moja corka jest w ciazy

wczoraj dowiedziałam się ze moja 20 letnia córka jest w ciąży z chłopakiem z którym jest 5 lat, ona jest na II roku studiów..co ona teraz zrobi..przecież sobie nie poradzi z dzieckiem i nauka..zmarnowała sobie życie..nie wiem co mam teraz zrobić jakoś nie mogę się z tym pogodzić

idiotko:o tysiące kobiet ma dziecko na studiach i daje radę:o mają w liceum i dają rade a co dopiero na studiach pieprzysz jakby to były lata 80te:( współczuje jej że nie ma w tobie wsparcia

nie rób tragedii, przecież nie ma 16 lat, ma chłopaka od 5 lat, gdzie ty widzisz problem

jak jej bedzie zalezec, to sobie poradzi, takie kobiety sa silniejsze, bo wiedza, ze musza skonczyc studia, dla dobra dziecka chociazby. nie sraj zarem.

ale dobra mamusia z ciebie ,,zmarnowala sobie zycie,,phi kobieto tyle z nas nie moze zajsc w ciaze a ty pierdzielisz,ze dziecko to zmarnowanie sobie zycia!!!dziecko to dar od Boga! a ty jestes matka i twoim obowiazkiem jest pomoc swojemu dziecku

i to z takim kurduplem http://change.menelgame.pl/change_please/2430680/

urodzi, odchowa, na uczelniach idą na rękę ciężarnym i młodym mamom :) U nas było kilka ciężarnych i dzieciatych i wszystkie sie obroniły. A jak skończy studia to dziecko akurat do przedszkola pójdzie a ona spokojnie do pracy :) Nie będzie musiała odkładać macierzyństwa do 30stki.

będzie musiała zrezygnować ze studiów boja nie zamierzam bawić jej nieślubnego dziecka

spadaj podszywaczu !!

kobieto nie chistryzuj !!!jakie zmarnowane zycie!!!jak nie da sobie rady!!!tak w nia wierzysz?przeciez nie wpadla z przypadkowym kolesiem tylko z chlopakiem z ktorym jest dosyc dlugo. powinnas sie cieszc ze bedziesz babcia a nie rozpaczac o to nic nie da

jakoś nie umiem sobie tego wyobrazić żeby oni chociaż mieli ślub

narobiła mi tylko wstydu jak ja mam się cieszyć ?!

hehe typowe myslenie matek tzw starej daty a co Cie ludzie obchodza?jak by sie mialo patrzec na ludzi to nic by sie w zyciu nie zrobilo...nie kazdemu dogodzisz

:p :D prawie jak zabójstwo

to jest jakas prowokacja. zadna normalna matka by tak nie pomywslala, a co dopiero pisac o tym na forum. jezeli jednak nie kłamiesz, to nalezyż to tych kobiet co swoim dzieciom marnuja zycie, bo chca zeby byly takie jakie one ni mogły być. twoja corka ma takie zycie, bedzie takie miec i musisz sie z tym pogodzic. w ostatecznosci sama sobie poradzi bez ciebie.

wstydu?? oczywiście najbardziej Ci martwi co sąsiedzi powiedzą :o a szczęście córki masz w d...

porostu chciałam żeby osiągnęła coś więcej....a ona mi mówi ze w tak młodym wieku jest w ciąży ..

a czemu ma nie osiągnąć?

Gratulacje zostaniesz babcią:)

jej chłopak jest porządnym facetem i na pewno od nie nie ucieknie tylko będzie ja wspierał na każdym kroku..chciałam żeby najpierw skończyła studia później wyszła za maż a dopiero na końcu dzieci

Co ty kobieto opowiadasz, że 20 lat to tak młody wiek na ciąże.Fakt młody, ale bez przesady.Co innego 15 czy 16 lat.W dodatku jest z chłopakiem tyle czasu i wiele dziewczyn studiuje i ma dzieci.Matki jej współczuje, bo kompletnie nie ma w tobie wsparcia

trzeba bylo jeszcze przed jej poczeciem napisac jej zyciorys i od razu zapisac ja na studia...to jej zycie nie Twoje musisz wreszcie zrozumiec ze Twoja corka nie bedzie wiecznie mala dziewczynka.ie mozesz kierowac jej zyciem....

Gratulacje zostaniesz babcią:)

w dzisiejszym świecie jakby miała czekać z ciążą do "po ślubie" to została by mamą po 30stce. Po studiach czeka ją długie szukanie pracy - nie każdy chce zatrudnić młodą bezdzietną kobietę "bo może zaciążyć w każdej chwili" :o Później odkładanie na ślub :o A tak dziecko bedzie odchowane a ona bedzie robić karierę bez zastanawiania się kiedy bedzie mogła sobie na dziecko pozwolić :)

dopóki ze mną mieszka i ja ja utrzymuje ma się mnie słuchać.. lepiej mieć dziecko po 30 -stce niż w wieku 20 lat..jeszcze całe życie przed nią..powinna się wyszaleć a ona będzie prac pieluchy :(

Nie krytykuj jej, ALE nie pomagaj jej finansowo ani przy dziecku!! Niech zobaczy co to znaczy byc dorosla kobieta...

chciałabym aby najpierw...... Ale ona widocznie chciała inczej Urodzilam dziecko na 5 roku, no wprawdzie ślubne i bez problemu zostałam panią magister. Co to za trudnosć? Gdzie problem?

...a ja myślałam ze ona jest odpowiedzialna :( zawiodłam się na niej :(

bo jak bedziesz tak nastawiona to ja stracisz. 20 lat na ciaze to nie tragedia. Ciebie bardziej boli tradycyjne co ludzie powiedza... dobrze ze ja takiej matki nie mam...