powem wam że zachowłam się jak facet i jest mi z tym cholernie dobrzeP

w sobote pojechalismy ze znajomymi na balet na dyskoteke.wjeżdzajac na parking zauważyłam fajnego kolesia który szedł z kumplami i zażartowałam sobie do znajomych"o ten blondas!będziesz dzisiaj mój!;P' i weszlismy na dyskoteke i bardzo dobrze sie bawiłam zupełnie zapomniałąm o tym kolesiu i co po jakiejs godzinie zaczał tańczyć koło mnie i tak juz zostało..swietnie sie bawilismy i wymienilismy numerem tel.teraz dzwoni i pisze chce sie dalej spotkac..a ja ma ubaw że "upolowałam kolesia"hahahaha

Gratuluję :) kobiety górą :)

gowniarz i dlaczego czujesz sie dumna, ze zachowalas sie (jak ci sie zdaje przynajmniej) jak facet? kompleksy masz? czujesz sie gorsza od facetow? :D

do gówniary to już mi daleko.i nie mam kompleksów.po prostu lubię dostawać to co chcę i cieszę się że tak jest.a poza tym ten żart z tym że ten koleś będzie dzisiaj moj to był na prawde żart a wyszło zupełnie inaczej i wcale nie specjalnie i dlatego się z tego śmieje;)hahahaha

no to porazka, tak to byla szansa, ze z wiekiem zmadrzejesz :D

nie porazka tylko nie wiesz o co chodzi..może kiedys zrozumiesz..

to ze ciebie jakis palant zrobil w chuja, wiec ty odegralas sie na jakims bogu ducha winnym chlopaczynie? :D mam nadzieje, ze ty kiedys zrozumiesz

jak facet to sie cachowuje ja. daze do seksu, przelece a potem urywam kontakt, nie specjalnie poprostu spada mi to cisnienie i juz nie mam ochoty na dalsze spotkania czy nie daj boze na budowanie blizszych relacji

ale ja sie na nikim nie odegrałam.mysle ze z ym kolesiem może być całkiem miła znajomosc smieszy mnie sam fakt tego co powiedziałą i tego co sie stało;P

koń to by pewnie ze śmiechu padł. Tylko uważaj zeby On Cię w konia nie zrobił. A jeśli załoźył sie wcześniej z kumplami, ze Cię poderwie ? to ja nie wiem kto ostatni będzie sie śmiał.