Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość znudzony 30 latek

marzę o emocjach

Polecane posty

Temat założyłem tutaj pierwszy i ostatni raz. Chciałem podyskutować o czymś o czym nie mogę porozmawiać z kimś kogo znam na codzień. Niestety wszędzie są pajace, którrzy tego nie rozumieją i pszą komentarze, oceniające ludzi których kompletnie nie znają. I do tego z jaką pewnością siebie to robią. A kim tak naprawdę są ?? Bajkopisarzami forumowymi, którzy próbują zaistnieć w świecie wirtualnym, bo świat realny ich odtrącił. Chciałbym naprzykład poznać autora podpisującego się moim nickiem. Umówić się na kawe usiąść i pogadać poprostu o życiu ? Myślicie, że byłby w stanie ? Miałby odwagę wyjść poza świat forum ? Myśle, że nie. A dlatego, że zdaje sobie doskonale sprawę, że tak naprawdę jest nikim i niczym nie mógłby się pochwalić. Szanowny Panie kolego/koleżanko do Twojej wiadomości, nie mam dzieci, żalu do świata nie mam, po mordzie nie bije od czasów podstawówki, no ale wyjątek mógłbym zrobić gdybyś chciał i obić Twoją morde. Na żadnym sexrandkowym portalu nie mam konta, nigdy tam nie szukałem bratniej duszy. A jakich mam sąsiadów, bardzo byś się zdziwił wpisując w google ich nazwiaska. Z moją osobością jest jak najbardziej ok. A tak wogóle to po co ja do niego piszę, trudno będzie miał chłopina satysfakcje, że mnie sprowokował :) Pozdrawiam, osoby dla kórych internet nie jest sposobem na życie i miejscem dowartościowywania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a tak dla wiadomości wszystkich znudzony 30 "l"atek jest prawdziwy a znudzony 30 "I"atek to jakaś pierdoła :) widzicie jak szybko reaguje na odpowiedzi, cały czas przesiaduje na tym forum, ale nie dziwie się gdyby moje życie również sensu leczyłbym się w taki sam sposób co on :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie ma to jak temat zastępczy. Gubisz się w dylematach marzenia - rzeczywistość więc znalazłeś sobie temat pod tytułem "Ach zobaczcie jaki ten podszywacz jest bezsensowny" Jak dla ciebie mogę być sobie bezsensownym, żałosnym kretynem. Niezależnie od tego jak żyję i kim jestem ty nadal będziesz znudzonym baranem rozmyślającym o tym że ach ach chciałbym być "normalny" i żeby mi żona dawała jak sobie życzę. Popytaj swoich szprytnych sąsiadów z wyszukiwarki. Może oni mają receptę na twoje bolączki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jesteś kretynem, bez honoru, amibicji, bez jakiegokolwiek celu w życiu to wyraźnie czuć i nie tylko ja tak myśle, zdecydowana większość osób którzy to czytają również. Nawet nie chcę Cie pytać o wiek bo podejrzewam, że jestes tzw. dorosłym dzieckiem. Przedszkolakiem, który chciałby być kims innym niż jest. Jaką masz satysfakcję z tego że podszywasz się podemnie? pomyśl co Ci to daje ? Bawi Cię to ? Ktoś normalny dorosły nie miałby żadnej z tego satysfakcji. To jest tak żałosne, że az mi się chce śmiać. A temat przewodni wątku wróci jeśli będzie do tego normalny rozmówca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem kretynem, bez honoru, amibicji, bez jakiegokolwiek celu w życiu to wyraźnie czuć i mam centralnie w doopie że nie tylko ty tak myślisz ale także zdecydowana większość osób którzy to czytają. Jestem też tzw. dorosłym dzieckiem, przedszkolakiem, który chciałby być kims innym niż jest. Mam chorą obłakańczą satysfakcję z tego że podszywam się pod ciebie. Bawi mnie to. To jest tak żałosne, że az mi się chce srać. No i mamy ładną przemowę a ty nadal jesteś poyebanym burakiem zdradzającym emocjonalnie swoją żonę i kreującym się na wykwintnego misia koralgola :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upsssss chyba 30 latek
ma rozdwojenie jażni:-0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×