Czy są tu mamy, które używają pieluch tetrowych

Do "ja mówiłam w miare" - bo zamiast ceratki trzeba było założyć otylacz, to by ubranka nie były brudne. POza tym pielucha wielorazowa, to niekoniecznie musi byc tetra - jest teraz mnóstwo innych materiałów o różnej chłonności. W ogóle taki jest teraz wybór w wielorazówkach, ze te, co rodziły kilka lat temu niech sie nie wypowiadają na temat różnic, bo nie mają bladego pojęcia (porównują tylko z tetrą)

Oczywiście miało byc "otulacz", a nie "otylacz :-)

moja mama uzywała tetry ibo nie było takich wynalazków jak dzis i nie nazeka

moja mama uzywała tetry ibo nie było takich wynalazków jak dzis i nie nazeka

co powiecie o majteczkach ceratkowych?

Na pewno jakieś mamy się znajda, tym bardziej, ze pieluchy tetrowe można kupić bez problemu w sprzedaży, zerknijcie sobie tutaj http://www.ekids.com.pl/p/pielucha_tetrowa_kolorowa-2636 - nawet nie wiedziałam, ze pieluchy tetrowe są dostępne w innych kolorach, a jednak.

Ja używam od początku tetrowych (tzn. przez pierwsze 3 doby w szpitalu były pampersy) , córcia ma już 3 miesiące, początkowo było nawet 16 pieluch na dobę, teraz około 10. Jakoś nie odczuwam nadmiaru pracy związanej z praniem tych pieluch - raz na - 2, 3 dni, na 95 stopni. Pieluch nie prasujemy, mamy 45 sztuk i wystarcza. Na spacerach, w gości i do lekarza używam jednorazowych. Pieluchy tetrowe są zdecydowanie tańsze w użytkowaniu niż pampersy, zużycie prądu mamy większe o ok 8 zł a wody ok 18 zł na miesiąc - POWAGA, co miesiąc spisuje liczniki. Jedyne co, to czas przy wywieszaniu i składaniu pieluch, który nie jest jednak jakiś duży- we dwoje z mężem 10 minut na balkonie i pieluchy wywieszone :) Jednakże może się zdarzyć, ze w nocy przesika maksymalnie pieluchę i trzeba wymieniać prześcieradełko. Ale czasem zdarzało się ze o 4 w nocy pielucha była sucha ! Przynajmniej wiadomo ile razy sika na dobę.

ja się zastanawiam po co w ogóle je prasować. nie prasuję nic bo nie widzę potrzeby sie męczyć - ubrania mamy zresztą takie, które tego nie wymagają, co nie znaczy że sztuczne. pieluszki piorę porządnie, w wysokiej temperaturze, co jakiś czas gotuję, potem suszę i jest ok. Dopiero 6 miesięcy po urodzeniu dziecka się dowiedziałam, że ludzie prasują.

Uzywalam 1 dzien, bo szlag mnie trafial, gdy dziecko mialo mokre ciuszki, mokre przescieradlo i posciel, nie nadazalam prac i zmieniac. Do tetry wrocilam, gdy mala miala 18 m-cy, zakladalam na drzemke w ciagu dnia i na spacery (pieluche podtrzymywaly wielorazowego uzytku majtki nieprzemakalne), by zaoszczedzic na pampersach, bo strasznie duzo kasy na nie szlo, mala akurat uczyla sie na nocnik robic.

Ja mam właśnie w planach spróbować pieluch tetrowych, a na wyjścia jednorazowych. Mam tylko pytanie jak jeszcze ktoś tu zagląda czym można podtrzymywać te pieluszki oprócz ceratek wiązanych na bokach? Pamiętam te ceratki to one uciekają... Nie ma innych rozwiązań?

Sa ceratowe majteczki na gumkach, sa tez takie zapinane na guziki. Ale faktycznie najlepsze sa otulacze bawelniane, welniane jak pisaly dziewczyny powyzej. Przetestowalam wszystkie i t e otulacze sa naprawde super.

Pokolenie mamusiek po przlomie ustrojowym maja długie wymalowane paznokcie i jak to maja sobie je niszczyc zalozy pampersa i ma na caly dzień spokoj a ze dzieciakowi pampers w kroku do ziemi siega i w wieku 6 lat z ppampersem chodzi a mamuska zalamuje rece ze jej skarb niemsze się nauczyć wolac nawet grający nicniczek kupila a ono uparte i siadac niechcee jak pielucha tetrowa się zmczylo i dupsko szczypalo samo przychodzilo ze kupe zrobilo mój synek miał 8 miesięcy jak przestal pieluchy nosic miłego dnai zycze