Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Surrealistka

Zazdrosna o seks z przeslosci mojego chlopaka

Polecane posty

Gość Surrealistka

Pisze, bo musze sie kogos poradzic. Otoz bardzo zle sie czuje, jak pomysle o tym ile partnerek seksualnych mial moj chlopak. Nie jest to moze o tyle zazdrosc co trudne do opisania uczucie, ktore mnie meczy jak pomysle z iloma to on spal itp. Dodam, ze jest on wrazliwym, delikatnym i 100% kochajacym mnie mezczyzna w wieku 22 lat, ja mam 18 i jestem dziewica, jednak wszytsko procz seksu nie jest dla mnie "problemem". Gdy poznalam go myslalam nawet, ze jest prawiczkiem (z zachowania jest bardzo delikatny;P) oczywiscie nie bylo to prawda, teraz jest spokojny, ale jak sam mi powiedzial w wieku 19-20 lat byl "bardszo zlym facetem" Czasem nie wiem sama czemu pytam sie go subletnie o byly seks..niby z zartow, jednak potem jesli czegos sie dowiem to mi przykro. Ma ktoras z was dziewczyny tez tak? Jak sie z tego wyleczyc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sauuealistka
Ehh.. napiszcie cos, bo teraz wlansie mam dola po jedej takiej akcji..wlasnie moj facet wyszedl..bo jak powiedzial swiruje i nic juz mi nie powie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lubiaca pierogi
tez tak miałam. byłam z chlopakiem straszym ode mnie, ja byłam dziewca on mial juz za soba pare seksualnch przygod. z jednej storny strasznie mcie ciekawilo jak to sie działo, co bylo fajne w jaki sposob (on odpowiadał na moje pytania ale nie zawsze chcetnie) a z drugiej strony po jakis czasie uderzalo we mnie to co przyczytałam. to normalne bo on jest twoim pierwszym partnerem seksulanym a ty niestety nie. powiem tyle ze to rodzilo we mnie zadrosc ale juz nie jestem z nim mialam inych partnerow i przeszlo mi troche ;) bo ja teraz mam juz kilka punktów odniesienia. oczywiscie zycze wam jak najlepiej, ale jesli chcesz byc jego najlepsza partnerka seksualna (oczywiscie nie tylko) ucz sie pilnie i dawaj mu duzo przyjemnosc, nowych rzeczy probujcie to utwierdzi go przy tobie, moze kiedys powie ze nigdy takiego seksu nie przezyl i wtedy juz nie bedzie miec znaczenia czy jest to twoj pierwszy partner czy nie dla niego ty bedziesz najwazniejsza a tobie bedzie towarzyszyc uczucie satysfakcji :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyluzuj się
to przeszłość, która już nie wróci więc po co się dołowac? ciesz się że jest dobry w stosunku do ciebie a takimi "jazdami" tylko psujesz to co jest między wami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nic sie nie martw
Nie przejmuj sie ja tez czasem mysle o takich rzeczach, ale nie warto nimi sobie glowy zaprzatac, sama napisalas ze chlopak cie kocha! powodzenia;*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez tak mialam
i mam z moim mezusiem, jakos boli fakt ze wczesniej mogl byc z kims innym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kawka2333
jakbym czytała o sobie sprzed lat:):D Pierw go wypytywałam a potem się zadręczałam i jego też;) Z czasem to minie jak mu zaufasz,ja zaufałam i jestem żonką od kilku lat. Najlepiej nie pytaj co było liczy się że teraz jest z Tobą:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Surrealistka
Dzieki bardzo za odpowiedzi! Wiem, ze nie powiennam sie zadreczac, ale to jest takie przygnebiajace. On wie ze jestem dziwica, ale ze zabawialam sie juz z kilkoma chlopakami, sam smieje sie ze dawno juz nie jestem cnotliwa (blonki juz nie czuje - czesto sie smieje). Jednak takie sytuacje jak np dzis mnie przygnebiaja.. smiejemy sie ze jak mnie rozdziewiczy (palnujemy 1raz) to pojdzie jak z platka, a on ze wcale nie ze krew itp (wiem ze ma "pecha do dziewic" juz kilka mial) a ja ze wcale nie, ze jestem pewna ze nie u mnie . A on ze jak to robil z ostatnia dziewica to az cale majtki mial we krwi..ja sie pytam jak to majtki? seks w bieliznie? A on ze to musialo byc szybko bo za 10 min jej rodzice mieli przyjsc..wkurzylam sie bo jak to dla dziewczyny 1raz wazny itp a on jak "wor miecha" ja potraktowal a on "ale to nie byla moja dziewczyna, nie zalezalo mi na niej" ehh..dziewczyny pomocy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Surrealistka
Taa..fajne podszycie .. ;) ale podszywacz mogl sie bardziej postarac;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lubiąca pierogi
ja swoj pierwxszy raz przezylam z chlopakiem ktory mi sie podobal krecilismy ze soba .... dopiero po seksie zaczelismy byc razem ;p krew byla ale bez przesady pare kropel.... jesli ci bardzo zalezy na idealnym pierwszym razie poczekaj skoro nie jestes pewna...... nie chce krakac ale juz teraz sie strasznie denerwujesz wiec sam seks bedzie dla ciebie denrwujacy a wiec bolesny, coz taka prawda... wiec albo bierzesz tio do siebie i poczekasz albo wyluzujesz i powiesz sobie to tylko seks, ludzie pozadanie, ludzi odruch trwajacy od setek lat...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Surrealistka
Jednak ja jestem gotowa na seks z nim. Wiem, ze tego pragne, jestesmy ze soba pol roku, jednak jestesmy przyjaciolmi od 2 lat. kcoham go i pierwszego razu sie nie boje. Ale ten fakt ze nie bede dla niego pierwsza..nie wiem sama boli mnie to.. ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja.....
mam dokladnie to samo. wiem sporo o jego przeszlosci bo wyciagalam od niego te informacje a potem bylam zla. mimo ze jestesmy ju ponad rok po slubie, mamy corcie to ja i tak zadreczam sie na sama mysl o jego bylych. ja przed nim mialam tylko jednego partnera-to byl moj wybor, nie uznaje przypadkowego seksu. wiem ze moj maz nie lubi wchodzic na ten temat bo tym moim pierwszym byl jeden z jego bliskich kumpli. ale to byl tylko ten jeden, a wiem ze on mial sporo dziewczyn przede mna-jest 5 lat starszy. wiem co czujesz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lubiąca pierogi
lepiej załowac ze cos sie zrobiła niz zzałowac ze w ogole nic sie nie zrobiła.... cos takiego... no problem psychiczny im dluzej bedziesz go analizowac tym bardziej moze byc dokuczliwy... teraz piszesz ze boli ale moze juz po wszystkim bedzie inaczej tego nie wiesz bo jeszcze tego nie przezylas... jesli jestes gotowa nie zwlekaj to nomalna rzecz nie ma co tragizowac i wyolbrzymiac bo potem problem bedzie jeszcze wiekszy... a facet to facet im niestety trzeba wszystko mowic juz maja taka natrure wiec wez to pod uwage ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Surrealistka
My kobiety chyba jestesmy zbyt wrazliwe;) Jest jeszcze taka smieszna sprawa, ze w pieszczotach itp czuje sie bardziej doswiadczona od niego, czesto wymyslam nowe zabawy i urozmaicam nasze "male co nieco" a jednak ten maly cholerny glupi fakt ze to co robimy on robil z wieloma innymi, i choc mowi ze to nic takiego, ze nigdy tak na prawde nie kochal nikogo jak mnie to mnie to doluje jak nic;/;/ i to ze wlasnie ja jestem dziewica a on spal juz z kilkoma wlasnied ziewicami..boje sie porownania;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lubiąca pierogi
a powiedzmy ze jestes kobieta starsza po przejsciach... miałas narzeczonego np 2 lata nie udało wam sie, załamałas sie zycie stracilo sens ale ciagnac tego dluzej nie miało snesu... i nagle sie pojawia ktos nowy, ciekawy wspaniały poznajecie sie blizej i on dowiaduje sie ze mialas narzyczonego, bylas z nim szczesliwa ale wam nie wyszlo........on patrzy na ciebie nie ufnie mysli... miała narzeczonego , a jak jeszcze cos do niego czuje, pewnie bog wie jakie ma wymagania, przeraza mnie to, ona planowala juz nim slub ja ne bylem w takiej sytuacji........ i ty dowiedujesz sie jak on o tobie mysli chce byc z toba ale boi sie otowrzyc. i teraz tzn ze ty nie zaslugujesz na uczucie i milosc tylko dlatego ze mialam kogos bardzo bliskiego z kim planowalas zycie ale ci nie wyszlo... nie chiałabys byc tak oceniana prawda? to samo tyczy sie twojego chlopaka, to nie jego wina ze mu nie wyszlo z tamtymi dziewczynami, ze byly dziewicami, ze uprawial z nimi seks, on jest teraz z toba i zaśługuje na twoja milosc oraz zaufanie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Surrealistka
Masz racje! Dziekuje za tak pozytywne mysli i za zrozumienie, wiem ze i tak musze popracowac nad moim spostrzeganiem tej sprawy, ale musze sie starac dla dobra mojego zwiazku. Dreczy mnie jednak jeszcze to ze kiedys uprawial on seks tylko dla przyjemnosci bez milosci i ta mysl tworzy w mojej glowie pewne leki...Jednak byl on mlody, takie rzeczy zdarzaja sie faceta w jego wieku..tak to sobie tlumacze..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mialam tak samo
nie martw sie onic, skoro wasz zwiazek jest calkiem serio mozesz byc pewna ze kocha tylko ciebie i tylko ty sie dla niego liczysz, poza tym jesli kiedykolwiek zapytasz go ktora sie jemu najbardziej podobala i dlaczego to nie doluj, la niego i tak nic nie znacvzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lubiąca pierogi
uwierz mi ze po paru miesiach uprawiania z nim seksu, wiadomo z milosci, ale nie bedzie stanowli dla ciebie problemu to ze ludzie dla przyjemnosci niekiedy tylko to robia :) bo to bardzo przyjemne przekonasz sie. tylko jedna wazna rada: musisz bardzo sie wyluzowac, jesli bedziesz z byt spieta wypij cos moze, nie chodzi tu o bol fizyczny bo nie zawsze on jest ale o psychike ;) ja niestety tak nie miałam.... do dzis mam pewne blokady... powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Surrealistka
A czy wy tez tak mialyscie ze boicie sie porownania? Bo ja choc jestem bardzo otwarta w sprawach sksu, nie mam kompleksow itp..to boje sie ze nie wypadne tak dobrze jak jego byle..wiem ze praktycza czyni mistrza...ale on juz duzo praktykowal, a ja nie ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Surrealistka
Lubiaca pierogi - masz cal;kowita racje, nie o bol fizyczny sie boje,a o psychiczny, chce zeby moj piwrwszy raz byl idealny, wyjatkowy..zbyt duzo pokladam w nim nadzieji, nie chce sie rozczarowac lub wystraszyc czy zrazic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lubiąca pierogi
błągam tylko nie układaj sobie w glowie jak bedzie wyglądał twoj pierwszy raz :) mozesz sie rozczarowac a to podwojnie moze zabolec... nie oczekuj ze za pierwszym razem przezyjesz nieziemski orgazm, bo to malo prawdopodobne... ja jestem osoba dosc wczesniej wiekowo seksualna (nie chodzi o sam stosunek) przed moim pierwszym razem masturobowalm sie, rozne rzeczy z chlopcami robilam ;) ale sam moj pierwszy raz byl całkowicie inny... myslalam ze bede szczytowac a tu zonk hahha... tez bedziesz sie z tego smiac. co do porownywania nie znalam za duzo szczegółow na temat zycia seksualnego mojego pierwszego partera od seksu... ale mysle ze bylam jak do tej pory jego najciekawsza partnerka, nie mielismy oporów, lubilismy sie wyglupiac, takie małe zboczki z nas byly... przejmowałam sie raczej nie samym seksem tylko niekiedy moim wygladem i to ze nie miałam nigdy pochwowego orgazmu.... ale to rekompensowalo mi jego oczy podczas szczytkowania, jak byl szczesliwy i to jak bardzo jest blisko mnie ;) nie ma recepty, nie nalezy sie bac, wszytsko jest dla ludzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mili212121
Ja tez jestem strasznie zazdrosna o te rzeczy. Ale najgorzej było, jak się dowiedziałam, że mój facet spał z 2 laskami jednocześnie. Zerwałam z nim wtedy na kilka dni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przeżywająca tak samo
Hej dziewczyny W moim przypadku było identycznie I bardzo ale to bardzo długo się z tym męczyłam Nie potrafię dokładnie określić kiedy to zaczęło mijać, ale to było jakieś półtora roku odkąd zaczęłam być z moim Kochanie Ile ja przepłakałam i ile razy chciałam się rozstać to wiemy tylko my dwoje I gdyby nie to że mój facet jest wspaniały to byłoby tylko wspomnienie A tak jesteśmy dwa lata ze sobą :) Do tej pory dopadają mnie te głupie myśli ale rzadko Gdy jest gorszy dzień, wtedy wiadomo, myśli się o wszystkim Moje Kochanie zawsze mi powtarzało że jestem wspaniała, najlepsza i że mnie kocha najbardzej To pomagało bardzo I nie martw się Nikt nie jest perfekcjonistą za pierwszym, drugim czy trzecim razem Lubiąca pierogi ma rację że nie wolno ukladać sobie senariusza na ten pierwszy raz Ja zawsze myślałam i chciałam zeby był piękny a wyszło całkiem innaczej :) Tyle chociaż że nie krwawiłam A uczucie zazdrości o byłe minie Tylko potrzeba czasu Ale nie liczę jednak na to że calkowicie u mnie zniknie... Mój facet ma przynajmniej to szczęscie ze jest moim pierwszym I jednak myślenie tych co nie mieli nikogo a tymi co już mieli partnerów jest całkowicie inne Inne poglądy na pewne sprawy Wiem z własnego doświadczenia Pozdrawiam Dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja się dowiedziałam, że jestem szczęśliwą 13!!! Eh zawsze wiedziałam, że on był strasznym babiarzem ale żeby aż tyle?? Jezu on ma dopiero 23 lata.. I tak czytam i czytam tan topik i powiem wam, że ja może przeżywać to strasznie tego nie przeżywam ale nie jest mi to też obojętne. On jest moim pierwszym i wiem, że raczej nie ostatnim chociaż nigdy nie wiadomo ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Surrealistka
Jak sie to czyta odrazu mi lepiej, serio;) Jesli popatrzec na to z pewnego dystansu to nie jest az tak zle;) To nie jest przeciez wina faceta, ze nie wyszlo mu z kims innym kiedy to pierwszy raz zdecydowal sie na seks (jak ktos madrze powiedzial to wczesniej;)) ani tez to ze szukal seksu tylko dla przyjemnosci..(nam dziewica ciezko to zrozumiec, ale kto wie co bedzie pozniej hehe) Zal zostaje, ale nie bede juz meczyc siebie ani chlopaka wscibskimi pytaniami na temat jego bylych ekscesow ;) muszez tym zyc, az minie..? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Surrealistka
Jelsi chodzi o moj pierwszy raz, to wiem ze liczyc na wspanialy orgazm nie moge.. ale pozniej to raczej przyjdzie na to czas prawda? Wiem, ze keidy "pierwsze lody zostana przelamane" bedzie dziko w lozku.. Chyba jak ty -lUBIACA PIEROGI- jestesmy malymy zboczki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sasetka 1988
mnie też drażni ten fakt...trudno mi opisać co czuje...jestem zazdrosna i jest mi zarazem przykro...tylko że ja nie jestem dziewica i tez mialam kilku partnerow seksualnych...wiec nie powinnam tak reagowac...moze wynika to z faktu ze bardzo kochasz swojego chlopaka i chcialabys zeby byl tylko Twoj nieskazony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Surrealistka
"NIeskazony" fajne okreslenie, cos w tym jest;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zalozylam teraz podobny temat, ale jakie ludzie daja odpowiedzi to masakra, a widze ze tu sa duzo madrzejsze opinie, widze ze macie tak samo jak ja, podobnie myslicie wiec powtorze swoja wypowiedz: Witam... mam taki problem (bo mysle ze to problem) jestem z chlopakiem od ponad 8 miesiecy, jest nam dobrze, bardzo sie kochamy, problem tkwi w tym, ze moj chlopak mial juz kilka dziewczyn , seks uprawial tylko z jedna i tylko jeden jedyny raz (tak mi powiedzial i naprawde mu wierze bo jest bardzo niesmiaily jesli chodzi o te sprawy), a ja tez mialam kilku chlopakow ale jestem dziewica... zapytal mnie jak to u mnie jest z tymi sprawami, wiec mu powiedzialam ze jestem dziewica, on mnie mocno przytulil ucalowal i powiedzial ze bardzo mnie kocha, a potem ja go zapytalam to mi powiedzial ze byl tylko z jedna i tylko jeden raz z nia to zrobil, ze zaluje, bo chcial z tym zaczekac do slubu, mial taka zasade ktora zlamal, ze nie wie czemu to zrobil, byl z nia pol roku, nigdy jej nie powiedzial ze ja kocha, zerwal z nia...wiem ze moj chlopak moze miec wieksze doswiadczenie w tych sprawach jest w koncu 4 lata starszy (ja mam 21 a on 25 lat) i jest tez wiadomo FACETEM, jak sobie pomysle ze on ja dotykal tak jak mnie, ze ona jego dotykala, ze byli tak blisko to az mi czasem same lzy plyna, on bedzie dla mnie tym pierwszym, wyjatkowym a ja dla niego nie... bedzie mogl sprobowac tego czego jeszce nikt inny ze mna nie probowal... a jak sobie pomysle ze przeciez on to samo robil z inna to az mi sie odniechciewa wszystkiego, nie to ze jestem zazdrosna tylko jest mi najzwyczajniej przykro... Dziewczyny prosze napiszcie mi czy Wy tez tak macie? cz tylko to ze mna jest cos nie tak? Chcialabym zeby bylo normalnie, jednak nie potrafie o tym nie myslec...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×