Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Cornyy

ZINTERPRETUJCIE MÓJ DZIWNY SEN

Polecane posty

Gość Cornyy

Jaki ja miałam straszny sen dzisiaj. Aż obudziłam się przed budzikiem - a to mi się nigdy nie zdaża, w ogóle prawie nigdy nic mi się nie śni. To był tak bardzo realistyczny sen, że byłam przekonana, że to się dzieje na prawde... A więc obudziałam się rano w sobotę o 10 w bardzo dobrym humorze, w przekonaniu, że dzisiaj o 14 jest mój ślub! Spokojnie zeszłam na śniadanie i jedząc uświadomiłam sobie, że przecież nie mam umówionej fryzjerki! Wpadłam w panikę. Poszłam z siostrą na miasto błagać, żeby któraś mnie przyjęła. Po drodze spotkałam ludzi, za którymi raczej nie przepadam (sa dwulicowi). Pół godziny mnie ściskano i gratulowano. A ja tu się spieszę, bo za 3 godziny mam ślub! Nie doszłam do żadnego fryzjera tylko jakimś cudem znalazłam się w innym mieście. Okazało się, że pół miasta jest po jednym dachem, taka jakby wielka hala handlowa. Biegam z siostrą po tej hali i szukamy fryzjera. Jest wszystko - tylko nie fryzjer. Aż przy przy jakimś stoisku spotykam narzeczonego. Myślę sobie, że skoro on się nie stresuje i nie śpieszy to dlaczego ja mam. W końcu wyszliśmy z tej hali i we 3 poszliśmy do fryzjera, który jest obok mojej ortodontki (nie wiem dlaczego akurat tam, nigdy tam nie byłam). Najpierw fryzjerka nie chciała mnie przyjac bo taka fryzura dlugo trwa. Ale potem się zlitowała i powiedziała, że zrobi mi jakieś szybkie loki. Zrobiła i wyglądałam raczej nie najlepiej ale się cieszyłam, że mam cokolwiek. Cały czas byłam w okropnym stresie. Potem dotarliśmy do "sali weselnej". Okazało się, że wesele bedzie w domu narzeczonego, u jego rodziców na dole w 2 pokojach. Jakimś dziwnym trafem dom rodziców Adama wyglądał jak dom mojej babci. Jakoś niby jego rodzice stwierdzili, że po co wynajmowac sale jak u nich sa 2 pokoje i wyjdzie tanio i smacznie :D Właśnie rozkładali stoły. Jak to zobaczyłam to się załamałam. Chciałam pogadać z narzeczonym sam na sam. Powiedziałam mu, że no i po co ten cały pośpiech. Przecież nie musieliśmy tak od razu brac ślubu i że nie podoba mi się że wszytsko jest takie byle jakie i prowizroyczne. On się obraził i powiedział, że jesli nie chę dzisiaj za niego wyjść to już nigdy! I wtedy się ob obudziłam - jaka ulga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cornyy
Nie mam pojęcia dlaczego śni mi się coś takiego. Tak na prawdę to mój chłopak z którym juz jestem 3 lata nie jest moim narzeczonym bo mi się jeszcze nie oświadczył. Rozmawiamy często o przyszłości i wiemy, że chcemy ją spędzić razem i że kiedyś (za 2-3 lata) nastąpi taki moment jak ślub...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cornyy
i co nikt nie ma pomysłu na to jak zinterpretować ten dziwny sen?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inna00
sprawdz w senniku detale np slub,fryzjer itd tam masz oznaczenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cornyy
fryzjer układający nam włosy : sukces finansowy lub zapowiedź wesela hehe czyżby: :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×