najgorsze jest kłamstwo!

oszukiwał mnie! we wszystkim kłamał... zdradzał, wymyślał, nie kochał... najgorsze, że kłamał, a ja mu wierzyłam... wierzyłam, że to prawdziwa miłość. jak łatwo miłość może przerodzić się w nienawiść. nienawidzę go. i siebie. i jej też!

co to było? w czym Cię tak strasznie oszukał?

latte - przeczytaj ostatnie zdanie lepiej....

no takk.. umknęło mi. to życie jest zbyt przewidywalne. a czarne scenariusze ciągle powtarzalne. ;/

ech... ;( takie zycie ;( ;( mam nadzieje,ze mnie to nie spotka..... dasz rade buziaki

chyba kazdy facet jest taki sam..na pocieszenie powiem Ci ze ją pewnie zrobi tak samo jak ciebie...nie martw sie oni tacy już sa

Ale wiecie co dziewczyny.. Naprawde mnie to przeraża.. To nie setki, czy tysiące.. to dziesiątki tysięcy dokładnie takich samych scenariuszy. wolałam byc mała, niewinna dziewczynka i wierzyc ze jak przyjedzie ksiaze na białym rumaku to tak juz zostanie na zawsze :(

czy aby czasami nie bylas z jakims muzulmaninen?wypisz, wymaluj, charakter sie zgadza

ja tez przez to przechodze..jeszcze tydzien temu kochal..i o szalenie..dzis powiedzial ze to nie ma sensu;(upijam sie na smutno;(