Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość brbr

Czy któraś z was miała depresję przedporodową?

Polecane posty

Gość brbr

Bo ja chyba tak. Nie radzę sobie ze sobą i perspektywą urodzenia dziecka. Okazuje się że nie tylko mnie to trapi i nawet jest taka jednostka chorobowa, tyle że temat jest ponoć objęty większym tabu niż depresja poporodowa, choć problem może być nawet częstszy jak się szacuje. (Ot, jedna ze wzmianek: http://matkomnapomoc.pl/informacje.15.html). Ale do rzeczy. Rodzę za miesiąc lub coś koło tego. Nie interesuje mnie dokładny termin a najchętniej odsunęłabym go w czasie. W ogóle nie mam chęci rodzić, i być cały czas z tym dzieckiem. Najbardziej chciałabym ucieć gdzieś i zostawić wszystko w cholerę. A tego do "zostawienia" mam dużo, bo i dziecko w środku, i różne inne problemy, w tym finansowe. Powiedzcie mi więc jak znaleźć radość i nadzieję? Może któraś z was też przeżywała załamanie i jakoś z tego wyszła. A jeśli tak to w jaki sposób?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uifheofpj
głupia cipa . Było się nie kopcic jak żeś nie gotowa do macierzyństwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tola i asik
e tam ,a do tego dojdzie depresja popoprodowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brbr
Może akurat ta druga mnie ominie. ;] "uifheofpj", pisz, ćwicz, zawsze o szansa dla ciebie na jakiś rozwój intelektualny, w odróżnieniu od bytowaia w tych dołach społecznych, skąd masz słownictwo i maniery.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×