Ponczo - nosicie jeszcze?

Zakochałam się w moim "kocyku" :D http://e-shop.orsay.com/cgi-bin/images/catalog/53180271_278119c40f0952b3a70de1206e0e7a3d_medium.jpg Nosicie jeszcze ponczo? Jako, że jestem straszny zmarzluch i wieczne marzne w swoim biurze, moj maż wczoraj kupił mi w Orsayu właśnie to ponczo :D Powiem szczerze, że bardzo mi się spodobało, tylko czy to już nie ma lat swojej świetności za sobą? :D Nie znam się na modzie, choć staram się obserwować to i owo ;) Ale powiedzcie dziewczyny, rurki, baleriny, bądź botki i ponczo? Dobry zestaw? ;)

Doradzcie cos dziewczyny, zebym nie wygladala jak wlasna babcia na ulicy :D

:(

bardzo dobry zakup :) rurki botki i ponczo idealnie sama musze sobie takie kupić :) widziałam w cubusie fajne ale kurcze białe było ;/

Białe... Wolałabym beżowe, ale jeśli dodatki są fajnie dobrane to i biale fajnie by wyglądało ;)

ale wiesz białe wystarczy,ze np. w kolejce sie o cos opre i zaraz bedzie brudne od rózu podkładu ;/ inny kolor bym brała bez namysłu ;)

Też prawda, ze białe szybko sie brudzi, ale jak wyglada :D "Chorowałam" tez na taki biały długi sweter... Mmm... Ale fakt, nie kupiłam go z tego samego względu o którym piszesz :D Wogóle tej jesieni i zimy co jest na topie? ;) Poradzcie cos do pracy (biuro, ale nie wymaga się ode mnie garsonek, garniturów, itp) ;)

hej ja tez mam taki milusi kocyk:)dostałam od męża nosze do dzinsów i spodnic choc niedługo chyba musze ubrac płaszczyk bo zimno sie robi

asia a w jakim wieku jesteś? Ja mam 26 lat, na jednym z forum przeczytałam, że lepiej byłoby zostawić mój kocyk mojej mamie :P

ja mam 27 latek i mieszkam w szczecinie i kocyki sa na pewno bardzo modne moje koleżanki tez nosza i czują sie w tym świetnie

To super :D Zawsze ubierałam się na sportowo, pracuje w prawdzie w biurze, ale wszyscy ubieramy sie tutaj na luzie więc nie bylo problemu. Pora chyba zainteresować się modą ;)

ja tez wolę chodzić na sportowo ubrana ale pracuje w biurze i ajkos muszę wyglądać więc śmiało noś kocyk pozdrawiam

To super :D Zawsze ubierałam się na sportowo, pracuje w prawdzie w biurze, ale wszyscy ubieramy sie tutaj na luzie więc nie bylo problemu. Pora chyba zainteresować się modą ;)

chyba tez sie przejde dzisiaj do sklepu i zobacze moze tez zakupie sobie jakis milusi kocyk ;)

W jakich sklepach zazwyczaj kupujecie ciuszki? Ja lubie Orsay, tatuum (choc drogi), reserved, mohito, itp. Gdzie można jeszcze znaleźć coś fajnego?

jak w sopicie H&M ubrania sa na czasie i całkiem tanie reserved ale tylko jaksa przeceny a ostatnio to nawet trafiły mi sie dwie likwidacje sklepu gdzie wszytsko było -50% i tak kupiłam spódnice musztardową za 15 ziko ;) a jej cena pierwotna była 99 tylko miała jeszcze metki z przecenami ;) lubie zare czasami cos na allegro zamawiam ale lubie też tą stronkę http://www.studio2deko.com/ mam od nich spódnice i bluzke czasami do SH zachodze ale jeszcze musze nauczyć się tam kupowac bo naprawde można dostac super ubrania

ja muszę przyznać ze uzalezniłam się od reserved mam z tego dużo rzeczy są dobre gatunkowo mochito tez sie ostatnio przewinęło:)orsey kiedys czasami new york

a jeszcze cubusa lubie i vero mode ale tam czasami bardzo drogie maja ubrania a jakość kiepska

Moj problem polega na tym, ze w moim miescie jest tylko reserved imohito z tych sklepow, a do innych musze jechac 100 km do wrocławia :D Ale moj maz studiuje we wrocławiu i powiem szczerze, ze on (w sumie w przeciwienstwie do mnie :P) uwielbia chodzic po sklepach i czasem to praktycznie on mnie ubiera :P Robi zdjecie, wysyla mi mmsa i pyta czy chce :D W domu mierze, a babki w sklepach juz go znaja i ewentualnie wymieniaja rzeczy, choc to sie baaardzo rzadko zdarza :D

znalazłam przed chwilką na allegro http://allegro.pl/item748582199_sliczne_ponczo_poncho_bolerko_6_kolorow_nowosc.html bardzo ładne ale chyba mało funkcjonalne ;/ i po nerkach zimno

ja mogę przebierać w sklepach ale zawsze mi szkoda pieniędzy na ubrania dal siebie bo wychodzę z założenia że mamy ważniejsze sprawy i rzeczy do kupienia niż podążanie za modą ale na szczęscie mam kochanego męża który też robi mi niespodzianki i sam kupuje mi ciuszki a że gust ma super zwrotu do sklepu nigdy nie ma

ale masz fajnie :) ja musze sama po sklepach chodzić moj facet chodzi jak musi hehe a ja lubie szperac chociaz czasami potrzebny jest ktoś kto powie czy napewno dobrze w tym wyglądam ;)

oj króciótkie te ponczo a zimno za oknem jak kupiłam w new york może tam zobaczysz

No faktycznie to ponczo króciutkie. Co do zakupow, to mi tez wiecznie szkoda kasy. Jestem niezdecydowana, bo za drogie, bo moze znajde bardzoej funkcjonalne, a moj maz wychodzi z zalozenia podoba ci sie to bierz :D W dodatku tak jak Twój mąż asiu ma bardzo dobry gust :D Zreszta w koncu jestem jego zona :P heheh :D

ja jeszcze mieszkam z rodzicami jeszcze studia mam więcwszytsko co zarazbiam wydaje na ubrania ;)

przejde sie do bałtyckiem może cos znajde a jakie są ceny takich kocyków?? bo ten co w cubusie widzialam kosztował 49 ziko

zapłaciłam ok 100 zł tzn mąz płacił bo mi jak zwykle było szkoda pieniędzy

ten z orsaya 89. Ale jak ze wszystkim, jak sie poszuka to znajdzie sie taniej :D

kocykowa widzę że mamy podbne podjeście do zakupów że szkoda pieniązków że moze gdzies taniej kupie a na koniec to się zastanawiam czy mi to wogóle potrzebne dobrze że mamy takich mężów:)