Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość znowu chore dziecko mam

zaczeło sie przedszkole-zaczeło sie chorowanie-kto podpisuje sie pod tym tematem

Polecane posty

Gość mama Niki 24
Moja 2,5-letnia córeczka od kwietnia br. chodzi do żłobka. Pochodziła 3 dni i wylądowaliśmy w szpitalu z ostrą grypą żołądkową :( . I do dziś często choruje. Jak nie przeziębienie czy grypa żołądkowa to znowu ospa wietrzna. Na szczęście z perspektywy czasu mogę stwierdzic, że sytuacja z chorowaniem się powoli normuje. Na wzmocnienie podaję małej Multisanostol, ale powiem Wam szczerze, że raczej nie widzę efektów. U mnie jest o tyle gorzej, że mój pracodawca już zaczyna się denerwowac z powodu moich zwolnień lekarskich a mąż też nie może byc z małą w domu :( Dodatkowo obydwie babcie pracują :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak sie objawia szkarlatyna
?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość m6utudr5
ja z czystym sumieniem moge polecic esberitox! mio chłopcy chodzą drugi m-c do przedszkola i maja 100% frekwencję, w szatni połowa dzieci pokaszluje, smarka, a oni jak na razie spoko, ale esberitox podaje regularnie! do tego juvit (wit c) i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie, ja miałam taie zdanie jak piccolo jelsi chodzi o przyprowadzanie zakatarzonych dzieci. Ale zmieniłam je. Moje idealistyczne poglądy nijak sie mają do rzeczywistości i realnej sytuacji w przedszkolu. Powiem tak, mój zaczłął kaszleć i katarzyć. A więc trzymałam go tydzień w domu (mimo że gorączki nie miał i na spacery chodziliśmy krótkie) żeby po prostu chronić inne dzieci. Ale co z tego, ajk przyszedł zdrowy, a w szatni 80% dzieci w sto razy gorszym stanie niż on. A nawet jak nie chodził to jedną matkę spotkałam i pytała czemu synka nie ma w przedszkolu, no to jej mówię, a ona: "proszę pani, a co pani to da, puści go pani zdrowego a tam i tak choróbska, zaraz będzie to samo. Ja mojego puszczam z katarem, poddałam sie, bo trzymanie w domu traci sens skoro tam i tak zawsze są zainfekowane dzieci". I faktycznie, puściłam do przedszkola, był 3 dni i znów się zaraził. A więc zmieniłam zdanie. Dopóki inne matki i tak posyłają chore dzieci, to nie ma sensu izolować swojego i brać w pracy zwolnienia. Bo to trzymanie w domu nic kompletnie nie daje. I co z tego że ja jedna, nadgorliwa, dziecko zatrzymam w domu???? Co to da??? Jakby wszystkie matki tak robiły, to ok, jest sens. I wtedy faktycznie nie ma chorych dzieci i roznoszenia chorób. ALE TAK NIE JEST!!!!! I nie ma co się oszukiwać. Teraz jak nie ma gorączki a tylko katar i kaszel (czyli zwykła infekcja, żadna tam grypa ani nic poważnego) - to posyłam. Skoro inni to pieprzą, to ja też. Mój ma teraz katar i trochę pokasłuje. Jest w przedszkolu. Nie wiem, moze się uodporni dzieki przebywaniu z tymi dziećmi. Bo izolacja w przypadku gdy reszta posyła, nie ma sensu. Picoolo, ja Ci jak najlepiej życzę, ale obawiam się ze też zmienisz zdanie, bo Ty córcię wyleczysz, poślesz już bez kataru, a za chwilę bedziesz miala to samo. Bo tam jest jedna wielka choroba i jakbym miała czekać aż dzieci tam będa zdrowe, to bym chyba czekała 4 lata. Aż do zerówki. A jeśli nie chcę tak czekać, to niestety muszę liczyć sie z tym że tam są chore dzieci i izolować nie ma zupełnie sensu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wlasnie ja mialam esberitox, podawalam córce jakis czas 2x10kropli dziennie, ma niecale 3 latka, teraz nie kupilam nowej buteleczki bo nie wiem jak dlugo to mozna podawac. babka w aptece kazala sie upewnic czy na pewno ma byc ten esberitox bo to na bazie alkoholu jest :/ Tamte kropelki przepisala mojej córce inna lekarka, nasza rodzinna miala urlop i wiem ze ona nie podziela zdania o uodparnianiu nawet sztucznymi witaminami, wiec nie mam nawet co pytac o ten esberitox... Tak wiec jakby ktos mial info jak dlugo i ile mozna tego podawac to bede wdzieczna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też mama mama
to prawda. po siedzeniu tydzien w domu z chorym dzieckiem i drugi tydzien zeby doszedł do siebie, a po 3 dniach w przedszkolu znów choroba, dałam sobie spokój tak koło marca tamtego roku. kichał. psikał ale chodził i jakos to było. teraz od wrzesnia 2 razy chorował z gorączką wysoką. dzi s poszedł po 2 tygodniach . zobacze, bo koło czwartku pewnie zacznie katarem, kichaniem itp. i co robic, jak tam jest mnóstwo takich dzieci? powtarzam: przetrzymywanie , nawet 3 tygodnie nic w naszym przypadku nie dawało, bo i tak zaraz chorował.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też mama mama
dostawał tra, immunit, witaminki, dupinki i nic, nad morzem 3 tygodnie a i tak pierwsze to złapał szkarlatyne. az boje sie myslec co nas jeszcze czeka w tym roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój też niby był "uodparniany"... ale moja lekarka twierdzi, że to nic nie daje ( sprawdzilo sie), i że preparaty odpornosciowe podawac sie powinno w stanie obnizonej odpornosci czyli przy chorobie i infekcji, a normalnie dziecko ma witaminy z jedzenia a jak bede podawac gotowe to organizm sie "rozleniwia" i przestaje przyjmować te w jedzeniu tak jak powinien.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem mamą trzylatka
Właśnie problemem często są chore dzieci. Niestety jest dużo mam,które posyłają chore dzieci do przedszkola. Mój synek ostatni raz chory był w lutym. Od września chodzi do przedszkola, i po tygodniu już coś załapał. Chorował 7 dni potem lekarka kazała przetrzymać go kilka dni w domu.Chory był na to co miały inne dzieci wirus.zapal. gardła z mega gorączką. Aż strach się bać co będzie dalej. Panie czasami też może mają trochę winy.Widziałam,że u nas trzylatki same ubierają się na spacer-które co założy to jego. Dziwić się? Jedna pani +pomocnica z kuchni na 18 dzieci. Był dzień po nocnej ulewie, dzieci były na dworze...jak odebrałam dziecko z przedszkola to się przeraziłam!!! Spodnie i buty całe żółte od piasku w piaskownicy !! (piaskownica nie przykrywana) w buty piach tak się powżerał (mokry był),że musiałam je szorować. Jak można dziecku pozwolić wejść do mokrego piasku ??? Syn potrafi godzinami grzecznie w ogródku siedzieć w piaskownicy.. a Panie przedszkolanki chyba rade były ,że mają jedno dziecko z głowy :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem mamą trzylatka
Dodam,że pracuję i nie mam nikogo bliskiego,kto mógłby dzieckiem się zaopiekować podczas choroby. Mąż też pracuje.. Boję się tego... jeśli mały będzie często chorował ,to kto ma być z nim w domu ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem mamą trzylatka
Dziewczyny trochę z innej beczki :) mam prośbę napiszcie lub najlepiej wklejcie linka .. z jakiej książki korzystają Wasze trzylatki w przedszkolu ? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciotka adelajda
Kochane mamy ja także mam juz za soba pierwsze infekcje i z racji tego ze jestem juz przedszkolna weteranką moje drugie dziecko własnie choruje a obie córki w przedszkolach spędziły łacznie 8 lat to powiem wam złota prawde musicie miec duzo cierpliwosci pieniedzy na prywatna słuzbe zdrowia w przeciwnym wypadku pozostaje przeczekac .Starsza córke wypisałam z przedszkola po 1 półroczu gdy w ciagu 5 miesiecy 3,5 spedziła w domu chora po tygodniu przedszkola nastepne 2 spedzała w domu z babcia na kuracji.Wtedy miałam to szczescie ze nie musiałam brac opieki bo mieszkałam z mama, spróbowałam znowu za rok i była powtórka ale wówczas mieszkalismy juz sami i musiałam brac L4 zwolnienia bralismy na zmiane z mezem aby nie naduzywac cierpliwosci jednego pracodawcy a i tak groziłomi zwolnienie z powodu wysokiej absencji chorobowej. Zwracałam rejonowej lekarce uwage ze to kolejne zapalenie oskrzeli jest jakies nietypowe bo mała ma okropny kaszel ale nie ma goraczki i mysle ze moze to byc jakas alergia to nieodmiennie słyszałam bzdure ze u dzieci ponizej 4 roku zycia alergia sie nie ujawnia.Dopiero gdy zdesperowana szukałam pomocy u lekarzy prywatnych to od 3 z kolei dostałam skierowanie do alergologa a on mogł juz tylko stwierdzic astme.Drugie dziecko poszło do przedszkola w wieku 2,8 miesiecy i po pierwszym przechorowanym roku w kolejnym było o połowe lepiej, trafiłam też na super lekarza o dziwo na kase chorych! Tez buntowałam sie kiedy ktos przyprowadzał dziecko z infekcja ale teraz wiem ze to walka z wiatrakami. Bo sytuacja na rynku pracy jest taka ze rodzice czesto staja przed dramatycznym wyborem posyłajac niedoleczone maleństwo do przedszkola kolejne L4 moze byc ich ostatnim w histori firmy w której pracuja a oni skoncza na zasiłku z pomocy społecznej na progu nędzy.Byłoby fajnie miec mozliwosc doleczenia dziecka 2,3 tygodnie w domu ale samotnym mamom nie jest to niestety dane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja w to wierze
Niestety ama czasem prowadze dziecko z katarem bo nie mam wyboru nie pojde przeciez na opieke bo mały ma katar a poza tym pediatrzy tez niezbyt chetnie wypisuja L4 z powodu niezytu nosa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barbakoka
podpisuje sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość __maly__geniusz__
http://allegro.pl/alfabet-litery-literki-naklejki-polskie-litery-i1272108722.html Pomoce naukowe do stymulacji dzieci w wieku przedszkolnym i wczesnoszkolnym Mam do zaoferowania zestaw edukacyjny składający się z 32 liter o wysokości 10,5 cm., w pięciu żywych kolorach: czerwony wpływa stymulująco i energetycznie, niebieski działa kojąco i wyciszająco pomarańczowy pobudza, motywuje do działania, zielony działa uspakajająco, odstresowująco żółty ma działanie antydepresyjne, stymuluje na układ nerwowy, rozwesela. Produkty naszej firmy wspomagają wszechstronny rozwój dziecka, przygotowując do poznania i pojmowania wiedzy. Sprawią, że Wasze pociechy szybciej i pełniej rozwiną się poprzez zabawę. Litery wykonane są z najwyższej jakości miękkiej samoprzylepnej folii. W zestawie znajdują się polskie litery!!!!!!! Do sprzedania posiadam również cyferki oraz zestawy o wysokości 19,5 pytania na maila maly.geniusz@wp.pl http://allegro.pl/cyferki-naklejki-zestaw-edukacyjny-i1272108956.html http://allegro.pl/alfabet-litery-literki-naklejki-polskie-litery-i1272108722.html Pomoce naukowe do stymulacji dzieci w wieku przedszkolnym i wczesnoszkolnym Mam do zaoferowania zestaw edukacyjny składający się z 32 liter o wysokości 10,5 cm., w pięciu żywych kolorach: czerwony wpływa stymulująco i energetycznie, niebieski działa kojąco i wyciszająco pomarańczowy pobudza, motywuje do działania, zielony działa uspakajająco, odstresowująco żółty ma działanie antydepresyjne, stymuluje na układ nerwowy, rozwesela. Produkty naszej firmy wspomagają wszechstronny rozwój dziecka, przygotowując do poznania i pojmowania wiedzy. Sprawią, że Wasze pociechy szybciej i pełniej rozwiną się poprzez zabawę. Litery wykonane są z najwyższej jakości miękkiej samoprzylepnej folii. W zestawie znajdują się polskie litery!!!!!!! Do sprzedania posiadam również cyferki oraz zestawy o wysokości 19,5 pytania na maila maly.geniusz@wp.pl http://allegro.pl/cyferki-naklejki-zestaw-edukacyjny-i1272108956.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×