MIESIĄCZKA A PRACA KTO MNIE POPIERA???

Ktora z Was dziewczyny mysli podobnie jak ja,że nie powinnyśmy pracować w pierwsze 2 dni okresu???Uważam że powinni cos z tym zrobić...Ja sie potwornie wtedy czuje,ledwo funkcjonuje...Czemu tam w rządzie nikt sie nie zastanowi.. ?głupie feministki do tego doprowadzily..

uwazacie ze nic w tym dziwnego ze musimy pracowac w TE dni????

Ale czemu tylko dwa pierwsze? Cały okres. I tydzień przed, bo PMS :D

to niemozliwe powiedzmy ze jest w malym sklepie jedna osoba sprzedajaca , szef nie bedzie na 2 dni w kazdym mies zatrudnial dodatk. osoby, bo nie wiadomo czy taka chetna osoba znajdzie lub czy jemu bedzie sie to oplacac , to co zamknie na 2 dni sklep?

U mnie to trwa 7 dni i zalewa mnie i boli pierwsze 4 dni, wiec wolne nam się należy. O kurczę, aleś trafiła w temat: pojutrze idę pierwszy dzień do nowej pracy i dostanę też okres za dwa dni - to trzeba mieć szczęście :-P

Popieram.Ale teraz jest moda feministyczna,wiec raczej nic nie wskóramy :-0

Trudna sprawa. Z jednej strony masz rację - złe samopoczucie, które utrudnia Ci funkcjonowanie powinno być wystarczającą przyczyną do zwolnienia (oczywiście dotyczy to tylko kobiet, którym miesiączka faktycznie uniemożliwia normalne funkcjonowanie). Z drugiej strony trudno wyobrazić sobie firmę, w której powiedzmy pracuje 10 kobiet, z czego 5 znosi okres bardzo źle i zdarzy się tak, że mają ją wszystkie w jednym tygodniu...

raz do roku zdarza mi sie okres taki ze nie potrafie sie dzwignac, nienie funkcjonuje , chodze skrzywiona , do tego wymiotykuje przez 2 pierwsze dni :O:O to jest koszmar:O:O brzuch bol taki mam ze nie wyobrazalny skrecam sie , nigdy akurat nie trafilo abym w tych diach pracowalam ale jeli by sie zdarzylo to bym sie zwolnila ;) poszla do lekarza ...

no dobra macie racje,jakby np w tej firmie sie tak zdarzyło....ale malo prawdopodobne zeby sie tak zdarzylo,powinni myslec o ogole:) A do tego sklepu to facet niech sobie sam przyjedzie na 2 dni jakby faceci mieli okres i poczuli ten bol to miesiac by pewnie nie wychodzili z domu...

Drogie Panie... Wy sobie chyba jaja robicie. Jak aż tak ciężko to znosicie, to do lekarza i niech Wam napisze, żew tych dniach nie jesteście w stanie pracować. U mnie w pracy jest nas 4 kobity i 2 facetów. To co? Jak nam się akurat "zgra" to wszystkie projekty pójdą w cholerę? To trochę nie tak działa. Jest praca, to są obowiązki i odpowiedzialność.

myslalam ze porusze wieksze grono kochanych kolezanek i zrobimy wielki szum w swojej sprawie;)a widze ze dziewczynka to wszystko obojetne.....

To sa wyjatkowe sytuacje,,,pewno kiedy Was boli zle sie czujecie to jedna druga zastepuje i sobie odpoczywa az jej prejdzie najgorsze a co z tymi co pracuja same,np w sklepie,ledwo stoi na nogach a klientow kupa,i do tego jakich klientow to ma byc takie to takie i trzeba latac......

skoro macie aż takie miesiączki że nie potraficie normalnie w miarę funkcjonować, to idźcie do lekarza. właśnie przez takie myślenie kobiety nie zajmują kierowniczych stanowisk itd. a pf.

równouprawnienie a tu chcą przywilejów no no

maslanka myslalam ze porusze wieksze grono kochanych kolezanek i zrobimy wielki szum w swojej sprawie a widze ze dziewczynka to wszystko obojetne..... Oczywiście, że "dziewczynką" są obojętne Twoje problemy z menstruacją. :) Idź do lekarza, może znajdzie ich przyczynę.

lekarz to tu wiele nie poradzi...I ja wlasnie jestem wkurzona na te feministki cale...Nie wiem,mam racje i nie mam racji ale po prostu chcialabym miec prawo w taki dzien zostac po prostu w lozku.......

mysle ze nie tylko ja mam taki problem:) Wile z nas wolaloby ostac w domku w taki dzien

Oczywiście, że lekarz poradzi! Od tego są! Rany....

nie no jasne. jak mnie boli ząb to też chcę zostawać w domu. aha, no i jak pada deszcz to też nienajlepiej się czuję. o, i jak jest zimno to też jakoś tak niewyraźnie mi. masz problem, idź do lekarza. i znajdź wolny zawód.

"Wile z nas wolaloby ostac w domku w taki dzien" Ja bardzo często wolałabym zostać w domu :D i co? Dorosłe jesteśmy i musimy się ze swoich obowiązkó wywiązywać.

Masz urlop? to sobie go bierz w te dni.

A co mają feministki do tego, bo nie bardzo "rozumię" Twój przekaz? :)

wiem wiem wiem..........i do tej pory ciagle to robie,tylko ze kiedy nadchodzi dzien kiedy czuje ze zaraz zalicze kosmos mysle sobie "za jakie grzechy,co ja tu robie??wszystko bym dala zeby byc w swoim pokoju" hehe

Ja mam w pracy tzw Liderkę, która jest super dziewuchą i wie, że jak którąś z nas boli (to widać, nie trzeba udawać) to ta osoba gdzieś siada i nie pracuje, albo idzie do pielęgniarki na 8 godzin. Akurat u nas tak się da... ale gdzie indziej to jakoś sobie tego nie wyobrażam

A tak wogole dziewczyny, mamy przecież 4 URLOPY NA ŻĄDANIE w roku, więc w razie prawdziwego koszmaru można sobie go wziąźć - przecież i tak nie wykorzystuje się całego urlopu w jednym ciągu!!

miesiączka łapie mnie niespodziewanie, przez pierwsze dwa dni skręcam się z bólu, mdleję, wymiotuję - i to wszystko na raz. Nawet mój mąż kilka razy spóźnił się przez to do pracy - bo musiał mnie "reanimować". Najśmieszniejsze, że jestem zdrowa....

ja tez , dzis mialam straszne bole. pogotowie nawet trzeba bylo wezwac, ale przeszlo mi zanim przyjechali (bo wzielam leki jakies) :O na szczescie nie pracuje

mam rozstroj jelitowy, czesto takze wymiotuje, przed. na szczescie nie zawsze, czasami tylko sytuacja jest wyjatkowo zla, wtedy ide do lekarza i mi daje na 3-4 dni l4.

Taa... wprowadźcie przepis, że kobieta ma raz na miesiąc wolne. Pracodawcy będą Was jeszcze chętniej zatrudniać.

jasne,a z jakiego jeszcze powodu pracodawcy powinni nas ulgowo traktować? cięża,okres i czego jeszcze nie wymyślicie?Jestem kobietą i okres mnie też dotyczy,nie twierdzę że nie odczuwam żadnych dolegliwości ale powiem wam że pierdolicie farmazony i w dupach wam sie ze szczęścia poprzewracalo.