Czy sa jeszcze studenci, ktorzy studiuja tylko 1 kierunek?

Wszyscy dzis studiuja przynajmniej 2 kierunki. Takie sa czasy. Tylko w przypadku medycyny mozna ograniczyc sie do 1 kierunku

Czemu wyróżniasz tych debili medyków wkuwających grube książki na blache?

ja studiuje 1. wlasnie niedawno do mnie dotarlo, ze wszyscy moi znajomi szykuja sie juzna kolejny,a ja nawte o tym powaznie nie myslalam:O jakos nie mam ochoty. czy dam rade pozniej z praca?,:Onie wiem.

tak bo pracuje, mój brat jest na politechnice we Wrocławiu i też na jednym kierunku.

kant dupy-->gdzie Twoj temat o seksie z dziewczyna eksa, bo nie moge znalezc? on na ogolnym, czy uczuciowym?

takie czasy dzis w polsce nie am po niczym pracy jedynie po medycynie i pielegniarstwie! mam znajomego po prawie ktory pracuje jako kierownik dzialu w tesco, zycie:(

mówi się, że studenci biorą drugi kierunek bo są ambitni etc. G.. prawda. Z moich doświadczeń wynika, że 2 kierunki mają skończone ci, którzy pierwszy przebalowali, tudzież zakuli na piątki ale nic i tak nie potrafią konkretnego. W większości przypadków na rozmowach kwalifikacyjnych taki delikwent na pytania z zakresu pierwszego kierunku nie potrafi odpowiedzieć prawie wcale, na pytania z drugiego coś tam wyduka. Ale to pewnie dlatego, że jest bardziej na świeżo i coś tam jeszcze pamięta. Jeżeli ktoś pisze w CV że skończył 2 kierunki, traktuję go (na początku) jako bardzo zdolną jednostkę, dlatego poprzeczkę na rozmowie ma postawioną wyżej niż inni. Niestety, z reguły nawet po obniżeniu poziomu podczas rozmowy, osoby takie nie przechodzą tego etapu - ich wiedza jest żadna, a są tylko kolekcjonerami papierków. Oczywiście zdarzają się wyjątki, ale to są istotnie wyjątki.

jak nie ma pracy to lepiej studiowac 2gi kierunek chociazby dla zajecia i wypelnienia czasu wolnego

studiuja 1 kierunek albo zarabiaja szmal....:>....co tam kilka kierunkow jak i tak głaby sa:P....

mozna tez sie przekonac ze zle sie wybralo ze ten kierunek to jednak nie to stad 2gi

po za tym ten wyscig szczurow co teraz panuje to jakas masakra, jestesmy coraz bardziej niezyczliwi

ja studiuję jeden... w ogóle jest nowy projekt ustawy - albo juz gotowa reforma (nie pamiętam) że tylko 10% najwybitniejszych studentów bedzie mogła nieodpłatnie studiowac 2 kierunek... reszta za kasę ale była tez statystyka, że narazie liczba studentów którzy studiują 2 kierunki nie przekracza tych 10% czyli nie do konca masz rację... źródło danych DZIENNIK

ja sie chyba na 2 kierunek nie wybiore, jeju, od poczatku znow to wszystko, nie dalabym rady, wole isc do pracy, mam nadzieje, z etakowa znajde. kant dupy--> to bardzo niedobrze, bo zadalam Ci tam pytania:(

i nie jest to medycyna ale też ciężko go ogarnąć

Kant Dupy , może przeleciałaś moderatorke :D

a co studiujecie?? zastanawia mnie moda na kierunki! ludzie ida na oklepane kierunki im bardziej oklepane tym z roku an rok wiecej osob je wybiera nierozumiem tego, pedagogow zwlaszcza po resocjalizacji, adminstaratorow i ludzi od zarzadzania mamy w polsce wiecej niz psow przepraszam za okreslenie

haha, pewnie przeleciala modere:D, dobre:D ja studiuje f.rosyjska.kocham swoj kierunek, ale boje sie, ze nic po nim nie bede miala, myslalam raczej o zrobieniu jakiegos kursu czy z logistyki, czy czegos innego,a nie branie drugiego kierunku. ech. a Wy?

kant dupy---> pytalam sie, jak to sie dzieje, ze ladujecie w lozku.no dobra, spotykacie sie przypadkowo na piwie, kazda jak mysle ze swoimi znajomymi, ok.jakos tam sie zgadujecie, zaczynacie gadac, no i musza byc jakies sygnaly, prawda?ktora pierwsza wysyla? no i czy nie masz stracha? jednak niewiadomo jak druga str zareaguje. :)

nierozumiem tez osob ktore studiuja tylko po to by poprostu studiowac! wydaje mi sie ze to wina presji spolecznej wszyscy studiuja to w koncu nie moge byc gorszy.

i nie czuje sie gorsza od tych co studiuja 2 lub wiecej. zdecydowana wiekszosc moich znajomych studiuje 1 kierunek! po studiach planuje isc na studia podyplomowe z innego zakresu :D

ja kończę trzeci i mam już dość :-o ale faktycznie wiekszosc moich znajomych studiuje lub studiowalo wiecej niz jeden.

heh, odwazna jestes:) a powiesz jeszcze co studiujesz, tak z innej beczki:)

To teraz wyobrażam sobie, co by było gdybym to ja podszczypnął jakiegoś amorozo Na szczęście z tym spojrzeniem to prawda.

odawazna, odwazna. a co do pielegniarstwa, zebys w przyszlosci nie wykorzystywala pacjentow, jak nie beda w stanie sie bronic:, albo nie beda swiadomi :P powodzenia:)

W Kill Billu spośród tabunów śmiercionośnych postaci tylko dwójka była płci męskiej, z czego jeden nie znał kung-fu - odszczepieniec :D Kant Dupy, powinnaś napisać jakiś poradnik wyrywania lachonów.

rzeczywiscie, w branzowym klubie, to nawet i ja bym poderwala, a tak to nie odwazylabym sie:D chcoiaz nie powiem, raz propozycje calowania zlozylam i nie zostalam odrzucona:P.oczywiscie chodzi o kobiete.

Kancik-pielęgniarka :P http://img1.jurko.net/wall/paper/elledriver_1280.jpg

Ruda Rosjanka - to uruchom jeszcze jedną funkcję języka i będziesz z Kantem jak równy z równym :)