Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

lusi_a

rozstepy na wewnętrznej stronie ud - jestem załamana

Polecane posty

strasznie mi przeszkadzaja..wstydze sie ich bardzo i to sa w takim widocznym miejscu.najgorzej jest na wakacjach... ani załozyc spodniczki ani spodenek.. czy któraś z was ma moze podobnie? i poradziła sobie z tym problemem jakos? dla mojego chlopaka jestem atrakcyjna i daje mi to odczuc na kazdym kroku...z powodzeniem u innym meżczyzn tez nie mam co narzekać..(chodź inni mnie nie interesuja bo mam swojego:) ) wiec pewnie jestem atrakcyjna ale ja mam taka okropna odraze do siebie przez to.. prosze o pomoc:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość są wieksze problemy
niż rozstępy. Przyzwyczaj się do nich bo pewnie po ciąży będziesz ich mieć jeszcze więcej. Po za tym czy wierzysz czy nie jak idziesz w spodenkach czy spódniczce nikt nie widzi czy masz rozstępy czy nie. Chyba by musieli się schylać i się przyglądać :o Wyluzuj ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale one sa widoczne w słoncu np..nie wymyslam sobie nic..poprostu widac je..powiekszyły sie jeszce bardziej;/ zastanawiam sie nad chirurgicznym wycieciem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość są wieksze problemy
to nie chodź pod słońce :) a jak wytniesz to będziesz mieć blizny - wiec w sumie to samo ;) a poważnie to tylko laser może pomóc. Ale jeśli masz skłonność do rozstępów to i tak będą sie nowe robić. Więc to zaklęte koło. Ja też mam rozstępy. Gigantyczne - kilkanaście na jednym udzie, długie na 3-4 cm a szerokie (tak, tak) na 0,2 - 0,5cm więc są WIELKIE. Kiedyś się nimi martwiłam ale teraz je olałam bo nic na nie nie poradzę a faceci w większości i tak ich nie zauważą jak im o tym nie powiesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość negresco
Ja tez mam. Po ciąży. Na piersiach, na brzuchu, na udach. I nie wyobrazam sobie rozebrac sie przed facetem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmm piszesz ze masz gigantyczne rozstepy na udach ale gdy np zginasz nogi to one sie tak "napinają" jakby i robia sie takie "kaniony" tak to nazywam sobie:) i to jest własnie najgorsze:( a tak bardzo chiałabym pojść jeszcze na plaże kiedys.. a co do laseru to stosowałas kiedyś ? orientujesz sie moze ile mniej wiecej kosztuje taki zabieg?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
negresco ja tam przed moim facetem sie rozbiore ale ciagle o nich mysle;/ mój facet sam ma rozstępy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość są wieksze problemy
koszt jednorazowy to ok 2 tys. Trzeba zrobić nawet do 8 zabiegów. Czasem proponują dodatkowe masaże które wspomagają laser - dodatkowe tysiące. Problem w tym że są pacjentki którym nawet laser nie pomaga i pieniądze idą w błoto. Mój facet też ma rozstępy (tak jak ja w dzieciństwie zbyt szybko rósł, do tego intensywnie trenował) więc wie że to nie jest nic wstydliwego czy "nienormalnego". 90% kobiet je ma. Ja o moich nie rozmyślam godzinami i sie nie zadręczam bo wiem że po ciąży będę ich mieć jeszcze więcej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam jeszcze na pupie i z nimi sie pogodziłam nie przeszkadzaja mi wcale, moj facet i tak uwielbia moj tyłek :D, ale z tymi na udach pewnie nigdy sie nie pogodze:( ale teraz pani doktor przepsała mi jakas maść z mocznikiem która podobno ma za zadanie spłycac rozstepy i je rozjaśnić na rewelacje nie licze ale moze troszeczke chociaz cos pomoze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość są wieksze problemy
maści mogą trochę pomóc ale na cuda bym nie liczyła bo rozstępów maściami usunąć sie po prostu nie da. Ciesz sie tym co masz bo za parę lat będziesz mieć tych rozstępów jeszcze więcej ;) i będziesz tęsknic za latami gdy miałaś kilka rozstępów na udach :D Spróbuj używać trochę balsamu z samoopalaczem - zakamuflują rozstępy wizualnie (u mnie kiedyś działało - teraz juz tego nie praktykuje bo nie czuje takiej potrzeby).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no własnie wiem ze maści zbyt wiele nie pomagaja. a samoopalacza nie stosowałam nigdy, chociaż słyszałam ze podobno opalenizna maskuje rozstepy i pewnie zainwestuje w dobry samoopalacz albo jakiś balsam brązujacy hmm a moze solarium?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość są wieksze problemy
solarium NIE! Bez zbędnego biadolenia o szkodzeniu i starzeniu ;) Rozstępy się po prostu nie opalają (jak to blizny) wiec zostaną blade i będą sie bardziej odznaczać :o a przecież chcesz je maskować ;) Więc solarium odpada (nie)stety. Po za tym opalanie wysusza skórę i osłabia jej napięcie - może zwiększać tendencje to rozstępów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jest taki fajny krem norell na rozstępy ;)akurat na czerwone moja koleżanka miała po ciąży cały brzuch w sinych i czerwonych rostępach zużyła kilka opakowań i ma jakies 2 malutkie prawie niewidoczne ślady ;)jest jeszcze galenic na rozstępy w aptece takie właśnie szerokie czerwone paskudne;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chirurgicznie się nie da wyciąć tio są rozerwane włókna kolagenowe najczęściej się stosuje przeszczep skóry z brzucha albo pośladków pobiera się tkanki :( ale i tak potem zostają blizny:(tam gdzie sie łączy stara tkanka ze zdrową metoda raczej dobra dla oparzeń:( ew mikrochirurgia albo złuszczanie laserem (ponoć buli sie jak za zboże)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
acha przypomniało mi się(sorki ,że tak postuje tutaj) mi kazali w diecie więcej białak(kolagen w skórze to podstawa) i witC co by lepiej jego synteza przebiegała (galaretki chrząstki to można jeść no i białe mięso,drób najlepiej naturalne źródło kolagenu)kosmetyki to nie wszystko stosuj masaże na poprawę krążenia w skórze zawsze to dodatkowo pomoże i peelingi systematycznie;) będzie dobrze zobaczysz to nie koniec świata jeszcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×