Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Clin AntyFog

Czy są sytuacje w których związek z rozsądku jest dobrym rozwiązaniem?

Polecane posty

Gość miejcie wy rozum
Ale przecież podczas ślubu przysięga się komuś miłość a nie uczucia. Miłość można ofiarowywać osobie z którą nie łączy nas zakochanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do złote włosy wiatr mi czesze Niestety nie możemy przewidzieć co nas w życiu spotka, dobrze jest gdy prawdziwa miłość przyjdzie w odpowiednim dla nas czasie, ale różnie z tym bywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dgertert
Szczerze powiem że są. Oczywiście wiele osób powie piekne słowa że lepiej czekać na wielką miłość - ale co jeśli się jej nie spotka? Jeśli lata mijają, a - nie ukrywajmy - kobieta ma ograniczony czas by zostać matką. I jeśli na horyzoncie pojawia się ktoś, na kogo można liczyć, kogo lubisz i wiesz że będzie dobrym mężem - jestem jak najbardziej za. Myślę nawet że takie małżeństwa (zbudowane na przyjaźni) mają szansę przetrwac dłużej niż te na gwałtownej miłości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dgertert
Poza tym sądzę że każda mądra i odpowiedzialna kobieta zakładając rodzinę robi to RÓWNIEŻ Z ROZSĄDKU. Byłaby głupia gdyby wychodziła za kogoś tylko z powodu emocji, mimo że ten ktoś przykładowo nie potrafiłby nic zapewnić, nie miałby ambicji ani zadatków na dobrego ojca. Ja wyszłam za mąż mając 29 lat i pomijając to, że naprawdę kochałam, to przekalkulowałam wszystko także na rozum - odpowiedzialny, prawdopodobnie będzie dobrym ojcem, ma ambicje, nie chce żyć biednie, bardzo szanuje kobiety, nie jest typem zdradzacza, zawsze mnie wspierał, miał podobną wizję rodziny, raczej domator. Wcześniej byłam zaręczona z facetem który nie mógł mi zaoferowac nic - był niebieskim ptakiem, żadnej stałej pracy, dzieci raczej nie chciał mieć. I mimo że bardzo go kochałam, nie mogłam zdecydować się na ślub, bo wiedziałam że byłby złym mężem. Słowem - sama miłość to za mało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze jest szansa na milosc
A ja dostrzegam wiele ciepla w tym, jak autorka mowi o tym mezczyznie. moze jednak cos do niego czuje wiecej, tylko tyle razy sie zparzyla, ze teraz nieswiadomie boi sie jakichkolwiek uczuc. a co do wielkiej milosci - w sumie co to znaczy ta wielka milosc? czy to ze bede po 10 latach bycia ze soba miala motylki w brzuchu, czy jednak po prostu czula sie dobrze z ta osoba i lubila jej towarzystwo? sama nie wiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Help*help*
a czy warto wiazac się z miłości, kiedy okazało się, że mężczyzna który na trzeźwo był niemal idealny ma problem alkoholowy? tzn. czy warto liczyc na to, ze znowu uda mu sie przestac (dlugi czas byl czysty)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość posłuchaj Psełdonima autorko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kociczkaz
Miłość... to nie popęd seksualny. Definicja jest bardzo złożona, sama nauka kościoła mówi że to zaufanie, oddanie, szacunek, opieka, pomoc, troska itd. Miłość to trwać mimo. Znam dziewczyny które popełniły małżeństwo z rozsądku i póź iej zakochały się w swoich facetach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wywiad
Witam! Jestem dziennikarką i pracuję właśnie nad reportażem o współczesnych małżeństwach z rozsądku. Szukam osób (zarówno kobiety, jak i mężczyzn), którzy zdecydowali się na taki układ. Wszystko jedno z jakich powodów, wszystko jedno czy są w tym związku szczęśliwi. Jeżeli chcesz podzielić się ze mną swoją historią, napisz: ulajaponska@gazeta.pl Pełna anonimowość gwarantowana! Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panaslubnazrosondku
tak prosze pana,nasz nie zwionzek ale SLUB, bo ja z takimi uhujami jak pan sie nie wionsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×