Pomożecie mi go rozgryść??

Witam 2 miesiące temu zostawił mnie mój eks,od tego czasu zero kontaktu z jego strony z mojej też.Ale do czego zmierzam.Ostatnio kolega napisał do mnie eska że jak tylko wrócę z pracy żebym zaklikała szybko do niego więc nie zastanawiając się po pracy włączylam gg i zamiast do niego w pospiechu napisałam do eksa (mam ich wpisanych kolo siebie w gg) napisałam jestem co się stało a ku mojemu zdziwieniu mój eks odpisał Cytuje!! No Hej co u Ciebie odpisałam że po prostu pomyliłam numery i że to nie do niego miało iść splawiłam go pisząc że muszę lecieć a on hm skoro tak to cześć miłej nocy.Przecież ja widząc że to nie do mnie wiadomość odpisała bym że chyba pomyłka albo bym nic nie odpisała a ten no hej co u Ciebie nie wiem czy był ciekawy co u mnie czy jak co myślicie o takim czymś???? o jego reakcji??/ nie jest to dziwne??? pozdrawiam wszystkich

do czego ten swiat zmierza... zeby kazde zdanie na forum analizowac..... sama sie ho zapytaj, co masz za problem, ja pierdole..... naoisalas mu, ze sie pomylilas i masz spokoj, przestan analizowac. ech, dzieci.....

ale masz problemy:| ja pierdole

a czemu nie skasowałaś jego numeru gg? na co ci on?

zobaczył że piszesz to kurtuazyjnie zapytał. I tyle. Jakby mu o coś chodziło to by się sam odezwał. A tak to jeszcze pomyślał, że specjalnie go zagadałaś pod pretekstem pomyłki numeru. A że widać nie bardzo chciało mu się gadać wolał odwrócić piłeczkę i zapytać Ciebie co u Ciebie, żebyś Ty pisała a on się nie musiał wysilać. Proste. Czy chcesz dokładniejszej analizy zwrotu "co u Ciebie?"

no z grzecznosci zapytał??? jak niektórzy lubia utrudniac sobie zycie

on Cię kocha ogromnie!!!! żałuje że Cię zostawił i chciałby odzyskać czym prędzej!!! - świadczy o tym jego "no hej", takie wiesz "hej wróćmy do siebie hej", "hej hej kochajmy się hej!". Bardzo mu na Tobie zależy, umiera z tęsknoty, jesteś miłością jego życia - świadczy o tym "co u Ciebie". To "hm" świadczy o tym jak intensywnie myśli o Tobie i zastanawia się jakby tu wrócić, a "skoro tak to cześć miłej nocy" mówi o tym, że z nikim innym nigdy nie będzie się kochać tylko z Tobą, a jak nie z Tobą to z nikim! Boshe drogi jaka piękna ta miłość!!

Pod pretekstem pomyłki ok pomylilam numery i tyle ale ty czytaj posta dokładnie!!!!!!!!! splawilam go zaraz że to pomyłka i że sory ale muszę już lecieć sam chciał dalej rozmawiać!!!!!!!!!!!!!!! lecz ja urwalam tą rozmowę

czytam uważnie, Ty też uważnie czytaj. "A tak to jeszcze POMYŚLAŁ, że specjalnie go zagadałaś pod pretekstem pomyłki numeru" nie mówię że tak było. A to że spławiłaś MÓGŁ ODEBRAĆ jako zagrywkę z Twojej strony, coś w stylu "cześć, a w sumie to muszę uciekać bo mam randkę".

i dziewcze po co od razu tyle krzyku? !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! COś tam widać do niego czujesz skoro pytanie co u Ciebie wzbudziło w Tobie tyle emocji że tu krzyczysz i analizujesz

A Po drugie on by się pierwszy nigdy nieodezwał pierwszy!!!!!!!!!duma mu na to nie pozwala oj jest zbyt dumny!!!!!! znam go już na tyle i wiem że nigdy by się nie odezwał pierwszy a zapowiedziałam mu jak ze mną zerwał że starcił wszystko u mnie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Zaciekawiło mnie to tylko po prostu a czy coś tam czuje do niego coś jeszcze zostało!!!!! ale po prostu z czystej ciekawości bo ja nieodpisała bym nic lub też napisała że to pomyłka a nie zaczynała rozmowy co u mnie

hahahahahahaha co za IDIOTKA!!!!!!

poprostu kurtuazyjnie zapytał, nie wykrzyknikuj tutaj i nie łudź się. Jestem facetem i choć monopolu na męskie zachowania nie mam, mówię Ci że to zwykła grzeczność była. Do tego pewnie ma dobry chumor, bo myśli że specjalnie zagadałaś i że to Ty tęsknisz. MOże dlatego ciągnął rozmowę bo chciał CIę "ośmielić" byś przyznała się że tęsknisz.

i to, że Ty bys nie odpisała nie znaczy że on nie mógł i nic się za tym nie musi kryć. Zwłaszcza jeśli odebrał to tak, jak Ci napisałem, że mógł odebrać.

Widzę że są inteligentni ludzie na tym forum jak kogoś od idiotek wyzywają

to wszystko co napisałam się sprawdzi. Za tym musi się kryć wielkie uczucie, zwłaszcza za tym "no hej" buahahahahahaahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahaahahahahahahahahahahahahahahahahahahahbbbbbbuuuuuuuuuuuaaaaaaahahahahahahhahahaahhahha :D :D :D tak tak, to naprawdę musi być miłość.

a co chcesz rozgryzac?

!!!

polecam dziadka

BOLEĆ jak złapię orzeszki dziadka;)

skad sie takie gownoary biora........ internet wam we lbach miesza!!!!!!! buahahahahahhahahahaha, I DOBRZE, ZE CIE ZOSTAWIL! dojrzejesz to pogadasz z kims inaczej wtedy. buauauauauauauahahahahahaha

"Jestem facetem i choć monopolu na męskie zachowania nie mam, mówię Ci że to zwykła grzeczność była" no a co innego :D ona pierwsza napisała on siedział to coś odpisał a "co u ciebie" jet chyba uniwersalne jak się nie wie o co zapytać :P ale on też nr gg pewnie nie skasował :P kocha cię jak nic

BNB - mozna skasowac numer, to wcale nie jest argument. jesli skojarzyl numer, ktory mu wyskoczyl (o ile go skasowal), to pewnie wiedzial, kto sie odezwal, a jak nie, to zawsze mozna szybko sobie taka osobe wyszukac, nie?:) mogl miec skasowany numer, to nie problem, zeby zaraz sobie znow dodac:)

To wg mnie dziwne nie jest - zaczepkę Twoją nawet omyłkową potraktował jak zaczepkę zwykłej koleżanki - nie dorabiaj sobie teorii koleżanko

a mi tez sie wydaje elka....ze doszukujesz sie czegos w tym " hej"....może faktycznie tesknisz za nim...i próbujesz sobie coś tam wyobrażać...Dziewczynki tak mają... jak juz ex coś napisze to pewnie coś tak po głowie mu chodzi...... Pomysl logicznie nie odzywał sie 2 miechy a ty przez pomyłke napisałaś mu coś wiec chciał skorzystać z okazji i zapytał co u ciebie.....gdybys sie nie pomyliła i nie wysłaął do niego to nastene dwa siedział by pewnie cicho...

nie dorabiaj sobie teorii koleżanko w wolnym tlumaczeniu - badz facetem kolezanko

hm że wyobrażam sobie coś nie wiem to po co pisze do mnie na meila ŻE JEST MU Z TYM WSZYSTKIM CIĘŻKO??????????????? a nieoddzywał się 2 miesiące bo znam go b.dobrze i wiem że jest zbyt dumny a po drugie zapowiedzialam po rozstaniun że wszystko stracił i żeby nigdy więcej nie odzywał się!!!!!!!!!!!!!

Powiedziałaś się nie odzywaj to się nie odzywał, później dostał od Ciebie wiadomość to pomyślał że Ci przeszło i że chcesz się z nim zaprzyjaźnić to się odezwał :D a ta... ideologie sobie dorabia no... :D

Niech wam będzie że ideologie sobie dorabiam nie będę się kłócić tutaj z nikim