macie czasem takie mysli zeby dziecko w koncu zasneło to bedzie chwila spokoju

A o młodzym nie można mieć takich myśli??? Znowu jęczy 5 cio miesięczne, a mnie od miesiąca boli głowa. Tak, marzę o tym żeby zasnął. dodam, że jest właśnie po kąpieli, przewinięty i najedzony!!!

i nie raz tak myślałam zwłaszcza, że strasznie mało śpi:O

czasem???? hehe ja mam codziennie:-D:-D

Mania nie jest uciażliwa. Więc raczej tak nie myśle (choc jak byla mlodsza to myslalam wieleeee razy) za to jelsi chodzi o malego to nieraz czekam z niecierpliwoscia zeby już wreszcie poszedl spać :D:D:D:D Choć dzis- musze sie pochwalić- od godz 16 niewiedzialąm ze mam dzieci! musialam chodzic sprawdzac czy żyją bo tak się slicznie i grzecznie bawily :D

Mam 3 latka i bywa, że mam takie mysli by mieć chwile spokoju. Zwłaszcza chodzi o spanie w dzień kiedy chcę zrobić cos dla siebie lub po prostu odpocząć a nie ciągle bawić się klockami, autkami, puzlami rysować, wyklejać i tak w kołoooo. Jak synek był młodszy to takie myśli miałam znaaaacznie częściej.