Mu to jednak jestesmy dziwni ...

Ostatnio prosilem sie ludzi na studiach (starsze roczniki) o materialy od wykladowców, wiecie testy, wyklady itp. Wszystko przebiegalo e-mailowo na pewnym forum. Kiedy wysylalem zapytania czy ludzie nie maja materialow z mojego meskiego nicku, materialy dostawalem od zenskiej czesci forum. Natomiast faceci mnie olali ;/ Mialem tez utworzony nick meski ... wyobrazcie sobie ze w tym przypadku olaly mnie dziewczyny, a faceci ... matko tyle materialow to nigdy nie zdobylem - moge byc spokojny o te sesje :P Dlaczego faceci maja mniejsze checi pomagac facetom, a kobiety kobietom ?