Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość MaMa TrÓjKi..................

będę mieć.......TROJACZKI

Polecane posty

Gość MaMa TrÓjKi..................

Słuchajcie, wczoraj byłam u ginekologa na usg. Do tej pory myślałam tylko że to ciąża bliźniacza, wcześniej jeszcze że pojedyncza. Okazało się że trojaczki. Jest to pewna już informacja. Jak to uslyszałam nie wiedziałam czy mam sie śmiać czy plakać. Powiem wam, że z jednej strony się cieszę, z drugiej wiele wiele rzeczy mnie niepokoi. Jak to będzie z porodem, jak z donoszeniem ciąży, jak póxniej w opiece i karmieniu, przecież piersi mam tylko dwie..... Cholera, strasznie martwię się też że sporo przytyję, zawsze byłam osobą szczupłą ale nie chudą, bardzo aktywną fizycznie. Jak tylko dowiedziałam sie o ciąży, postanowiłam nie rezygnować z ruchu i od razu zaczęłam wcierać w siebie te różne mazidła na rozstępy. A teraz to wszystko trzeba chyba razy trzy.... czy są tutaj jakies mamy trojaczków? Jak radziłyście sobie z ciążą porodem i w ogóle wszystkim? Przytyłyście strasznie? Ile czasu zajęło wam powrócenie do formy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niestety nie mam trojaczków, ale staram się o 3 dziecko, a ty będziesz mieć 3je za jednym zamachem, ale to musi być szok :D A w twojej rodzinie zdarzały się ciąże mnogie? To nic dziwnego że masz mnóstwo obaw, ale trzeba być pozytywnie nastawionym do świata i wierzyc że będzie dobrze, a jeśli przytyjesz to później na pewno wrócisz do swojej wagi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja koleżanka z pracy na początku wrzesnia urodziła trojaczki: dwóch chłopaków i dziewczynke. Maluchy urodziły sie w 33 tygodniu, każde z nich ważyło ponad kilo, miała cesarke. Tyle co wiem na ten temat ;) GRATULUJE przede wszystkim ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na złośliwości nie zwracaj uwagi! Szkoda nerwów, ja Ci serdecznie gratuluje :D Nie odpowiedziałaś mi jednak czy u ciebie w rodzinie zdarzały się ciąże mnogie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość superr
ale powiem szczerze czeka cie niezła orka ja przy jednym nie wydalam :D grunt zeby były zdrowe!! pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama trojaczków
no wierzę Ci że nie wiesz czy masz płakać czy się cieszyć ja jestem mamą trojaczków i jeśli mam być szczera to pierwsze dwa lata życia moich chłopców pamiętam jako jeden wielki sajgon .....ale najważniejsze żeby urodziły się zdrowe i żebyś miała kogoś do pomocy bo ja niestety na stałe nie miałam ....ale jakoś daliśmy radę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MaMa TrÓjKi..................
dzięki za odpowiedzi w rodzinie męża są bliźniaki, u mnie nie ma i ja nigdy nie brałam hormonów mam bardzo wiele obaw ale wierzę że będzie dobrze co do figury to jednak mam taki charakter że zawsze była dla mnie bardzo wazna i boję sie że się zapuszczę. Zapisałam sie na fitness dla kobiet w ciąży i regularnie chodzę na basen więc może nie będzie źle. Na szczęście od słodyczy mnie odrzuciło kompletnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama trojaczków
u mnie w rodzinie ani u męża nigdy nie było przypadków ciąż mnogich nie brałam też żadnych tabletek hormonalnych po prostu los mnie tak obdarzył ja na Twoim miejscu nie przejmowałabym się teraz figurą ...oczywiście dbaj o siebie ale niech to nie stanie się dla Ciebie najważniejszą sprawą ....pamiętaj że jak już dzieci będą na świecie to tak szybko zgubisz nadmiar kg że nawet się nie obejrzysz kiedy życzę powodzenia i dużo zdrówka dla Ciebie i dzieci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wow gratulacje
na topicu "ciąża bliźniacza" jest tancerka, w tym roku urodziła trojaczki, może coś doradzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama trojaczków
debilko fitnes.......nie dramatyzuj ja funkcjonowałam normalnie tzn chodziłam nawet do pracy do 6 miesiąca później lekarz dał mi zwolnienie lekarskie na 2 tygodnie a później aż do rozwiązania leżałam w szpitalu dla dobra dzieci ....tak owszem urodzili się o prawie miesiąc wcześniej ale miałam podawane leki na rozwój płuc wcześniej i dzieci urodziły się zdrowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wow gratulacje
debilko fitnes..... jak nie ma wskazań to leżenie plackiem jest szkodliwe, gorsze krążenie, mniejsze dotlenienie płodów i w ogóle jak ty sie odzywasz kobieto, trochę kultury!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesienne liscie
"debilko fitness" niestety trochę racji ma, ciąża mnoga jest ciążą wysokiego ryzyka i wysiłek fizyczny pewnie trzeba będzie mocno ograniczyć, szczeglnie na dalszym etapie ciąży. takie ciąze często są rozwiązywane wcześniej, bo są małe szanse na donoszenie do końca. jak byłam w szpitalu poznałam jedną kobietę w ciąży z trojaczkami i szczerze.. męczyła się bidulka bardzo, brzuch ogromniasty i trudno jej było nawet chodzić, nie mówiąc już o jakimkolwiek większym wysiłku. lekarze czekali tylko, aż dzieci osiągną odpowiednią masę, żeby zrobić cc. to było gdzieś okoł 32 tyg ciązy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak czy siak
rozstępów w mnogiej ciązynie unikniesz, choćbyś skakała niczym nataszka urbańska i debilko... ma rację. przynajmniej brzuch będziesz będziesz miała zorany niezależnie od ćwiczeń, bo gdzieś te 3 dzieci, 3 łożyska wody płodowe i cała kupa innych rzeczy musi się zmieścić. na marginesie to ja współczuję już tym dzieciaczkom:/ ważniejsza twoja własna dupa niż zdrowie tych nienarodzonych maleństw:( życze zdrowia dzieciom a tobie rozstępów na całym ciele włącznie z czołem by gdy spojrzysz w lustro przypominało ci się jaką jesteś egoistką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale tu pełno..
debilek , pewnie matki polki sie odezwaly ! czy to zle ze przyszla mama martwi sie o swoj wyglad ? przeciez ma meza ktoremu chce sie podobac - to chyba nie grzech . na pewno o zdrowie dzieci tez sie martwi jak kazda normalna kochajaca przyszla mama . niestety dzieci to nie wszystko - trzeba tez pozniej jakos wygladac przede wszystkim dla meza .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To spółczucie i gratulacje w jednym :) Ale chyba więcej minusów niż plusów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja sie zastanawiam czy Ty kogos do pomocy bedziesz miala bo sama niewyrobisz, przy jednym przydalaby sie pomoc, przy dwojce pomoc to koniecznosc ale przy trojaczkach to chyba ze dwie nianie co by na zmiane przychodzily

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja gratuluję i współczuję bo przy 1 bywa sajgon a przy 3 to już może być koniec świata...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez gratuluje ale nie zazdroszcze. napewno dadza Ci popalic na poczatku i dlatego postaraj sie o kogos do pomocy (moze Twoja lub meza mama niech pobedzie u Was dluzej chyba ze stac Was na opiekunke). nie wyobrazam sobie miec trojki w tym samym wieku zwlaszcza pierwszy miesiac i pozniej jak juz zaczynaja chodzic ale sa tez plusy. trojka bedzie sie razem bawic wiec bedziesz miala chwile dla siebie. ogolnie razem sie wychowaja, beda mialy siebie do zabawy i beda mialy siebie w szkole. ale napewno poczatki beda trudne a potem juz z gorki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a są wózki dla trojaczków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miecianaplecia
Do tych, co najeżdżają na aurorkę: To, że wy wolicie mieć dupy jak szafy trzydrzwiowe i ciało w rozstępach to wasz problem.Autorka chce o siebie dać i to się chwali.A szczęśliwa matka, to szczęśliwe dziecko.Robienie z siebie męczennicy dla ich dobra niczego dobrego nie wróży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zważ na to
że jej jedynym problemem jest jej ciało a nie to, jak donosić ciążę szczęśliwie. Sama mam trójkę (pojedyncze ciąże) ani pół rozstępa i nie chwaląc się, ciało lepsze niż 90 % nastek 62 w pasie, 51 kg tucznika;p, ale gdy trzeba było, to przeleżałam 7.5 m-ca z nogami do góry bo odklejało mi się łożysko i ani myslałam o swojej dupie wtedy a o tym, czy donoszę ciążę. na marginesie przytyłam w tej ciąży 37 kg, przypominałam monstrum i jakoś doszłam do formy bez fikołków w ciąży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eh normalnie glupie
baby sie tu wypowiadaja. Jesli dobrze natluszcza sie skore przez cala ciaze to wcale nie ma rozstepow!!! A po drugie dziewczyna ma prawo sie martwis o swoja figure i fakt ze bedzie uprawiac fitnes DLA KOBIET W CIAZY wcale nie oznacza ze zagraza zdrowiu dzieci. Mysle ze zadna z was swojej grubej du py nie ruszyla zeby zobaczyc co to sa za cwiczenia, wiec zamknijcie te wasze tluste geby i dajcie jej spokoj. Autorko, ja tez uprawialam lekkie sporty do 6 miesiaca, trzeba tylko upewnic sie czy nie ma przeciwwskazan. No i powodzenia zycze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaliistellaa
jak rodziłam swojego synka w styczniu 2007 była kobitka z czworaczkami- szok, donosiła prawie do końca- miała cesarkę, do kontroli jeździła z dwójką bo jak niby 4 zmieścic w samochodzie.Dostałą pomoc od burmistrza - opiekunkę i jakieś pieniądze, chyba pieluchy . Teraz maluchy mają po 2,5 roczku i są bajeczne ale komplementy dla mamy. dasz radę:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DLA KAŻDEGO COŚ FAJNEGO
Gość MaMa TrÓjKi..................
dziękuję tym które nie wieszają na mnie psów z powodu tego że chcę dobrze wyglądać, a wam grube matrony szczerze współczuję, a kochany mężuś pewnie już dawno do kochanki gania. oczywiście że interesuje mnie zdrowie dzieci i to bardzo, ale lekarz powiedział że jestem okazem zdrowia i ostatnią rzeczą o której teraz myślę to położenie się plackiem i wpieprzanie tortu czekoladowego tiramisu. Zamierzam dobrze wyglądać, nie ma przeciwskazań więc będę ćwiczyć tyle ile będę mogła. Mamy w domu basen więc nie będę rezygnować z codziennego pływania, jak robię zawsze a dzisiaj mam pierwsze zajęcia fitness dla kobiet w ciąży. Po urodzeniu tej trójki zresztą więcej dzieci nie planuję także skupię się na tym żeby dojść do siebie:) poza tym jeszcze: piję codziennie rano szklankę ze świeżo wyciśniętych owoców i nie zamierzam jeść żadnych słodyczy nawet jeśli mi wróci na nie ochota, zresztą lekarz powiedział że dobrze wyglądam a jak mi przyjdzie ochota na bombę kaloryczną to mam się napić szklanki wody aż ochota przejdzie. współczuję grubym matronom, które nie widzą nic oprócz swoich dzieci, bo resztę im brzuszyska zasłaniają i waszym mężom. I możecie mi teraz nawrzucać, mam to gdzieś:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaliistellaa
tak trzymać:-) ja miałam też takie plany na początku ciąży, a potem się okazało , że prawie wszystko mnie uczula i musiałąm zrezygnować z kosmetyków, jedzenia fajnych rzeczy, no i farbowania włosów:-( Teraz jestem w 39 tc i wczoraj poszłam wreszcie do fryzjera;-)Za kilka dni rodze i mam już plany jak wrócić do dawnej , fajnej figurki , no i oczywiście ubrac coś normalnego:-) ps- popieram Cie tylko w ciąży niczego nie przewidzisz, organizm rzadzi sie swoimi prawami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×