do osób mających kredyt we frankach na kwoty powyżej 200tys

W 2006 moj kredyt we frankach to bylo 250tys. Teraz bede splacac caly,mam gotowke.Teraz pytanie, czy jezeli przeliczajac kredyt wychodzi mi powiedzmy na dzien dzisiejszy okolo 276 tys to suma frankow podana na pismie z banku uwzglednia procenty ktore sa naliczna z gory za te 3o lat ktore na ktore byl wziety kredyt?? W takim razie gdybym splacila kredyt na dzien dzisiejszy to nie byloby to okolo powiedzmy te 280tys ale moze 260??

:o brak mi słów, ale spróbuję... 1. Nie uwzględnia procentów za 30 lat. Czy od 2006 roku minęło już 30 lat?? :o Płacisz za okres, w którym dysponowałaś kasą. Kuriozalne pytanie, słowo daję. 2. Po jaką cholerę chcesz teraz spłacać ten kredyt? Kiedy kurs franka masz 2,8 a za parę dni/tygodni może być jeszcze bliżej 3 zł?? Gdzieś Ty była, jak w szkole matematyki uczyli?? Wrzuć tą kasę gdzieś na lokatę czy obligacje, byle na niezbyt długi termin i czekaj na niższy kurs franka. To może potrwać pare/parenaście miesięcy, ale przy 280 tys. opłaca się. Tym bardziej, że z głupiej lokaty masz jakieś 1400 zł na miesiąc do ręki. 3. Udzielanie kredytów w walutach obcych osobom o takim poziomie wiedzy (zerowym) powinno być ustawowo zakazane! Przecież Ty nie masz zielonego pojęcia :o w tej sytuacji ładowanie się w kredyty walutowe na setki tysięcy jest WYSOCE nieodpowiedzialne