Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ***** lega *****

Jeśli kogoś kochasz, puść Go wolno. Jeśli wróci - jest Twój. Jeśli nie to znaczy

Polecane posty

u mnie jak wiesz też nie wesoło:O jestem już tak umęczona tym stresem,zę chętnie oddam się w ręce specjalisty. a najlepiej to by było zamknąc oczy..i niech sie wtedy martwią inni:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Laski.Mialam sie napic jednego, a upilam sie.Chyba tego potrzebowalam.Nie napisze Wam nic juz od siebie dla was specjalnie bo nie mysle logicznie. Powiem tylko tyle że próbował się do mnie dodzwonic...a ja nie slyszalam...dzwonił chyba z 20 min.ale dodzwonił sie bo w koncu wstalam. wiem że kocham go ponad zycie. i wiem, że to ten facet z ktorym chce isc przez zycie... jedyny i wyjątkowy.już sie nie moge doczekac aż go jutro zobaczę... idę pic dalej. a kurwa mam jutro na 8 i nie wiem jak ja wstanę:o dziekuje ze jestescie👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zakochana:) tak trzymaj...a ze wstaniem beda maleproblemy....ale dasz rade...idz kobieto napij sie jeszcze piwka...tobie tez sie od zycia cos nalezy :) zycze jeszcze milej zabawy:) NIEKIEDY WYSTARCZY kilka słów powiedzianych przez telefon włożonych w kopertę wysłanych na adres kogoś kto samotność zna bardzo dokładnie na każdej drodze potyka się o nią czasami wystarczy kilka chwil skradzionych ciepło czyjejś dłoni pochwycone w biegu czyjś uśmiech znany wyłowiony w tłumie który wracał będzie nocą bezsenną kiedy gwiazdy płaczą do szczęścia trzeba tak bardzo niewiele wystarczy że będziesz na odległość ręki na głębokość wzroku na słyszalność serca wystarczy że słowa wyrosną jak mosty chyba najtrudniej spełnić marzenia te najbardziej proste. W.Buryła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
psycholog? ja to już psychiatra i recepta na leki :D:D zgłupiałam jak nic. kurwa te gnoje mnie wykończyli..prawie,albo zupełnie??? fanta a tak z innej beczki..ile masz lat?:P chodz troche temat zmienimy,bo już mi słabo :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja i tak wybieram sie do poradni uzaleznien!!!!! ze wzgledu na mojego "chopa"- mam nadzieje ze wyjde madrzejsza..i lepiej nastawiona...jak nie umiem pomoc jemu....to moze oni pomoga mi!!!! juz wybieram sie od pewnego czasu..i dojsc nie moge..chyba nadszedl najwyzszy czas...bo zwariuje.... PeneLoppe----to sie nazywa- nieswiadome znekanie sie nad czlowiekiem!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedoszly ziec
A cio sadzicie o tym. Bylem z wspaniała dziewczyna, kochalem i kocham nadal., Ona ma 30 , a ja 31at, lecz w to wszystko wtracala sie jej matka, dziewczyna zerwala. Boi sie matki, ma nerwice, a ja nadal ja kocham. nie pasowalem mamus bo bylem 3 co cm nizszy. pochodzimy ze wsi. Dla tamtej kobiety liczy sie to co powiedza sasiedzi i ksiadz. NIszczy swe dziecko. Czy czekac az wszystko sie ulozy, czy walczyc. Walczylem, probowalem, ale ksiazke moglbym o tym napisac, co wy na to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
matko boska zięciu co ty też opowiadasz??????? pewnie,ze walcz!!!walcz,walcz,walcz!!!!!!!! a najlepiej to zabierz swoją dziewczynę od tej chorej matki!!!!! nie fanta ja jestem z Warszawy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedoszly ziec
Fanta z B. jej matka mnie nie akceptuje , nie wiem dlaczego. Zaprosilem dziewczyne do teatru, zgodzila sie, ucieszylem sie. ale jak przyszlo co do czego to matkla jak sie dowiedziala to wsadzila jej ojca do auta, i moja byla przyjechala do teatru cala uplakana, i mowi mi ze nie chciala mnie wystawic, ale jest z ojcem. bo mamus go wyslala , to chore przeciez

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedoszly ziec
albo dzis , spotkalem sie z A. widzial mnie jej ojciec, spoko facet, ugadalem sie z A. ze idzie do fryzjerki, wiec spotkam sie z nia jak wyjdzie od niej, wiec sie po tym spotkalismy, gadamy w samochodzie , bo nie moge odwiedzac A w jej domu. jest spoko., dodam ze mieszkamy na wsi, tyle za ja mam do A jakies 50 km. i Tu naglle wylania sie z ciewmnosci, jak jakis demon po cichu i bez zapowiedzi ktos na rowerze, i sie drze a ty czemu do domu nie jedziesz/, To byla jej mamus, CZy myslicie ze mimo iz walcze, to moze sie jakos dobrze ulorzyc, Matka doprowadzila 30 letnia kobiete do tego ze boi sie wlasnego cienia. Zastanawiam sie czy nie pojechac tam rano, powiedziec matce co o tym mysle. Dodam ze A jest nauczycielka.jest niezalerzna, Jak myslicie dlaczego dala sie tak omotac " mamus"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zakład zamknięty dla teściowej i tescia jak widać równiez. twoja kobieta jest dorosła. zabierz ja z tego domu! zrób to dla niej,dla was!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem co ci konkretnego doradzic....ale jak kochasz...to walcz.....nie wiem jak twoja dziewczyna do wszytskiego podchodzi.....i ile macie lat.....ale przychodzi taki okres w naszym zyciu..ze kiedys musimy sie zdecydowac....co dla nas jest wazniejsze...mam nadzieje ze twoja dziewczyna kiedys zrozumie to....i przeciwstawi sie matce.....niech porozmawia z nia ze to jej zycie...15 wiek mamy jjuz za soba, gdzie rodzice dobierali partnerow zyciowych!!! jesli nadal bedzie przeciwko tobie...nie wiem..zaczniijcie miec jednakowe zainteresowania, hobby, szkole...gdzie moglibyscie sie spotykac....moze kiedys zaakceptuje decyzje corki.... nie rob bledu....jak kochasz naprade..i nie rezygnuj...............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dokaldnie rob jak PeneLoppe pisze.... znajdz taka prace abys mogl utrzymac i siebie i dziewczyne..wyjedzcie do innego miasta...zacznijcie normalne zycie.........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×