Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dziwny tren.

opowiem wam niesamowitą ciekawą i dziwną historię miłosną

Polecane posty

Gość dziwny tren.

Moj dobry przyjaciel, naprawdę niesamowity człowiek, dobry człowiek zakochał się.Nic by było w tym dziwnego gdyby nie to, że sam mi wyznał, że dziewczyna w której był tak ślepo zakochany powiedziała mu na początku znajomosci"nie zadawaj się ze mną jestem złym człowiekiem"(wyznał mi to kiedys w trakcie jednej z męskim rozmow ) On jednak jej ostrzeżenie potraktował to jako koketerie.Jednak jak się pozniej okazało dziewczyna jednak mowiła o sobie prawdę. Pozniej moj przyjaciel nagle zginął w wypadku samochodowym(a miał już co do swojej dziewczyny poważne plany). Okres po śmierci mojego przyjaciela ukazał jej prawdziwe oblicze.Na pogrzeb przyszło mnostwo ludzi, bo on był dobrym człowiekiem.Ona jednak na pogrzebie nie płakała, nie była jakos refleksyjnie nastrojona.Patrzyła i liczyła jakie znane osobistosci przyszły na jego pogrzeb.Załoby nie przechodziła w ogole.Od razu sobie kogos znalazła, a co najlepsze całowała sie z tym gosciem widac, ze celowo jak mnie zobaczyła.Zrobiło mi sie niezrecznie.Okazało się, ze jednak nie jest to dobra dziewczyna.Tak jak mówiła.Ostrzegałą go.Dodatkowo musze dodac, że jemu zaraz przed śmiercia zerwał się krzyżyk , ktory od zawsze nosił na szyi.Sam powiedział mi, ze nie wierzy w jakies pierdoły, ale , ze to wydało mu sie dziwne. Dziwne jest to, ze tak się potoczyło jego życie.Gdyby żył, pewnie byłby męzem tej dziewczyny.Troche to dziwna historia.Czasem sobie mysle, ze Bog moze nie chciał, zeby on wyszedł za nią, zeby się z nią ożenił, no ale czy musiał zaraz go uśmiercać:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lojalnie go przeciez
uprzedzila ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwny tren.
zaraz napiszecie, ze Bog nie istnieje, ale ja w wierze w jego istnienie, tylko troche go nierozumiem,tego jak pogrywa sobie z nami..:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwnt tren.
dokładnie, ktos napisał lojalnie go uprzedziła, a on wyobraż sobie, to nie był jakis wioskowy głupek, ale inteligentny człowiek, ale zawsze miał pecha do kobiet, długo był sam, aż w koncu gdy kogos poznał, desperacko rzucił sie w jej ramiona i po prostu całkowicie oślepł i zgłupiał przy niej, .Miłosc czasem jest ślepa i nie jest wcale taka piękna jak się o niej zwykło mowic, czasem prowadzi nas do zguby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezbadane są wyroki boskie
a jednak należy wierzyć dziewczynom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwnt tren.
do Pana świstaka:) historia jest prawadziwa, nie miałbym az takiej wyobrazni by taki scenariusz historii wymyslic, podobno zycie pisze najlepsze scenariussze Najlepsza ciekawostka , ze jej matka(zreszta podobna do niej z charakteru) w ten sam sposob straciła swojego pierwszego narzyczonego, też podobno "swietny człowiek" jak o nim opowiadała, a wyszła, za mnie świetnego:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak to wierzysz w Boga i sie dziwisz, że go uśmiercił, przecież po tej drugiej stronie jest ponoć lepiej, to w końcu wierzysz czy nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwny tren.
dziewczyna jego z tego co wiem, nie ma żadnych przyjaciół i znajomych, nie wiem czy to dla tego, ze ma tak paskudny charakter o jakim zresztą mówiła i ostrzegała, a ona moj kumpel, był mega towarzystkim człowiekiem,świetnym dobrym ze złotym charakterem, był jej przeciwienstwem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwny tren.
do o w morde, mądrze mnie zarzyłeś, no tak wierze w Boga , podobno tam jest lepiej, ale jak każdy normalny człowiek czuję żal(wiem,ze egoistyczny) żal ze go juz nie ma z nami, że jest gdzies indziej, no i tęsknie za człowiekiem.No tak, tam jest lepiej, ale czemu tak szybko zabierać ta młodego człowieka, ktory ledwo życie poznał...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwny tren.
to wszystko wydaje mi sie tak dziwnie dziwne, gdyby mi ktoś kilka lat wczesniej powiedział ,że X zginie w wypadku nie uwierzyłbym, to było totalnie zaskoczenie,był ostatnim człowiekiem po ktorym spodziewałem sie, że moze tak szybko umrzec.Bylismy taką zgraną paczką przyjacioł, a śmierc przyszła i nas rozdzieliła i zostawiłą pustkę po człowieku.To, ze wierze w Boga to nie znaczy, ze musze od razy sie pogodzic z wszystkim co przynosi los, to tez nie znaczy, ze nie mogę czasem wątpic, podobno myślacy ludzie czesto wątpią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwny tren.
minęlo kilka lat, a żal i tęsknota w człowieku za drugim człowiekiem jest wciąż taka sama jeśli nie większa, nawet jeśli już wyschły wszystkie łzy w zapasie i nie ma ich juz wiecej do płaczu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobiecie nigdy na nim nie
zalezalo, chciala go spalwic, inaczej by tak nie mowila. Dlatego ne plakala na pogrzebe, pewnie poczula nawet ulgę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HAHAHAAHA..
:-D :-D :-D hahaha!!! ten tekst "wioskowy glupek"; gdzie to bylo??? chyba u woody allena w "wojnie i pokoju", czyz nie..?? :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwnt tren.
zginął , a czy to ważne jak/?zginął w wypadku samochodowym,ktoś wjechał na niego zza zakrętu z przeciwka, dodam, ze to nie była jego wina.Po prostu cholerny pech.Trafił na małolatow, ktorzy nie potrafia jezdzic i się wygłupiają.Ktoś z nich zaciagnął ręczny i przez to ich auto wjechało na pas mojego przyjaciela.Zginał na miejscu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwny tren.
do kobiecie na nim nie zalezalo no nie wiem, jemu i wszystim mowiła co innego, a poza tym,cholera ją wie, kobiety są dziwne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwny tren.
wkurza mnie jedynie, to,że czasu nie mozna cofnąć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak dla mnie wazne jest jak zginął, wg mnie Bog nie opowiada za całe zło na tym świecie, no i co ma do tego ta dziewczyna?? nie rozumiem dlczego sie jej tak uczepiłes?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DZIWNT TREN.
własnie nie wiem czemu sie jej uczepiłem.Moze dlatego, ze powiedziała mu na poczatku"nie zadawaj sie ze mna jestem złym człowiekiem"moze to byłjakis znak, czy tak przypadkiem ie pozniej wszystko ułozyło?Co sie potem okazało, że on miałby po prostu ciezkie zycie z nia, a pewnie znajac jego ozenił by sie znia,a nawet jakby im było zle w zwiazku nie rozwiodł by sie bo to był taki typo człowieka.Poza tym ona ma naprawde paskudny charakter,moze gdzies wewnętrznie jest dobra dziewczyna, ale na zewnatrz tego nie widac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czasem trzeba
niezła historia trzeba przyznac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wqfwqefwefwfqfefqwfef
napisz scenariusz, albo ksiazkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to Bóg jest dziwny nie historia, powinien usmiercic dziewczyne nie jego, zbyt wiele ludzi zostanie skrzywdzonych a tak byłby spokoj, ale nie, Bog woli przy sobie diamenty a najwieksze kurestwo zostawia w piekle czyli na ziemi i nigdy nie poznamy boskiego oblicza, moze jak umre to sie zapytam a potem tutaj napisze jak bedzie miał neta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wątpie zebyś miał
okazje go zapytać ON zabiera dobrych ludzi do siebie a źli smażą się w piekle :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pfff Bog nie ma jeszcze zadnych dowodów zeby mnie tak skazac :P jestem tylko takim zbuntowanym aniołem, moze w czyśćcu bede siedziec dłuzej niz inni :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A kim ty jestes ze masz prawo mówic jak ona to przezywala i czy nosila załobe?! Skad wiesz ze wewnetrznie nie plakała?! Nienawidze ludzi którzy nie maja własnego zycia i zajmuja sie czyims.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwny tren.
polubiłem cie, za to co piszesz.Morki;)zabawny z ciebie gosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwny tren.
polubiłem cie, za to co piszesz.Morski patrol zabawny z ciebie gosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Ona jednak na pogrzebie nie płakała, nie była jakos refleksyjnie nastrojona.Patrzyła i liczyła jakie znane osobistosci przyszły na jego pogrzeb.Załoby nie przechodziła w ogole.Od razu sobie kogos znalazła..." a to niby co?! Panie srorski :D Żałoba to sprawa indywidualna i nikomu nie wolno wydawac takich osądów. Też nie płakałam bo brakło mi łez, nie nosiłam czarnego bo nie chciala tego moja siostra, opowiadałam o niej wszytskim z usmiechem na twarzy. Lata temu. Tesknie za nia kazdej nocy. Wytykali mnie palcami, bo podobno "nie przezywam, nie placze i chodze w KOLOROWYCH CIUCHACH!".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przytulasek
czytajac ta opowiesc czulam sie jak w momencie sluchania historii o czarnej woldze czy cos...troszke jakbys obwiniala dziewczyne o jego smierc.a co do samej dziewczyny to wiesz moze ona poprostu chciala sie odciac od wszystkiego co kojarzylo sie jej z twoim przyjacielem...od wspolczujacych spojrzen, rozpamietywania,dlatego nie dala wam powodu zebys ie nad nia uzalac.zajmij sie swoim zyciem a nie bedziesz oceniac na podstawie zachowania czyjegos w sytuacji niecodziennej czy jest dobrym czy zlym czlowiekiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×