Taki brzydki ON,a taka piękna miłość?

On,totalnie brzydki,trochę zaniedbany (ale to może wynika z ciężkiej pracy),całkowicie bez wykształcenia,ale... Miły,sympatyczny,wiedzący,czego chce,kochany. Poprostu zawrócił mi w głowie swoją wspaniałą osobowością! Nigdy wygląd dla mnie nie miał az takiego znaczenia. Znajomi tylko mi mówią,że stac mnie na lepszego faceta,bo jestem atrakcyjna,wykształcona,ale co z tego? Nie na tym rzecz polega. Co zrobić? P.S. Ja i On jesteśmy dopiero na etapie poznawania.

co znaczy totalnie brzydki? gdzie go poznalas?

na poczatku jest idealizowanie partnera ...chemia...motylki i takie tam bzdety, ale do czasu, mysle ze szybko tez różnice zaczną ci przeszkadzac, ale zycze powodzenia ;)

Co to znaczy totalnie brzydki? Trudno sprecyzować. Poprostu brzydki. Przyciąga mnie tylko swoim charakterem.

facet- uważasz,ze to pewnego rodzaju mezalians?

pewnie fakt ze nie pociaga cie fizycznie szybko wyjdzie na niekorzysc :(

Daniello-myślisz? Mój przyjaciel powiedział,że dziewczyna, której facet nie pociąga fizycznie, prędzej czy później by go zdradziła z innym...

ale na pewno jest wysokiii

mnie tez podrywało kilka mniej urodziwych kobiet , miało to miejsce na studiach i byly to kolezanki z roku .. Natomiast poza uczelnia podrywaly mnie bardzo ładne kobiety, nie wiem dlaczego takie przyciągam .

bo jestes wysoki a jak jest sie wysokim to jest sie pszystojnym:D

bo jestes wysoki a jak jest sie wysokim to jest sie pszystojnym tak jak Andrzej Gołota haha

t

No właśnie. Świetnie mi się z nim gada,pisze,ale jakoś nie mogłabym go np. pocałować... Czyli KOLEGA sie szykuje...

daj spokoj chlopakowi, po co go oszukujesz?????????predzeji pozniej i tak go zdradzisz i odrzucisz wiec lepiej w to nie brnac dalej wy baby to jestescie

Chcę być wobec niego i wobec siebie w porządku. On jest teraz za granicą. Nieługo znowu przyjeżdża. Co mam mu wtedy powiedzieć?

http://change.menelgame.pl/change_please/5077300/

ponizej 170 cm=ponizej zera- hola,hola. W czym, ja go oszukuję? Trochę pomyśl.

dobrze cie rozumiem, mam identyczna sytuacje, mam jednego technika a teraz robie dwa inne jednoczesnie a on tylko wykształcenie pomaturalne, ludzie patrza sie na nas a bardziej na niego ze taki niezbyt urodziwy szaraczek (nawet ubiera sie jak szara mysz, uwielbia brązy, czernie i granaty) chodzi z taką piekną laską :D ;), dla mnie wyglad zawsze miał duze znaczenie i gdyby nie to ze spedzalismy ze sobą duzo czasu w zyciu bym sie nie chciała z nim związac, tez mi zawrocił w głowie charakterem, jest bardzo zaradny, niesposób go w czymkolwiek oszukac, ma smykałke do interesów, ma niesamowite poczucie humoru czego przez wiele lat mi brakowało a kiedy w tym czasie dominował smutek, lubi sie ponabijac z innych ludzi, jest tez takim wredzioszkiem, no a kiedy sie smieje robi sie nawet ładny :P

Morski patrol-hehe,ciekawa historia :) Ile już razem jesteście? A jak w TEJ sferze życia? :)

najlepszym przykladem do tego tematu moze być Trzebiatowska i jej chłopak . Piekna i bestia .

dzieci dziedziczą po obojgu rodzicach, chcecie mieć totalnie brzydkie dzieci?

moja mama uwaza go za przystojnego :D ale wiadomo ze gusta z miedzy pokoleniami sa inne, a w Tej sferze zycia jest dobrze, jest szczupły wiec to ze jest troche brzydszy od innych facetów juz mi nie przeszkadza

ale pamiętajcie że - twoje moze byc piękne z mózgiem mniejszym od oka, urodzisz taką dodzie albo paris hilton :D:D:D:D

galactio- facet Żmudy-Trzebiatowskiej jest pięknością w porównaniu z moim 'Kolegą'. Uwierz mi. Tu nawet nie ma co porównywać... I tu nie chodzi tak bardzo o piękno dzieci :) Tak,jak już pisałam,nie piękna z człoa zdobi człowiek,ale te cholerne walory estetyczne...

Morski-Twój jest szczupły?? Mój jest przeraźliwie chudy. Mogłabym mu kości pogruchotać,chociaż jestem szczupła:) Jeju...

moj i tak ma niedowage ale nie wyglada najgorzej :D najsmieszniejsze jest to ze jak sam mi opowiadał ze były dziewczyny ktore nie chciały z nim byc i takie z ktorymi on nie chciał byc bo jest dosc wybredny a sam..... ;) pokaz tego faceta trzebiatowskiej

hE,HE,HE. Przydałoby się utuczyć :) :) I jaki szczery :D Oto facet Trzebiatowskiej: http://bi.gazeta.pl/im/6/6135/z6135036X.jpg Istny młody bóg w porównaniu do mojego... :( A jak Twój? :))

wydaje że jak się kogoś lepiej pozna to może się nam nawet poźniej jego wygląd podobać. Co z tego że facet będzie wykształcony albo super przystojny a nie będzie zaradny albo nie będzie z nim o czym rozmawiać.. uroda i tak kiedyś minie i co wtedy? Wtedy zostaje już tylko to co ma się w sercu. Moja siostra ma wykształconego faceta a jest nie zaradny, leniwy i bezczelnie się do niej odnosi! i co jej z tego wykształcenia? Nie kocha się kogoś za wygląd. i jest jeszcze jeden plus.. Nikt Ci nie odbije nie przystojnego faceta:)

Ja też mam niskiego faceta po zawodówce, ale jest taki kochany ze nigdy w życiu bym go nie oddała!! Wiem że nieba by mi przychylił, a w tych sprawach jest cudowny, czuły i zawsze się stara żeby było mi cudownie, ja z reszta też:)

ja gdy poznalam swojego juz meza(9 lat tmu) to tez do ladnych nie nalezal, a w dodatku 2 lata mlodszy. Ale urzekl mnie najpierw swoja upartoscia zeby mnie blizej poznan, dazyl do celu i w koncu jakos zaczelismy sie spotykac, gdy go blizej poznalam to zobaczylam jaki jest kochany, mily dla mnie, zaradny, po prostu miodzio. I tak jest do dzisiaj. Dodam ze przez kilka lat byl brzydki ale z czasem wyrobil sie i teraz jest bardzo przystojny a ja nie zaluje i nigdy nie zalowalam tego ze ulaglam mu na poczatku.... i mimo ze go na poczatku odpychalam to i tak dopial swego. I dziekuje mu za to! :)