Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Grizelldaaaa

Kafe mamy, jakie wy jesteście smuuutneeee ...

Polecane posty

Grizelldaaaa Przeczytałam i nie bardzo zrozumiałam co chcesz nam,mamom powiedzieć:(:(Mam dwójkę dzieci,już nie malutkich ale swego czasu pieluchy nosiły i woziliśmy je wózkami i uwierz mi,ze nie jestem zaniedbaną i cierpiąca" matką Polką" a w zasadzie to jestem i matką i Polką .Urodzenie dziecka nie jest równoznaczne z zamknięciem kobiety w domu-w kuchni i łazience-bez wstępu do sypialnii bez możliwości wyjścia z domu i bez żadnych szans na pomalowanie na czerony kolor paznokci:)Można z powodzeniem wychowywac szczęśliwe dzieci i realizować sie zawodowo i jeszcze mieć chwilę na realizację własnych pasji i nawet pięć minut na rozmowę z mężem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaskadka
no to i my ci mozemy powiedziec co ty wiesz o naszym zyciu czy tez o maciezynstwie skoro nigdy tego nie doswiadczylas??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Grizelldaaaa
Czytam sobie topik, który któraś z was tutaj wkleiła, znalazłam tam np. taką wypowiedź: " Narazie to trujesz o rzeczach o których nie masz pojęcia. Powiedz mi kiedy chcesz np zrobić makijaż przed wyjściem z domu jeśli Twoje dziecko akurat będzie aktywne i zwyczajnie Ci na to nie pozwoli. Albo jeśli Twoje dziecko będzie płakało całą noc i nie zmruzysz oka to rano zamiast się zdrzemnąć będziesz pewnie mysleć tylko o tym jak tu męża "wykorzystać"?? Też miałam taki piękny plan, że będę kwitnąć i tryskać energią i będę w dobrym humorze i pogodzę obowiązki matki, żony i kochanki....no ale poprostu z małym dzieckiem jest ciężko to wszystko zrealizować, a uwierz mi moje 2-miesięczne dziecko jest bardzo grzeczne.", jest wiele w podobnym tonie. Jak się to ma do tego co piszecie na tym topiku? Ze jesteście super spełnione i godzicie wszystko co życie i macierzyństwo ma do zaoferowania? Schizofrenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo one piszą za kazdym razem
inaczej - w zalezności czego dotyczy temat...jak jest o trudach macierzynstwa to piszą, ze one na wszystko znajdują czas a jesli jest np. o tym, że jak autorka tamtego topiku chce po urodzeniu nie tylko skupic sie na dziecku ale i na innych rzeczach to bedą jej wciskac, że sie nie da, ze naiwna bo wtedy sie nie ma na nic czasu. :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jak widać mamuśki
same sobie przeczą!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To Ty najbardziej obawiasz się dodatkowych obowiązków?Bywały chwilę,ze byłam naprawdę zmęczona i nie chciało mi się wytuszować rzęs przed wyjsciem do pracy:)Znam mnóstwo kobiet,małzenstw,które wychowują dzieci i pracują zawodowo i jedno jest pewne: najbardziej narzekają te kobiety,które zajmują sie jedyniem wychowywaniem dziecka i domem,bo te które jeszcze dodatkowo pracują zawodowo,mają jakieś hobby to nie mają czasu na narzekanie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo kazdy czlowiek jest inny. jedni godzą, inni nie godzą... nie mozna miec wszytskiego. nie da sie byc super w kazdej dziedzinie i na kazdym polu. Zawsze są jakies kompromisy. Nawet nie bedac matką (odpada ci jedna rola społeczna) nie jestes w stanie byc w 100% idealna pod kazdym względem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to kolejne przyklady
"mających czas na wszystko" mamusiek: "he he jak urodzisz takie dziecko jakim byl moj syn ze w ogole nie spal i wciaz wyl zobaczyszmy czy znajdziesz chwilke dla siebie i bedzisz w stanie isc sie umalowac,realizowac swoje pasje! bedziesz marzyla aby wkoncu sie wyspac! ja tez tak mowilam jak ty" a to mnie rozwalilo: (autorka nie ma czasem czasu umys zebów ale ma czas na kafe:classic_cool: : pewnego dnia przekonasz się że musisz zrezygnowac ze zrobienia kupy w danej chwili, bo twoje dziecko nie będzie jakoś mogło zrezygnować z darcia się . To będzie niespodzianka swoją drogą jak nie chcesz być matką polką, zmien obywatelstwo Przyjdzie czas gdy przekonasz się jak to jest iść spać z nieumytymi zębami i zapewniam cię że nawet nie bedzie ci to przeszkadzało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to kolejne przyklady
i dużo , dużo innych... http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4233736&start=60 Generalnie mamuski z jednej strony probują wciskac innym jakie to szczescie miec dziecko a z drugiej tym co pisza o wlasnych doswiadczeniach skutecznie zniechecaja do macierzynstwa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny czy wy lubicie siebie?swoje zycie? bo z tego co piszecie na 50 juz z koleji temacie wynika ze nie specjalnie. wymysliłyscie spobie wzorzec kobiety ideału: idealnie piekna (niewazne czy w ciazy czy po ciazy czy przed zawsze miesci sie w spodnie z liceum) wiecznie zadbana (nawet o 3 nad ranem mozna ja zastac spiaca w łózku z pieknym make up i super fryzurą) super kochanka pracownica- 25 letnia po 6 kierunkach studiów(DZIENNYCH) z 35 letnim stażem pracy wzorowa matka (dzieci zadbane, kochane poswieca im 24 godziny na dobe ale ich nie rozpieszcza- dopieszcza) idealna pani domu (o kazej porze dnia i nocy panuje nieskazitelny ład) spełniajaca się nie tylko zawodowo (podróżuje, maluje, lepi z gliny i bywa tam gdzie bywać się powinno) tego NIE DA SIE ZROBIĆ. nie da sie byc idealnym człowiekm. wystarczy byc szczesliwym człowiekiem cokolwiek dla kazdej z nas to znaczy!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ppookwwa
poza tym dziecko rośnie, przybywa mu latek i rozumku a matce więcej czasu dla siebie. To że matka 2 miesiecznego dziecka ma mało czasu dla siebie nie znaczy że w takiej samej sytuacji będzie za rok, na szczęście. To prawda, dziecko jest absorbujące, to prawda, że czasami mam ochote pojechać sama na bezludną wyspę, ale teraz nie zamieniłabym się z żadną bezdzietną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ale jak mam cię przekonac, skoro ty jesteś a priori przekonana o słusznosci swojego punktu widzenia? coż mam ci mówić ze jest inaczej? byc moze jest wiele takich matek, zaniedbanych , ale nie uogólniaj. Ja widuję równiez zaniedbane kobiety bezdzietne- a tego to już nie potrafię pojąć. Mieć poł dnia czasu i nie wydepilować sobie nóg , bądź nie wymoczyć stóp. To nie zależy moja droga od tego czy ma sie dzieci, czy ich nie ma tylko od dobrych chęci i nawykow wyniesionych z rodzinnego domu. czy ktos to przeczytal ze ZROZUMIENIEM:O:O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość studentka wsz
wiem ze wiekszosc mam tak wyglada ale nie wszystkie! ja nigdy bez makijazu nie wyjde wlosy zawsze zrobione prostowane czy loki paznokcie tez! ubrana modnie.. normalnie zadne brudne dresy... ale bez szpilek przy wozku ! mam czas dla siebie na studia / hobby itd nie zaluje niczego a w szczegolnosci nie synka!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Grizellllldaaaa
No i widzisz, ja coś świadomie wybrałam, pozwoliłam sobie na to, aby podzielić się spostrzeżeniem na kaffe i od razu otrzymuje odpowiedź w stylu: " to wypie**alaj a nie zawracaj głowy, jesteś gorsza niż te dzieci wrzeszcące nad glową" ... interesujące zjawisko z mamami na tym kaffe. Właściwie całkiem mnie zaskoczyło jak się ten topick rozwinął. P.S. Jakaś zacietrzewiona supermama buchnęła i zahasłowała mojego nicka, teraz pewnie będzie zemsta supermamy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misisipi
Grizelldaaaa - gdyby Twoja super mama też tak myślała nie byłoby Cię na świecie ot co:P ale każdy robi to co chce:) tylko po co te wzajemne obrażanie i wyzwiska... przykre...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe do tego ze dziecko rosnie to te bezdzietne i itd jeszcze nie doszly ........... przeczytaly topic gdzie ktos marudzi i juz wszytsko jasne, ze wszytskie matki polki sa sfrustrowane i ze ZALUJA, czemu one moga tak pisac o kims a o nich to nie mozna tak...alez mozna bo na tym to polega, zapewne autorka czesto jest leniem i nawet sie nie domyje bo juz teraz moze jej brakowac czasu...wiec po prostu podziw dla mamusiek znajdujacych czas na wszystko( bo sa takie, jesli nie ocenia sie wszytskich jedna miara) a dla takich bezdzietnych i zaniedbanych ...pogarda aq tak pozatym bezsensowny temat....kazdy jest inny i tyle.. zobaczyla jedna mamuske i wypowiada sie ZE WSZYTSKIE , pozal sie boze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość studentka wsz
ale zostaje przy jednym dziecku..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Grizellllldaaaa
wazka85 ---> dobre, masz kobitko talent komediowy, może się minęłaś z powołaniem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widocznie na to..spi......zasluzylas...bo po co byo wlazic tutaj i obrazac wszytskich(piszac kto jaki jest zaniedbany i czego zaluje a czego nie) skoro widzialas jeden przyklad i to w sytuacji przenormalnej...bo pewnie ty tez na cos lub kogos czasem nawrzeszczysz,,,czy raczej wszyscy skacza wokol ciebie he i jesli tak ci to przeszkadza to moze zacznij ludzi przekonywac do tego aby nie mieli dzieci, wez sie za to na powaznie bo przeciez ty sie bezdzietna czujesz najlpiej(wiec inni tez powinni) i fakt jest taki ze jakbys miala mozdzek to chodz troszke sprobowala bys zrozumiec to ze MATKA MA DZIECKO BO CHCE I KOCHA JE NAD ZYCIE NAWET JESLI PRZEZ 2 pierwsze lata swojego zycia dalo jej niezle w kosc!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
grizelllda a ty swoje powolanie ODNALAZLAS ....zyj zyciem innych i krytykowaniem innych:) ciekawe jaka jestes w realu...moze taka jak twoj nick

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Grizellllldaaaa
no tego się nigdy nie dowiesz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heheheheehehhehe
Grizelda, a ja się z tobą zgadzam i śmiać mi się chce z tych mamusiek :D Niby takie szczęśliwe, ale frustracja aż kapie z każdego postu. Najlepsze było, jak któraś wytknęła ci, że spędzasz wieczór na kafe, hahaha a ona pisząc to wcale nie była na kafe :D. Ehh nie rozumiem, takie oddane mamusie, a zamiast siedzieć teraz ze swoimi dzieciaczkami i podcierać im tyłeczki i posypywać zasypką siedzą na kafe wyzywając obce osoby i wmawiając jakie to macierzyństwo jest piękne :D ahhhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martaiaiia
ważka, której częsci mojej wypowiedzi nie rozumiesz?? jeśli chcesz to sluzę pomocą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kontenta
Autorko, nie można generalizować. Brudasy i frustratki znajdą się zarówno pośród matek jak i pośród tych które na dziecko świadomie się nie decydują. Myślę, że niepoważne jest wydawanie sądów na podstawie obrazka lub kilkunastu nawet wypowiedzi faktycznie nieraz sfrustrowanych i niewyspanych istot:) Mam 7 msczne dziecko i różnie bywa, ale nie wychodzę z domu bez makijażu i ładnie ubrana (co nie znaczy że na szpilkach na spacer - co to to nie;), figurę odzyskałam, z mężem się układa. A w domu, no cóż, czasem bałagan, ale są wazniejsze rzeczy w wolnym czasie, np. film, net, książka czy wreszcie spotkania ze znajomymi (na razie od czasu do czasu). Dzięki temu rozwijam się, a nie uwsteczniam:) Niedługo wracam do pracy i generalnie na razie jestem kontenta ze wszystkiego co mi zycie przynosi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kskskokoaa
dzieci o tej porze juz śpią, wiec nie ma potzreby podcierać im tyłeczków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kontenta
Natomiast Grizelda, zasatnawiam się (poważnie -może Ty podpowiesz) co robią na tym forum te co Ci tak przyklaskują (vide powyżej), co tak ironicznie się o "mamuśkach" wyrażają. Ciebie rozumiem: masz pytanie, zadajesz ok. Ale mam nieodparte wrażenie, ze te klakierki co to zawsze w takich tematach się znajdują, to te wieczne staraczki;) i tak się podbudowują hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do hehehe
a Ty co tutaj robisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heheheheehehhehe
Jak to co robię? Wypowiadam się. Od tego jest forum, aby móc się wypowiadać na każdy temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdaamama
SFRUSTROWANE to muszą być wasze matki ze wychowały takie egoistki jak wy, zapatrzone w czubek własnego nosa i nigdzie dalej... napisze wam tylko tyle...mam 3 miesieczna córeczkę i nigdy ale to nigdy nie czułam sie równie szczesliwa i spełniona jak teraz...mimo nieprzespanych nocy, kolek itp.... wczesniej mialam swietne zycie...skonczone dobre studia, fajna praca dajaca mnóstwo satysfakcji i dobre pieniadze, imprezy do rana i całe grono licznych znajomych..i to ze teraz na jakis czas z tego zrezygnowalam to tylko i włącznie moja przemyślana i świadoma decyzja...wiec czemu niby miałabym byc SFRUSTROWANA CO?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Odnoszę wrażenie, że ludzie są obecnie coraz bardziej puści. Mi się nie robi smutno na widok kogoś bez makijażu i z potarganymi włosami. Myslę raczej o takiej osobie, że pewnie jest pochłonięty/a czym innym niz tylko strojeniem się... Plus dla niej. Sama nigdy nie nosze makijazu - po prostu mi się to kompletnie nie podoba... Co wy macie wszyscy za obsesję na punkcie wyglądu - czy to jest miara jakiegoś szczęścia, czy co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×