda na czczo, i w ciągu dnia też. Chleb na zakwasie jest zbawienny. W swojej diecie musisz stosować zmiany tzn, robić przerwy na niektóre produkty 2 - 3 - dniowe, lub tygodniowe, a potem wprowadzać od nowa, żeby organizm sie do nich nie przyzwyczajał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytanie ....
Zastanów się co się teraz zmieniło w Twoim życiu, może masz siedzącą pracę, a tym samym za mało ruchu, może stres... Nie wiem ile masz lat ale może powinnaś pójść z tym do rozsądnego lekarza by wykluczył jakąś chorobę. A może masz jednak "uczulenie" na jakieś pokarmy albo "uczuliłaś się" na cos co do tej pory nie sprawiało kłopotów. Może może może ... za mało informacji by coś więcej podpowiedzieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytanie ....
zgadza się, chleb na zakwasie jest zbawienny, należy też urozmaicać dietę by nie przyzwyczajać organizamu do pokarmów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Myśląca Kaja
Też ciagle myślę co powinnam zmienic. Na czczo pije szklanke przegotowej wody,za jakieś 15 minut łyżke octu jabłkowego w szklance wody,potem ,jak ja to nazywam - ciapę. A to jest 2 łyżki świżo zmielonego siemienia + 2 łyżki otrębów ,zalewam gorąca woda a do tego starte jabłko. Chleba to właściwie jem bardzo mało,jezeli juz to oczywiście na naturalnym zakwasie. W ciągu dnia dużo warzyw owoców i naprawdę 0 śmiecowego jedzenia.Mimo to problem właściwie narasta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autorki....
To do lekarza, bo to bardzo dziwne, że tak się dzieje. Powiedziałabym, że to niemożliwe. Coś nie tak z tobą. Potrzebny ci lekarz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiem coś na temat zaparć. Na zaparcia stosowałam już chyba wszystkiego piłam jogurt, jadłam buraki, jabłka i piłam wodę z cytrynę. Potem stosowałam czopki - to dopiero był koszmar, fakt pomagały - no ale ile czasu można je sobie aplikować. Zaparcia zawsze co jakiś czas powracały. Wreszcie po długich grzebaniach w internecie odnalazłam swój sposób na zaparcia. Wiecie co - nic mi tak nie pomogło na zaparcia jak Błonnik Witalny. Naturalne nasiona babki płesznik i jajowatej. Dzięki nim wreszcie chodzę co dwa dni do toalety. Kurację 3 miesięczną robię co rok. I od dwóch lat dopiero nie mam problemów z zaparciami - a cierpiałam na nie ponad 10 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×