Mina EKS- bezcenna

predatorko- problem nie we mnie tylko w tobie! Nie o moje zdanie chodzi ani twoje ale włascicielki tematu:-)

i zrozum, ze tak to juz w zyciu bywa, ze spotykasz na swej drodze ludzi, ktorzy maja inne zdanie niz ty.... i napisała to ta ,która do tych co mają inne zadanie mówi: nie oceniaj innych swoją miareczką ( zdrobnienie sugeruje atak). Trochę konsekwencji w wypowiedziach!

hahahahah:D superlaska no z ust mi to wyjełas:D

"zakłada temat ,pisze co mu sie zdarzyło lub z czego ma satysfakkcje , a juz ktos znajdzie sie kto lepiej wie co ona mysli." No otóż to

superlaska w adidaskach i zrozum, ze tak to juz w zyciu bywa, ze spotykasz na swej drodze ludzi, ktorzy maja inne zdanie niz ty.... i napisała to ta ,która do tych co mają inne zadanie mówi: nie oceniaj innych swoją miareczką ( zdrobnienie sugeruje atak). Trochę konsekwencji w wypowiedziach! oj laseczko.( ups superlaseczko coz za niekakt z mojej strony ojj).. i to w adidaskach... widzisz pogubilas sie.. jedno drugiemu nie zaprzecza- ale widze , iz ty tego i tak nie pojmiesz...:D

Twoja stopa to twoja wtopa:-D

Po prostu krytykujesz ludzi z innym zdaniem od ciebie a innym radzisz by tego nie robili. Proste.A od moich adidasków to się odczep, lepiej uważaj ,żeby ci Obcy z brzucha nie wylazł.

Predatorka - ktoś wczoraj pisał o tłumaczeniu i ignorze;) Nie wiesz, że w pewnym wieku ma się najbardziej radykalne i jedyne słuszne poglądy? :) Szkoda klawiatury, nie przetłumaczysz takiej.... elokwentnej, że masz rację, bo dla niej racje ma tylko ona i nie przyjmuje do wiadomości, że nawet w takim wypadku nie jest to sprzeczne z posiadaniem racji przez kogoś innego. Już nawet nie wspomnę o interpretowaniu pytań jako twierdzeń, ale czego Jaś się nie nauczył...;)

ze tacy z predatorka jestescie elokwentni i zajmujecie sie takimi bzdurami jak mina eksa.

ciekawe co będzie jak ty zobaczysz jego z inna babka:) założe sie ze wtedy nie bedziesz myslała ze zycie jest piekne!

toż on ją dla innej zostawił :D więc to już ma za sobą.

po kilku latach exa, ktory mnie niemilo zostawil i byl przyczyna mojego wielkiego dola, a spotkalam go akurat nie bedac z nikim w zwiazku wtedy. Ale powiem wam, jestem mu ogromnie wdzieczna, ze mnie zostawil, bo zobaczylam go teraz takiego, jakim jest, bez emocji i bez przywiazan. I widze, ze to facet zupelnie nie dla mnie! Gorzej, to gosc jakiego nie chce miec nawet za kolege. Ex badal teren czy moze sie uda powrot, ale poprosilam kolege, zeby udawal mojego faceta jakby co, bo nie chcialam go z powrotem absolutnie! Bardzo sie ciesze, ze to sie skonczylo :)

złoty laur - pięknie :D A gadaniem pań na kafeterii, które Oh, tak dobrze cię znają/na podstawie jednego zdania potrafią opisać twoją osobowość, zupełnie się nie przejmuj! Wkładanie słów do ust, dorabianie teorii to takie popularne na kafe :) Też bym się cieszyła na Twoim miejscu, i nie, wcale nie znaczy to, że dalej kocham mojego eks-- jeśli ktoś nie potrafi tego zrozumieć, to jest ograniczony bardzo :)