czy interweniujecie gdy dziecko ma katar i 37 stopni

czy czekacie az przejdzie

37 to nie gorączka tylko stan podgorączkowy - znak,że organizm się broni i trzeba leczyć katar. Chyba,że właśnie o taką interwencję chodzi :)

podawac cos? leci jej z noska jakpsiknie to juz wcale ale goraczki juz chyba nie ma

Zawsze najskuteczniejsze są domowe sposoby leczenia na początku choroby. Gdy się rozwinie na dobre, wtedy może być za późno na cokolwiek.

ja zawsze podaje LIPOMAL, jakies kropelki do noska, pod nos majerankowa, i na noc nacieram Pulmex baby

sól morska albo fizjologiczna w sprayu, maść majerankowa i dużo witaminy c. Inhalacje olejkiem (olbas na pieluchę i wisi w pokoju... (ale małe dzieci ostrożnie..może uczulać i dusić)

Nie

nie mozna przsadzac !

No tak. Jak ktoś futruje dziecko tabletkami. Ja miałam na myśli naturalną wit C. O tej porze najlepsza papryka czerwona. W kółko teraz wcinamy paprykę, brukselki, brokuły, kapustę kiszoną i czerwoną, miód i cytryna do herbaty

Jak się tak zdarzy, to psikam Euphorbium (homeopatyk) do noska i dzień później już nie ma śladu po katarze.

som kalinowy i cytryna do herbaty, i krople do noska synkowi podaje przeciwgorączkowy syrop jak ma 37,5 to zejdzie jak bym poczekała do 38 to tylko szpital bo mały ma tak że potem mu nie schodzi tylko rośnie 40 i wyżej, taki już jest nawet w szpitalu nie mogli mu kiedyś zbić gorżczki masakra

mialo być sok malinowy