Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość rozbita na maxa

czy isc na slub kolezanki, na ktorym bedzie byla kochanka meza?

Polecane posty

Gość co za banialuki
Do "już to widzę " 1."przyjaciółka"-wiedziała o zdradzie, ale nie powiedziała! 2."przyjaciółka"-zaprosiła kochankę, żonę i wiarołomnego męża choć wiedziała ,że dla przyjaciółki będzie to problem. 3."przyjaciółka"-zaprosiła kochankę, żonę i wiarołomnego męża choć wiedziała ,że przyjaciółka z wiarołomnym mężem próbują skleić na nowo związek. TA PRZYJACIÓŁKA TO ŚWINIA A NIE PRZYJACIÓŁKA!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o nieeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee
Ja bym nie poszla,to nie na moje nerwy.Po co isc i udawac ,ze wszystko jest OK.? Samej siebie nie oszukasz i nie bedziesz sie dobrze bawic... Moze ona go rzucila i wrocil skruszony do Ciebie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miałam taką sytuację....
Rozbita, właśnie dlatego napisałam, że masz najtrudniejszą rolę do odegrania - bo musisz to wszystko ścierpieć, mimo, że nic nie zrobiłaś.... Musisz to poukładać i musisz podejmowac decyzje - czy z nim zostać mimo zdrady czy iśc z nim na wesele itd, itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eremi
wiesz co ja ostatnio byłam w podobnej sytuacji-rodzice razem nie mieszkają bo tata znalazł sobie jakąś pi....e i razem mieszkają i byliśmy wszyscy zaproszeni na jedno wesele i on był z tą ku....ą byłam na tym weselu ale strasznie nie kręciło żeby napluć jej w twarz i powiedziec co o niej myślę ale stwierdziłam że nie będę robiła sobie siary przez taką idiotkę-ale wiem ile to kosztuję pójście na taką impre i udawanie że wszystko jest ok jak w kieszeni nóż się otwiera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja uwazam ze bedzie na maxa
glupio, jesli on bedzie udawal,ze nie zna kobiety W dodatku ludzie wiedza,ze ja zna. Wyjdzie podejrzanie a on na chama. Ideal,zeby ja potraktowal zdawkowo, jak dalsza znajoma, ty tez i zebyscie sie normalnie bawili

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do eremi
ja bym się jej zrzygała prosto w twarz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozbita na maxa
do "mialam taka sytuacje" jestes z mezem? czy sie rozstaliscie? ja mam ogromne watpliwosci co do tego czy dam rade z nim byc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o nieeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee
Mnie zdradzil 3 lata temu i ja bym nie poszla.Jestes masochistka ? Ile minelo od tej zdrady.??? Ja po 3 latach mam RANE,ktora krwawi.......:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozbita na maxa
wiem od kilku miesiecy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a twój mąż chce iść
?????????????????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miałam taką sytuację....
smutne to, ale rozstaliśmy się. Nie od razu, bo niby wybaczyłam. Ale już później nie było tak samo. Co oczywiście nie oznacza,że Wam sie nie uda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eremi
wiesz ja też bym się zrzygała jej na twarz ale po co robić sobie wstyd przed cała rodziną i znajomymi nie warto przez taką zdzire a tobie naprawdę współczuję jeśli pójdziesz bo ja myślałam że będzie łatwiej a tu....było strasznie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o nieeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee
Mysle,ze jestes jeszcze tak rozbita i poraniona ,ze nie myslisz logicznie. ...PO CO CI TA CALA IMPREZA ?!:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozbita na maxa
ja wiem od kilku miesiecy, postanowilam, ze dam mu szanse, ale mam co raz wiecej watpliwosci,nie moge sie pozbyc mysli, ze on mnie zdradzil, ze ja znalam jego kochanke, ze zaczeli romansowac na moich oczach, to jet takie upokarzajace

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Miss M
przecież żonaci nie łapią much :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i po co pójdziesz
już masz problem-iść czy nie iść, jak się zachować , w co się ubrać?! odpuść sobie to durne wesele, ani się dobrze nie zabawisz a i jeszcze wydasz kasę na prezent - lepiej kup coś sobie ! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o nieeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee
Ja ,, wybaczylam '',bo bylam w SZOKU. Glupio brzmi,ale tak bylo.Nie wierzylam do konca.... A on skakal z lozka do lozka.:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miałam taką sytuację....
no to teraz uzyłaś słowa - klucza 'upokarzające". Dla mnie to było najtrudniejsze, że wszytscy nasi przyjeciele wiedzą (nasza wspólna grupa), że wszyscy mi współczują, nie rozmawiają o NIEJ, udają, że jej nie widzą na zdjęciach. Czułam sie jak idiotka. Upokorzona idiotka. A on? no cóż - przeprosił, poddał się mojej decyzji i zadowolony!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o nieeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee
DOBRA RADA WYZEJ -Kup cos Sobie !!! :) A reste miej w dupie.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niech mąż zafunduje
full wypas wycieczkę np. do Izraela i zamiast na wesele wyjedź w podróż a hm...przyjaciółce powiedź ,że sorry :D niech jej i byłej kochance gul strzeli:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozbita na maxa
mi sie tez tak wydaje, ze bylam w szoku podejmuja decyzje o wybaczeniu, ze zycie dopiero pokazuje czy jestesmy w stanie wybaczyc czy nie, co raz czesciej mam wrazenie, ze nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co miał jeszcze zrobić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja mam zdanie takie
Jesli chcesz przyjaznic sie z panna mloda w zistnialej sytuacji to idzcie na slub do kosciola, zloz zyczenia ,a wesele sobie odpusc.Dla wlasnego dobra.Nie wiesz jak sie zachowasz. Ja spotkalam kochanke meza po 3 latach od zdrady i to zupelny przypadek ,bo ona mnie unikala jak ognia, wszystko wrocilo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozbita na maxa
do "co mial jeszcze zrobic" ??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość muchę i welon
łapią tylko kawaler i panna:)on nie jest kawalerem.... Ja bym poszła i pokazała tej zdzirze jacy jesteście szczęśliwi. Niech ją boli tak samo jak cie3bie bolało i pewnie boli nadal. Zresztą czemu to ty miałabyś nie iść. To ona wiedząć że tam będziecei powinna nie przychodzić. Chociaż na tyle powinna być w porzaadku. Dla mnie to już szczyt bezczelności że ona mimo wszystko chce przyjść, ale nie mozna po kimś takim spodziewać że ma choć odrobinę klasy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a miał wziąść
odpowiedzialność na siebie. Coś postanowić - najłatwiej poddać się karze. Wtdy nie trzeba już podejmować decyzji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy mąż wogóle żałuje
tego co zrobił? bo jeśli przeszedł po twoim wybaczeniu do porzątku dziennego to nie warto sobie głowy nim zawracać. Wcześniej czy później poczujesz wstręt do niego i sama pożałujesz ,że dałaś mu szansę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozbita na maxa
on unika "tego" tematu jak ognia chcialy juz nigdy do tego nie wracac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×