CZy ktoś może na to zerknąć???? Proszę

Pytanie tak jak w temacie, a chodzi mi o interpretację cyklu. Wykres cyklu w linku Proszę o pomoc w interpretacji, bo mój cykl w tym miesiącu jest tak zakręcony, że masakra http://28dni.pl/aniaa_84/wykresy/2009-08-17 w tym cyku, pomijając fakt, że jest bardzo długi ( zazwyczaj 32 dniowe) nie pasuje mi zupełnie śluz, który po skoku temperatury nie pozinien być taki jaki jest, czyli rozciągliwy....nigdy takiego nie miałam i ból krzyża juz prawie 2 tyg. Piersi bolą mnie niemiłosiernie, ale zawsze mnie bolą po owulacji,....ciąze niestety chyba wykluczam...piersi co prawda bolą i są nieznacznie powiększone, ale brodawki są jasne ...ehh...jak do końca tygodnia nie dostanę @ IDĘ DO GINA

faza folikularna ci się wydłużyła bardzo - z jakiego powodu nie wiem, pewnie przydałby się badania hormonalne, łącznie z progesteronem w 2 fazie.

bo my kobiety jesteśmy nieprzewidywalne :P ja mam cykle 34-56 dniowe :P nie awsze były owulacje,ale w pierwszą ciążę zaszłam w cyklu 56 dniowym Druga ciąża,czyli obecna jest z cyklu 37dniowego :) co do śluzu,mam go gdzieś bo okłamywał mnie przez ponad rok starań o dziecko...współżyłam w momencie gdy osiagał swój szczyt (rozciągliwy i szklisty) i nic.Z czasem znikł,było go bardzo mało,za to pojawiał się wodnisty. potem mierzyłam temperaturę i co zaobserwowałam,że faze lutealną mam 13dniową,ale to mi nic nie dało,bo cykle były nieregularne. Obserwowałam więc reakcje organizmu (temperatura a śluz) i ogromne zaskoczenie.Mam jeszcze stare notatki to wrzucam informacje znich. temperatura była taka: 1 ciąża (kilka dni temperatur) 36,6 sucho (lepki śluz) 36,6 mokro (wodnisty śluz) 36,6 sucho (mało lepkiego śluzu) 36,3 (współżyłam) mokro (wodnisty śluz) 36,6 mokro (wodnisty) 36,7 mokro (wodnisty) 36,9 sucho (lepki) kolejna ciąża 36,5 sucho 36,6 sucho 36,6 sucho 36,6 mokro 36,6 sucho 36,6 sucho 36,9 sucho-mokro (trochę wodnistegu śluzu w ciągu dnia i tylko z dwa razy to zaobserwowałam-minimalnie,potem jedynie pozostałości nasienia,bo współżyłam) 36,9 mokro (ale śluzu było trochę i pojawił się też lekko rozciągliwy,ale znikome ilości-raz zaobserwowałam w ciągu dnia) 36,9 37,0 37,0 itd.aż do dnia spodziewanego okresu i wynik bety hcg 3 dnia po terminie spodziewanego okresu wskazał na ciąże jak chcesz więcej info to pisz saleminka8@wp.pl

Ale o co chodzi? Walczycie z objawami niepłodności nie mogąc zajść w ciążę czy po prostu macie takie specyficzne hobby lub natręctwo że tak ten śluz obserwujecie? A może to jakaś religia?