Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bombakaloryczna

Od dzisiaj To nie są słowa wypowiedziane w wiatr !

Polecane posty

Gość bombakaloryczna

Siemaa ;] Od jutra zaczynam ;] do grudnia :) postanowienia : zerro słodyczy ,tłustych rzeczy , pustego cukru , fast-foodów , ćwiczenia i dieta około 1500 kcal mniej wiecej :) i się zobaczy ile schudnę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krissXX
a w grudniu co, to wszystko znów wróci do diety? jeśli tak, to w ogóle nie warto zaczynać, bo i tak ci kilogramy przybędą z powrotem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja siabadabada nanana
krissXX - spokojnie :) ja również od jutra startuję, nie wiem już po raz który, nie dało by się zliczyć :) po prostu będę mnieeeeeeeeeej żreeeeeeeeeć :P bombakaloryczna - życzę powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja również zaczynam od jutra:) bombakaloryczna, ja siabadabada nanana z jaką wagą zaczynacie? Gillian przy jakim wzroście? ja mam do zrzucenia ok 5 kg, wyrzeźbienie sylwetki i pozbycie się celulitu. zamierzam stosować dietę mż, ćwiczyć z hula hop i robić brzuszki, do tego chodzę na ćwiczenia muzyczno-ruchowe dwa razy w tygodniu po 2,5 h Trzymam kciuki i pozdrawiam gorąco!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam bardzo dużo do zrzucenia, bo mierzę jedynie 159 cm, przy tym jestem po 40-tce, więc i o efekty trudniej :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gillian, najważniejsze to się nie poddawać ;) Robisz to dla siebie, żeby czuć się lepiej;) dobrą techniką jest wyobrażanie sobie siebie już na końcu odchudzania, to motywuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mailin dieta poniżej 1000 kcal przy twoim zapotrzebowaniu i tej ilości ćwiczeń. Po co sobie tak metabolizm psuć... nawet dużo do zrzucenia nie masz. Nie lepiej porostu ograniczyć słodycze i tłuste potrawy, a jeść więcej warzyw i zdrowego nabiału.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
damrade21 masz racje, ogólnie muszę ograniczyć jedzenie, słodyczy nie jem praktycznie wcale, tylko słodzę herbatę, ale i cukier i herbatę mam zamiar wykluczyć z jadłospisu. Najtrudniej jest nie jeść po 18 i pić wodę, nie potrafię zmusić się do systematyczności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gillian, naprawdę wiem co czujesz. Tyle, że obie wiemy, że chcemy czuć się dobrze w swoich ciałach ;) i powiem więcej obie damy rade;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ograniczanie ograniczaniem ale bez przesady bo to błędne koło. Ja w ten sposób sobie zepsułam metabolizm i wpadłam w kompulsy. Wcale nie musisz jeść tylko do 18. Ostatni posiłek 3 godziny przed snem więc wszystko zalezy o której chodzisz spać;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Mozna sie dołaczyc? Ale ja od wtorku,bo zepsula mi sie waga i musze zakupic nowa a nie mam pojecia ile teraz waze :p Tez chce skonczyc ze slodyczami,napojami gazowanymi :( Ale czy dam rade??!! Oby.. Ale nie mam pomyslu na dietę.Nie wiem co jesc,jak jesc..Czy te diety sa skuteczne? np kapusciana,itp,itd?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja wcześniej zrzucałam z wagi 60 kg, ale tylko dzięki drastycznej diecie chudłam, bo jak już wspomniałam nie jestem systematyczna, a bardzo chcę się tego nauczyć, nie tylko jeśli chodzi o odżywianie. Efektu jojo nie miałam. czasem tylko 1 kg wrócił. Ostatni raz odchudzałam się jakieś cztery miesiące temu, doszło do wagi 53kg. Dużo ćwiczę, ale i też dużo jem, podjadam i strasznie nieregularnie są te posiłki. Waga stoi na 54 kg. Osobiście chcę się nauczyć zdrowo odżywiać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
taaaa, ale jak źle z diety wyjdziesz to masz efekt jojo;) proponuje MŻ, czyli zdrowe duże sniadanie, II śniadanie, pół obiadu, lekki podwieczorek i białkowa kolacja;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mallin ja zaczynam z wagi 65 i diety 1000 kcal, później było 500 kcal aż w końcu osiągnełam dno wagą 42 kg;/ i wyszłam z niej kompulsami dochodząc do 76 kg. Dlatego nie popełniajcie mojego błędu, bo to się tylko wydaje że ma się nad wszystkim kontrolę. Ja wiele bym oddała żeby nie zaczynać wtedy diety w ten sposób ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja również zaczynam od jutra. Moim pierwszym celem jest pozbycie się 15kg, a w sumie marzę o 20. Czas nie jest dla mnie ważny, choć chciałabym pozbyć się tej 20 do wakacji. Zobaczymy jak to wszytko wyjdzie. Trzymajcie się dziewczyny;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
damrade21 masz racje tym razem odchudzanie będzie zdrowe;) a MŻ to dobry wybór:) xmloda, trzymam kciuki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam ponownie :) ja startuję z wagą ok 70 kg ( jutro rano się zważę to podam dokładnie). Mam 168 cm, więc trochę mi się tego ciałka nazbierało :P Moim celem jest 60 kg, a później się ewentualnie zobaczy... Ale nic, tym razem mam dziwne przeczucie, że się uda :) Mam właśnie za sobą 45 min biegania i 1 dzień A6W :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny:) ja tez juz mam dosc tych moich dodatkowych kilogramow.....chce schudnac jakies 15 kg, waze 73 przy wzroscie 163cm, w planach silownia 3 razy dziennie, rok temu w styczniu wykupilam roczny karnet a poszlam moze 20 razy-porazka:(do tego dieta south beach:) zaczynam w pazdzierniku po powrocie z urlopu, ale juz teraz dolacze do was ,narazie kibicujac;))))powodzenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie, Co prawda piszę już na innym topiku, ale i tutaj chętnie coś napiszę od czasu do czasu. Przede wszystkim gratuluje podjęcia słusznej decyzji o odchudzaniu. Nie ważne z jakiego powodu, WARTO. Ja mam za sobą jakieś 25kg. Jeszcze chcę trochę zrzucić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej i jak nastroje? Poranne ważenie potwierdziło moje przewidywania - 70 kg ... Jestem już po śniadaniu, a teraz popijam zieloną herbatę ;) Dzisiaj rozpoczynam ostatni tydzień wakacji - od następnego poniedziałku sruuuuuu - powrót na uczelnię ;) Mam zamiar jak najlepiej wykorzystać ten czas. Teraz trochę się ogarnę i zmykam na rower. życzę miłego dnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam wszystkie gorąco:* im nas więcej tym lepiej, tylko nie podawać się dziewczyny! i działać :D Ja też po południu wybieram się na rower xD Do usłyszenia wieczorem ;*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bombakaloryczna
Ja mam 165 cm wzrostu i 72 kg wagi .. wiem masakra i dlatego chce schudnąć :) buziaki :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak się trzymacie? u mnie takk jakos nijak. odwołali mi dziś trening i nie mam co ze soba zrobić, poszłabym na rower albo rolki ale brzydka pogoda. W ogóle jestem strasznie przybita. W czwartek mam w szkole święto i będę cały czas stać na środku sali, a kazali nam się ubrać w leginsy;/ W dodatku prawie wszystkie dziewczyny mają szczuplutkie nogi, a ja będę tam jak jakaś krowa:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do pogody to racja, u mnie właśnie zaczyna padać. xmloda - dasz radę :) pomyśl o tym, że przy następnej takiej okazji już na pewno będziesz lepiej wyglądała :) a tak w ogóle z jakiej wagi startujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj, ale przybyło wpisów :D widzę, że jestem tu NAJ... (najstarsza, najniższa, najcięższa, co powoduje jeszcze - najgrubsza :-0) nie wiem, czy pasuję... ale co do diet, to wiem jedno - nie dajcie się złapać na żadne kapuściane czy inne kopenhaskie; ja w ten sposób dorobiłam się ponad 40 dodatkowych kg, a wystarczyło tylko trochę się ograniczyć z jedzeniem i poćwiczyć, co zresztą kiedyś robiłam dość regularnie :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×