KUL CZY UMCS ??? PEDAGOGIKA WCZESNOSZKOLNA...

Wiem, że to może nie ten dział, ale zakładam ten temat tu, ponieważ te forum najbardziej tętni życiem. Są tu może jacyś obecni lub byli studenci na którymś z uniwersytetów?? Chciałabym się dowiedzieć, na który jest ciężej dostać się itd.

o Boże tylko nie Kul !!

powiem więcej, rzucenie Kulu i studia na UMCS były najlepszą decyzją jaką mogłam podjąć. Jestem szczęśliwa :) a tez studiuje pedagogikę.

Życie uczuciowe na KULu? :P

KUL-oni się specjalizują w praniu mózgów. Jak zrobisz takie coś smarkom to do 18 bedą miały taką traume ze nawet muchy nie zabiją, bedą piec ci ciateczka i w każda nedziele chodzic do kościoła

nie ma perspektyw

po wczesnoszkolnej będę zajmowała się tym, co naprawdę lubię. To jest perspektywa

stereotypy. i zalezy od kierunku

bo na kulu piorą mózgi :( niestety strasznie dziwnych mamy na uczelni ale oni są po KULu albo po PRz serio takie dziwolągi acha i po SGH też dziwni są (prowadzących mam na myśli) UMCS konkuruje z UJ zawsze ;)pozdr

UMCS

Ja studiowalam pedagogike na KULu skonczylam, magisterke obronilam na 5 i teraz wszystko git glownie dlatego ze w zawodzie nie pracuje ale przez te 5 lat to sie nameczylam... Mysle ze to zalezy od tego jak bardzo jestes religina jezeli nie bardzo albo w granicach normy to idz na UMCS. Trzeba miec zaparcie zeby wytrzymac i to nawet nie chodzi o wykladowcow ale raczej o ludzi ktorzy beda z Toba studiowac. Ja mialam po dziurki w nosie zaklamanych panien z rozancami na piersiach ktore same studiowaly a innym mowily ze kobieta to w domu, przy mezu i rodzic. Mialam moment ze myslalam ze rzuce na trzecim roku i gdyby niewilka grupa normalnych znajomych pewnie bym nie wytrzymala. Teraz na to patrze z przymrozeniem oka i nadal chodze do kosciola w niedzile. Co do pedagogiki to sie dobrze zastanow bo ja nadal mam kolezanki co to skonczyly ze mna 5 lat temu i nadal szukaja

a ja akurat mam znajome które pokończyły pedagogikę i bez problemów znalazły pracę. Myślę, że teraz z każdym zawodem jest problem, by znaleźć pracę. To kwestia szczęścia, miejsca zamieszkania i przede wszystkim znajomości, nie oszukujmy się ;]

pedagogikę i wiem jedno - perspektyw NIE MA. Praca tylko po znajomości. Nie otwierają nowych placówek wiec nowych etatów brak. Zarobek marny - na początku najniższa krajowa a później jak dobrze pójdzie 1200zł :o

JA bym radzila isc na umcs poniwaz na kulu pedagogika jest na majdanku ( na samym koncu miasta) a umcs jest w centrum:) a poza tym UMCS jest lepszy nie uczysz sie tam religijnych przedmiotow a poza tym normalni ludzie tam chodza.

A ja aktualnie studiuje na UMCSie na 3 roku... mam znajomych na KULu więc skala porównawcza jest.KUL lepsze. Żałuje wyboru UMCSu ,straszny burdel ,oszczędzają na wszystkim .Bałagan w organizacji studiów ,wykładowcy prowadza na odwal zajęcia ;P Akurat zależy mi na tym by mieć WIEDZĘ a nie papierek i tytuł mgr więc to przeszkadza ;P Ci którzy narzekają na studiowanie na KULu ze względu na religie są cyniczni -jesli wybierasz uczelnie która wprost mówi o tym że jest KATOLICKA (w końcu KUL to Katolicki Uniwersytet Lubelski przypominam ! )to po co narzekać ze są przedmioty związane z religią ? Pff ..to jest wręcz gówniarskie postępowanie.Trzeba być odpowiedzialnym za swoje wybory Na mgr planuje pójśc na KUL Mam dośc tego ze gdy wyjadę poza Lublin w tereny "dalszej"Polski ,ludzie pytają :Gdzie studiujesz ? Na UMCS? Co to jest ? ! ( po długich tłumaczeniach kumają :AAA to ta zadłużona, rozpadająca się uczelnia ? .. )

jeśli chcesz siwieć w wieku lat 20 to idź na KUL. KUL miał kiedyś dobrą opinię bo za czasów PRL była tu jako tako wolność słowa. Obecnie przydałby się jakiś menedżer który zadbałby o dobre kształcenie. To nie studenci podkopują reputację KULu - robią to sami wykładowcy!!!!!!! Kiedy na KUL prowadzą starym stylem odpytywanki na egzaminach i zaliczeniach, natomiast na wszystkich cywilizowanych uczelniach królują testy. Testy są jedyną sprawiedliwą oceną, a takie odpytywanki ustne to stary, system z korzyścią dla lizusów.

studiowalam na UMCS przez rok i rzucilam, przenioslam sie na MISH na kul i bylam bardzo, bardzo zadowolona choc na poczatku sie balam. jestem osoba stroniaca od kosciola, balam sie religijnosci kulu i hermetycznej atmosfery. a po 5 latach studiow i po podyplomowkach moge smialo powiedziec, umcs nie ma nawet w polowie tak fajnej atmosfery jak kul. moi znajomi z umcs przychodzili nawet na kulowki dziedziniec wieczorami:) kul ma swoj klimat, i nie sluchaj tych ktorzy odradzaja Ci kul bo kul jest katolicka uczelnia:) mnie uczyli tak samo ksieza jak i ateisci, Zyd i protestant. fakt, ze jest kilka przedmiotow religijnych, no i co z tego? to tylko poszerza wiedze w danej dziedzinie. polecam kul.

Rok studiowałaś na UMCSie i mówisz że masz porównanie. Nie masz porównania. Nikt nie może porównać UMCSu do Kulu bo musiałby w jednym i w drugim spędzić po kilka lat. To że KUL jest katolicką uczelnią nie daje jej prawa do tego, żeby uczyć jeszcze teologii na wydziałach. Ludzie przyszli po konkretną wiedzę a nie po teologię, jeśli ktoś chce sie poduczyć teologii może to zrobić w ramach jakichś innych zajęć ale nie w czasie obowiązkowych zajęć. Jeśli w ciągu roku akademickiego, jest połowa przedmiotów zawodowych a druga połowa są to przedmioty teologiczne, to coś nie tak. Na konkretnym wydziale musi być konkretna nauka, przedmioty teologiczne powinny być dostępne dla chętnych, ale nie w ramach obowiązkowej nauki.

jaka połowa teologicznych zajęć ?? studiuję filozofię na kul i do tej pory w ciągu trzech lat studiów jedynymi zajęciami związanymi z teologią były wykłady z biblii, na których ani razu nie byłam, a egzamin zaliczyłam na 5 korzystając z wiedzy ogólnej. Nie mówię, że każdy wykładowaca tak może podchodzic do sprawy, ale sama jako osoba niewierząca wątpiłam wcześniej w sens studiów na katolickiej uczelni, teraz nawet tego nie zauwazam, a mój stosunek do kk zmienił się z przesmiewczego w akceptację i szacuek dla księży/ zakonnic prowadzących zajęcia, którzy budują ten szacunek swoją wiedzą i 100 razy mogliby mnie pobić w podawaniu argumentów przeciwko istnieniu boga. Ktoś wspomniał, że gorsi są niektórzy studenci - z tym się akurat zgadzam, aczkolwiek to nieliczne wyjątki i podejrzewam, że na każdej uczelni dziwak taki czy owaki się znajdzie. tak czy inaczej - katolicki charakter tej uczelni nie powinien byc kryterium wyboru, chyba, ze ktos ma awersje do ksiezy, na iwdok krzyza dostaje epilepsji i lubi lazic ze zdechlym kotem w plecaku.

znam osoby po kulu i powiem tak zenujacy poziom. Pewnie za komuny byl wysoki poziom A jest duzo firm ktore skreslaja absolwentow niektorych "znanych" uczelni Wiec to nie jakis ewenement dla wszystkich oburzonych studentow kulu informacja Obecnie jak dla mnie ta uczelnia jest daleko za UMCS i AM a dyplom kulu ma dla mnie wartosc papieru toaletowego. Za pieniadze dzis widac mozna kupic wszystko. Jak dla mnie ida tam ludzie ktorzy nie dostali sie na UMCS bo sa za glupi. Choc konczylem UMK w Toruniu tak dla informacji. I takze bardzo dobrze oceniam UW znacznie wyzej niz moja uczelnie A kul to samo dno dla nieudacznikow.

po co studiowac ?tylko zeby zasilic szeregi bezrobotnych?? dziecie idze na studia PL zrob jakiegos inzyniera wieksze szanse beda na prace

pedagogika wczesnoszkolna i przedszkolna jest także w ofercie Akademii Humanistyczno-Ekonomicznej, w Zamiejscowym Ośrodku Dydaktycznym w Lublinie. Oferta najtańsza i godna uwagi! Polecam.