Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Helpppp

KTO Z WAS MIAL ROZMOWE KWALIFIK. W SZKOLE JEZYKOWEJ, NA LEKTORA???

Polecane posty

Gość Helpppp

jak wyglada taka rozmowa?? moze mi ktos powiedziec???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Helpppp
tjaaa,,, a cos wiecej?? w czwartek mam rozmowe,..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja miałam
rozmowa byla bardzo przyjemna, zazwyczaj pytaja czy wiaze sie swoja przyszlosc z nauczaniem i dlaczego i takie pierdoly

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w zasadzie wygląda tak jak każda inna rozmowa, z tym że jak przychodzi temat zarobków to podaje się zazwyczaj stawki godzinowe, tak przynajmniej w naszej szkole jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Helpppp
no dobra, ale mowi sie caly czas w obcym jezyku..?? jezyk obcy znam chyba doskonale, ale pytaja, nie daj boze, o jakies regulki, zasady gramatyczne, itd...???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Helpppp
lulu...a jak przedstawia sie sprawa z tymi stawkami zarobkowymi?? nie mam o tym wszystkim pojecia, bo w PL jestem dopiero od 3 miesiecy, po 10 latach pobytu za granica...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W naszej szkole po polsku rozmowa się odbywa, zazwyczaj przychodzą ludzie po filologiach więc wiadomo że język znać musi. Co do stawek to różnie, u nas nie ma licznych grup i prowadzimy dosyć tanie lekcje indywidualne, ceny mamy bardzo konkurencyjne. Kiedy powiedzmy są zajęcia 1,5 godzinne dla dwóch osób (kosztują 60 zł) to lektor dostaje 35zł. W zasadzie ceny są ustalane z każdym lektorem osobno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak pracowałam kiedyś w innej szkole jeszcze na studiach to dostawałam 50 procent lekcji czyli jak była grupa 3 osobowa placaca za godzine 60zł to ja dostawałam 30zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Helpppp
u mnie jest tak, ze jestem polonistka z wyksztalcenia, a jezyk obcy znam doskonale, bo zylam 10 lat za granica, nie robilam wiec studiow w tym kierunku. tak wiec pewnie mi zrobia cos w rodzaju sprawdzianu jezykowego.. tak mysle przynajmniej... czyz nie...?? 2-3 osoby w grupie..?? sa tez takie male grupy..??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uczymy mniej chodliwych języków i ciężko czasem dopasować większe grupy, zresztą przy otwieraniu naszej szkoły założenie było takie że maks 4-5 osób, bo w większych grupach i tak szanse na postępy są mniejsze. Skoro nie masz filologicznego wykształcenia to pewnie Cię sprawdzą - zazwyczaj to rozmowa, z tym że u nas to by nie przeszło chociaż certyfikat trzeba mieć. Wyjątkiem byłby native speaker tu papierków nie wymaga się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mialam
test sie pisze napewno. musza Cie sprawdzic, ja pisalam. i chyba ucze dla tej samej szkoly co _lulu_ :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to zalezyyy
wiesz, lulu...dyrektorka w szkole w ktorej ucza sie jezyka moi znajomi mowila komus w zaufaniu, ze bardziej jest zadowolona z nauczycieli tych co nauczyli sie jezyka za granica niz z tych co sa po studiach,bo podobno ci pierwsi bardziej sa obeznani w praktyce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Helpppp
ja mialam - prosze, powiedz mi, przypomnij sobie, co bylo w tym tescie... tak ogolnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Helpppp
i kto to jest ten native speaker..? :-0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zolzaaaaaaaaaaaaaaaaa
a dla jakich szkol pracujecie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas preferuje się tych po filologii nauczycielskiej, z tych są uczniowie zadowoleni. Często znający język lepiej nie potrafią się tą wiedzą podzielić i tu pojawiają się problemy. Przygotowanie pedagogiczne to jest ogromny plus.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Helpppp
do mnie odezwali sie z normalnej, prywatnej szkoly jezykowej, ktora jest na rynku 13 lat. podobno jedna z lepszych w miescie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Helpppp
lulu...no wlasnie ja jestem po filologii polskiej i uczylam tez w szkole 4 lata..tak wiec przygotowanie metodyczne mam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zolzaaaaaaaaaaaaaaaaa
no rozumiem, chodzilo mi o nazwe:D moze kolorowy swiat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zolzaaaaaaaaaaaaaaaaa
hah, czyli tak:D:D spoko, nie jestem zadnym szefem:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zolzaaaaaaaaaaaaaaaaa
no tak, ale mozna by bylo powymieniac sie wrazeniami;) ja od roku pracuje dla KSD, jestem bardzo zadowolona, w tym roku przeszlam na um o prace:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Helpppp
lulu, co to jest ten native speaker..?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość allora chi mi risponde
????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×