Po czym poznac że odeszły wody Płodowe

Hej dzis miałam niecodzienną sytuacje wysiadłam z samochodu i poczułam że zrobiło mi się mokro ,ale nie czułam kompletnie nic , po przyjsciu do domu poszłam sprawdzić do toalety i majtusie były troche mokre , tak jakby czysta woda , ale nie było tego dużo dodam ze nie mam zadnych skurczy ,ani krawawienia nie odszedł tez czop , do terminu jeszcze 3 tygodnie - Czy to mogły byc wody? i w sumie od 13 godziny nie powtórzyło się nic .

mi wody jak odeszły to chlusnęła na podłogę porządna kałuża po czym jeszcze w trakcie pakowania i drogi do szpitala sączyło się ze mnie tak ze po chwili najgrubsze podpaski przemakały

Czyli rozumiem ,że jak odejdą wody to napewno nie przeocze tego ????:) I jest ich duzo ??? czy ma cos wspolnego z tym duzy nacisk na pecherz lub tak jakby na cedwke moczową? Kurcze przez 8 miesięcy czytałam duzo gazet a teraz jak przyszło co do czego to niewiem co sie dzieje :/

u mnie tak samo jak u wrześniowej mamuśki było :)

nie przeoczysz. to taki "chlust" będzie a potem jeszcze będzie ciurkiem leciało i kałuża nieziemska.

parę kropelek to na pewno nie jest prędzej jak byś kran nie dokręciła i ciurkała z niego woda. ja po przybyciu do szpitala na badaniu u ginekologa aż się zawstydziłam bo jak tylko zdjęłam majtki to tak ze mnie pociekło że aż zostawiłam za sobą kałuże a podpaskę zmieniałam przed samym wyjściem dodam że do szpitala mam 10min autem.

Dziekuje dziewczyny bo niewiedziałam co to było i czy jechac do szpitala czy nie , tymbardziej ze pare dni temu z niego wyszłam :/ Czyli spokojnie czekac aż chlusnie :) ?

Wody niekoniecznie muszą z Ciebie chlusnąć. Mogą się sączyć na kilka tyg przed porodem. Moja siostra tak miała i nie wiedzaiała, że to właśnie wody... dopiero lekarz ją uświadomił :)

wody odeszły mi rano zaraz jak tylko wstałam z łóżka. szłam do łazienki się wysikać, wcześniej nie miałam żadnych skurczów a dzień przed porodem byłam na badaniu u ginekologa który stwierdził że kanał rodny jest zamknięty i jeszcze szybko nie urodzę (ur w 39tyg)

No własnie mnie też badał lekarz we wtorek mówił że jeszcze wszytsko pozamykane wczoraj mialam ktg i tez wszytsko ok ,a jednak dziś coś było bo nie sądze żebym popuściła sorry za słownictwo :/ :/:/

ja bym radziła Ci obserwować czy dalej coś z Ciebie wycieka czy też nie, wód jest sporo także jeszcze z Ciebie powinno trochę się wylać:)

No własnie cały czas obserwuje swoje ciało :) i licze na moje intuicje he he która ostatnio mnie zawodzi :/

ja po odejsciu wod patrzylam na nie i zastanawialam czy to na pewno to w koncu pare dni przed terminem, jednak podswiadomie czulam ze za chwile przjdzie moje dziecko na swiat. nie mylilam sie bo po 3godz mialam mala przy sobie:)jezeli majtki Ci nie przeciekly to moze byly to uplawy albo odszedl Ci kawałek czopa

roxa jedz do szpitala miałam tak samo okazało sie ze wody sie sącza i dziecko bylo narazone na infekcja nabawio sie zapalenia plc ja dostawalam antybiotyki spedzilismy w szpitalu 10 dni nie strasze ale lepiej sprawdzic u mnie tez tylko były troche majtki mokre a jednak to były wody a gin dwa dni wczesniej mowił ze jeszcze daleko

Tzn na majtkach to były takie 2 plamy i nie był to sluz ,majtki troszke przemokły ,ale własnie nie jakoś bardzo. I nie były mokre tu z przodu tylko bardziej przy tyle. To było ok 13stej i do tej pory nic sie nie powtórzyło Cholerka niewiem co robić :/

Jak to opisujecie każda kobieta ma inaczej. A ja niestety urodziłam 3 tygodnie przed terminem. Na szczęście wody odeszły mi na fotelu u ginekologa. Jedź na badania